BMW Sport

u mnie obylo sie bez uwag a sprawa trwala moze z 2 tygodnie

Kornelio,
To dlatego, że każde województwo ma swoj regulamin i swoje wytyczne, no i ludzie są tylko ludzmi - jedni maja powołanie i chca coś zrobic dla innych - pomoc im, drudzy nie (grzeja stołki, maja kompleksy, lubia udowadniac swoja wyzszosc) tak jest u mnie w UP w słupsku.

...już nie czytałam dalej "mądrych" wywodów obrońców PiSioró bo czasu brak.


Ale ...Pipidówek Dolny będzie inaczej obliczał dochód dla matki z dzieckiem w celu przyznania jej mieszkania socjalnego. W Warszawie - przypominam jes to stolica Polski i jest jednym z najdroższych miast w Polsce - dochód to 504 zl netto. W dochód wliczane są alimenty. Dla tych co mają problemy z matematyką 900+400=1300 zł.
1300 zł podzielone na dwa daje wynik.....no jaki mędrcy????? WIĘKSZY NIŻ 504 zl:-)))))))


I co to oznacza dla mnie?????????:-)))))

BRAK MOŻLIWOŚCI PRZYZNANIA LOKALU SOCJALNEGO:-))))
Za to pijak cuchnący wódą, po eksmisji z lokalu za który nie placił grosza takie prawo ma:-)) Cudnie prawda:-)

A może tak jemu ktoś zaproponuje dokształacenie się????:-)))))) NIEEEE?????;-)
Ok, w takim razie wywala go z socjalnego i dadzą drugi:-)))

A matka z dzieckiem przecież może tulac się po rodzinie albo......znajdzie się pod mostem, potem zabiorą jej dziecko bo nie umie zadbać o byt własnego dziecka...

GDZIE TU LOGIKA??????????

Ups.....domy samotnej matki...no przecież ! Zapomnialam! Miejsce urocze!!!!
Na drugi raz zrobię spota w domu samotnej matki;-))))



A co do auta.....no hm.....kasa była.....ale się zmyła. Podziekujcie PiSiorom;-)


Spieprzaj dziadu!:-)


Wiecie co?
Ja chętnie spotkam się i na ten temat porozmawiam osobiście bo czytam i nie wierze własnym oczom co tu widzę!

Lego Kolego......nie czytasz dokładnie postów? Ja pracuję, bo skąd miałabym te 900 zł...

A jesli znasz samotne mamy z Wawy które pracuja i potrafia jeszcze odłozyć co miesiąć, ba...mieć na przyjemności nawet to BŁAGAM!!! POZNAJ MNIE Z NIMI!!! Ja chcę sie czegoś od nich nauczyć:-))

Tak wiem, cynik ze mnie i wredota.....Jak to De kiedys napisał...koty sa wredne...ja zodiakalna lwica jestem:-)

Lego, może ten wątek jak i wybory po 2 miesiącach w zapomnienie pójdzie ale ja z Młodym...będę miała te same problemy co i dziś...OBY NIE!:-)

Stones nie plac walcz do konca,a ile lat oni mieli moze mlode szczury i chcieli sie wykazac i czemu az 800zl chyba bylo cos jeszcze bo za same pasy tyle?

Enigmatic u nas w okolicy z tą kasą z UP wygląda mniej więcej tak, że przyznają ją średnio 3-em osobom w powiecie rocznie, zwykle po znajomości
Mój kolega chciał mieć pewność, że dostanie kasę, więc zaproponował odpowiedniej osobie 10% z tej kwoty dostał od razu. Może tak spróbuj

prywatnie ?? ale ta Panie to lekko leciwa jest i mocnej budowy i bleee wogole
tak prywatnie, żeby pomoc, to nie... ale nie o to chodzi bo biznesplan jest dobry



Tego bym chciał uniknać, gdyby przepisy byly inne, a urzednik odpowiadałby administracyjnie za swoje decyzje, - gdyby PiS zmienił te korupcjogenne przepisy to nie musiałbym nikomu smarować, ale nie .... lepiej zajmować się d..pą Szczyp....., propagandą i szukać tajemniczych układów, haków i zakładać podsłuchy.

Jakby w Polsce były jasne przepisy, przyjazne społeczeństwu i mniej skomplikowane, to zwykli ludzie by nie kombinowli (nie szukli lewych sposobów, łapówek), żeby dostać dotacje - bo dostaliby ja normalnie.

same pasy. Proponowali 200 zł mandatu nie przyjalem bo pasy mialem zapiete, wiec po 3-4 tygodniach przyszedl zaocznie wydany wyrok z sadu - 800 zł

odwołałem sie... bedzie sprawa w sadzie na zasadach ogólnych

..............sąd zaoczny......wydanie wyroku na coś czego się nie widzialo i to w sprawie decydującej.

Dla mnie paranoja i wydawanie kasy na bezsensowne wyroki!

szkoda,ze jechales sam bo swiadek mogl by byc bardzo przydatny w takiej sprawie,mi kiedys chcieli wmowic,ze jechalem za szybko-mowie ok ale czy moge zobaczyc radar (bo nie mieli) wiec dziekuje i dobranoc.to zabawne jak policja chce ci wmowic cos czego nie zrobiles

Mnie rzekomo przyłapali na przejechaniu skrzyżowania w chwili, gdy wskoczyło czerwone światło........możliwe, że z żółtego zmieniło się na czerwone, kiedy to na żółtym przejeżdżałem......ale wciskanie mi później, że jestem pijany ...........o szóstej nad ranem .......to nie w moim stylu
Ale ogólnie policja nadużywa władzy i nie tylko w kwestiach drogowych......wyłudzają pieniądze na każdym kroku, gdzie tylko mogliby zaingerować.

.......wina rządu, czy taka mentalność Polaka ????

Zachodzę do polskiego sklepu i szoku dostałem jak zobaczyłem możliwość zapisywania w zeszycie zakupów ........Zakupy Na Zeszyt.........
Czy nawet tu tak trudno jest mieć przy sobie 30 euro by zrobić zakupy na dwa, trzy dni ???.......piszę o artykułach spożywczych!!!!!!!!!

WSTYD!!!!!!!!!!

Ja na siebie wydaję 50 euro tygodniowo i co tydzień mam wypłatę.........może inni potrzebują mieć wypłatę codziennie ???????.

z pasami to stary numer tych zomowcow,bo inaczej tego nazwac nie mozna
ostatnio zrobili tak znajomego,tylko cale szczescie jechal pod kamera miejska i sprawa skonczy sie w grodzkim-ciekawe co z tego wyjdzie
a wczesniej ja mialem ciekawa sytuacje(jakis dluzszy czas ),zatrzymala mnie policja ,z transportea wysypalo sie chyba z 7swierzakow i probowali do czegos sie na sile przyczepic,a ja ze znajomym mielismy niezla breche z nich... to pan policjant(chyba najstarszy ranga z nich )do kumpla(pasazera) prosze dokumetn tozsamosci-on na to nie ma-to pan milicjant to prosze wyjsc z samochodu i podejsc do radiowozu,po odpieciu pasow i wyjsciu z auta -zomowiec bezczelnie do niego dostaje pan mandat za brak pasow
i na nic dalo sie odwolanie do grodzkiego,bo ich bylo 7,nas 2

jaki z tego moral
zastanawiam sie nad zamontowanie kamery w srodku samochodu i przy kazdej kontroli nad jej uruchamianiem,bo czasem to nawet moza nasluchac sie soczystej pelnej przeklenst wizanki slow od strony pana wladzy ,z ktorym sie nie zawsze mozna zgodzic...

sory za male OT,ale moze nie bedzie takich spiec w temacie

Oni doskonale wiedzą jak wygląda system i co w takiej sytuacji im wolno......stoją nie tylko po stronie prawa, ale także i ponad prawem. Oczywiście, nie wszyscy tacy są, ale nawet jeden przypadek, to o dwa za dużo

Sąd grodzki nie weryfikuje argumentów, bo na podstawie jakich dowodów i zawsze będą one leżały po stronie policjanta.......i bądź tu uczciwym obywatelem w demokratycznym kraju........oczywiście sami obywatele do uczciwych także nie należą.

I tak właśnie jest również w polityce.....władza uderza do głowy.......wystarczy posadzić odpowiednich ludzi na właściwych stanowiskach i już można kręcić lody.......nie ufam już żadnemu politykowi.

Września - kiedyś wyrocznia dziś zwykły festyn - prawybory czyli przedsmak tego co czeka nas już wkrótce. Niektórzy wiele by dali za takie wyniki: PO - 34 procent, LiD - 24, PiS -17, PSL - 9. Mała ilustracja do w/w tematu http://www.wrzuta.pl/film/dcP5BTHvqq/

[ Dodano: 8 Październik 2007, 11:32 ]
A tu opinia Mrożka na temat obecnej sytuacji:

Mrożek: boję się Polaków
Ja się boję Polaków. Polak lubi silną rękę. Rząd musi być silny i stabilny, a co tam robi - mniejsza z tym - przyznaje w rozmowie z "Dziennikiem" wybitny polski pisarz i dramaturg Sławomir Mrożek.
Autor "Tanga" ironicznie mówi o polityce i ciągłych przepychankach wynikających z polskich kompleksów. Twierdzi, że mimo zmian, jakie zaszły w Polsce po 1989 r., mentalność Polaków wcale się nie zmieniła. Jego zdaniem wciąż mamy poczucie niższości wobec krajów zachodnich, a jednocześnie cały czas tkwi w nas bunt i pycha: to jest polska cecha. Jak nas przyjęli do NATO i Unii Europejskiej, to dobrze. A teraz im pokażemy - mówi Mrożek. Pisarz krytycznie ocenia też inteligencję. Mam niechęć do polskiego inteligenta. Denerwuje mnie jego prowincjonalność. Kiedy przyjechałem do Polski i naczytałem się rozmaitych pism, moje pierwsze wrażenie było takie, że to wszystko jest nieważne. Cokolwiek oni wydają i piszą, to jest niepoważne. Ludzie na Zachodzie są poważniejsi. W Polsce oświeconych inteligentów jest bardzo mało. A patrząc na naszą kampanię wyborczą, można powiedzieć, że jest ich minimalna ilość - twierdzi Mrożek.
Czy w takim razie będzie głosował? Oczywiście - zapewnia. Zapytany, jakim językiem mógłby opisać dzisiejszą rzeczywistość, odpowiada zdecydowanie: niech Pan Bóg broni. Odchodzę. (PAP)

Wiesz co szlag mnie trafia, ze względu nie na Ciebie ale na Twojego syna.
Moze mniej czasu siedz na forum

Za rzadow SLD 1997-2001 panowala totalna wolna amerykanka, i zarobki 2000 netto notowane w ZUSie i US nie wystepowaly czesto.
Trzeba bylo cos umiec, byc fachowcem, plecy ?
NIe wiem o co chodzi, jesli wtedy zarabialas tyle, a teraz to co piszesz.... ?

Chodze po miescie i widze WSZEDZIE ogloszenia o prace, na witrynach, w biurach
Zarobki rosną !! a nie spadają,

Nie wiem, moze nie tu, ale na PW cos sie wiecej dowiem, bo sie normalnie zagotowalem od Twojego gadania....

....a jakie występują teraz ?? ....te oficjalne i nieoficjalne......ile osób oficjalnie przedstawia to, co zarabia nieoficjalnie ??......ile osób wogóle oficjalnie przedstawia, że zarabia, że pracuje, że dorabia ?? W zasadzie nikogo to nie powinno obchodzić, ale fakt, że na umowie o pracę widnieje tak niska kwota zarobku nie napawa raczej optymizmem o przyszłość.


...bo kto by chciał dawać darmozjadom ......ZUS było dobrą instytucją za czasów komuny, a ponieważ jest to pozostałość to zrobiło się centrum biznesu.....śmiać mi się chce na samą myśl, jaką dostanę emeryturę za wysokość składek.

....a ja wylądowałem na obczyźnie.....chłop z fachem......chcesz spróbować???

....i bardzo dobrze.....niech praca szuka pracownika, a nie na odwrót.....nie łatwo jest się jednak zdecydować, aby z posady z możliwościami dokształcenia się i osiągnięcia przyszłościowej wiedzy o funduszach na przyszłość, za jedyne 900zł, zrezygnować dla innej pracy, dalekiej od jakiegoś fachu za nawet jeszcze raz więcej.

Wszyscy narzekają na lekarzy, że domagają się podwyżek.......proponuję wszystkim płacić jednakowo......tym, co nie mają wykształcenia płacić tyle samo, co osobom z wieloletnią nauką i praktyką......będzie sprawiedliwie ???????

...o to właśnie chodziło.....ale niestety są to wciąż jeszcze ziarenka piasku na pustyni.....zarobki rosną....owszem....ale życie także staje się droższe.....w pewnej części proporcja jest nadal zachowana, a cierpią na tym najubożsi.

Co do lekarzy to są tacy co zarabiają dużo ale jak tak dalej pójdzie to młodych lekarzy będzie jak na lekarstwo . Moja kuzynka w zaszłym roku skończyła medycynę. Teraz robi specjalizację. Pracując w przychodni u lekarza rodzinnego zarabia niecałe 1300 netto. Śmiech na sali! 2/3 osób z jej roku zaraz po skończeniu studiów wyjechało z Polski. Ona ambitna będzie robić doktorat bo wierzy, że będzie jej w Polsce dobrze. Trzymam kciuki. I bardzo dobrze, że ludzie wyjeżdżają. Zero sentymentów. Może w końcu skończą się teksty typu: "Na Twoje miejsce jest stu następnych. Jak Ci się coś nie podoba to wypad." Takie płace o jakich pisała Ilona to brak szacunku dla człowieka. Zaniżanie kwot na umowach, zatrudnianie na 1/którąś tam etatu itp. Ale każdy kij ma dwa końce. Kiedy byłem bliski wyjazdu z kraju i powiedziałem o tym szefowi to odrazu pojawiła się umowa na cały etat i podwyżka o 30%. Zaczyna brakować ludzi do pracy i albo pracodawcy i państwo to zrozumie , to że to właśnie od pracowników zależy czy im będzie lepiej, albo jak to się śmiali w 2047 bracia wyjeżdżając z kraju zgaszą światło Ale politycy tego chyba nie widzą i skupiają się na sobie, praniu brudów i biciu piany. Ciekawe kto za 10-20 lat na nich zagłosuje. Chińczycy i Wietnamczycy? A dobro kraju mają głęboko w... poważaniu albo na ulotkach wyborczych. Z rewolucyjnym pozdrowieniem. Czołgiem

Boogie z twoim podejsciem do ludzi..to może się nie rozmnażaj!

I wara ci ode mnie, od mojego syna i od mojego czasu.

Kolejny raz pokazałeś brak klasy i dno kompletne!

Zgadzam sie z Boogie, .
Nie wiem kto mniej zarabia chyba ten kto przestał pracować

...jasne a mój syn będzie zarabiał kiedyś tez na wasze emyrytury....bo teraz sobie ich przy obecnych krokach rządu i ZUSie nie wypracujecie.

GWARANTUJĘ!


Chyba że ktoś w fundusze inwestuje.....

I wychodzi na to że ja nie pracuję.....nadal.....więc idę zapytać bossa "co ja robię tu"...