BMW Sport

Widziałem właśnie ten filmik parę minut temu

a ja się bardzo pozytywnie zdziwiłem działaniem policji, lecę sobie w terenie zabudowanym jakieś 80-70, pusta droga bo jechałem ok. 7 rano, nagle patrzę w lusterko widzę oznakowaną alfe 159 z wideorejestratorem, zwolniłem do 50 i wtedy włączył się niebieski kogut na radiowozie. Zatrzymałem się i czekam.

- Dzień dobry
- Dzień dobry.
- Proszę przygotować dokumenty, ble ble ble, proszę mi powiedzieć z jaką prędkością możemy jechać w terenie zabudowanym?
- no 50,
- ale ile było?
- eeeeeee nie wiem dokładnie
- nie kontroluje pan prędkości?
- no kontroluję, ale wie pan pusta droga, zagadałem się z narzeczoną i tak jakoś wyszło
- było coś pite
- jedno piwo, ale wczoraj wieczorem więc jestem trzeźwy
- proszę dmuchną

dmucham

- -dziękuję, wszystko ok, proszę poczekać ja sobie tylko spiszę kontrolę

w tym momencie odetchnąłem z ulgą, po chwili przyszedł, oddał papiery, rzucił okiem na opony i kazał jechać wolniej

Pewnie zapomniał Cię nagrać więc musiał odpuścić

Policja próbuje rozjechać pieszą na pasach, ta mogła się potknąć i tragedia gotowa.

Miałem pisać, że może nauczałaby się nie wdupiać na jezdnię na czerwonym świetle, ale pewnie już byłoby za późno...to w takim razie byłoby jedną mniej. Bardzo wpieniają mnie nadużycia władzy w każdej postaci i ten manewr był nie do końca przemyślany przez kierowcę radiowozu, ale nie mniej denerwująca jest niemyślący masa.

Nie mogę pojąć w jakim celu oni wykonali taki manewr?
Chcieli wystraszyć tą kobitę,czy jak?
Wprawdzie wyrosłem już chyba z takich określeń,ale inaczej niż zawszonymi głupimi psami tych "policjantów" nazwać nie można

Beatles,niektórzy piesi zachowują się jak święte krowy,to fakt,ale to w żaden sposób nie tłumaczy takiego zachowania policji.

byku1600, w wiadomościach mówili, że to policjantka- dostała mandat, 16 punktów, zabrali jej prawko i została przeniesiona z drogówki to patroli pieszych

Beatles, mnie też często wkurzają piesi, ale stara babulinka, która weszła na zielonym, ale nie była w stanie zejść z przejścia na czas to nie to samo co ludzie, którzy chodzą po ulicach jak po swoim ''dużym pokoju''

Jasne że nie tłumaczy, różnie bywa bo mogła stać się tragedia. Wtedy nikt by nie pamiętał głupiego zachowania pieszej.

szkoda po prostu, że nie zwraca się uwagi na to jak ludzie chodzący po chodnikach i ulicach są głupi. Tutaj będzie lincz na policjancie i tyle, fajna potrawka na te 2-3 dni



Sęk w tym, że ona nie weszła na zielonym tylko na czerwonym, powinna czekać na wysepce czy jak to inaczej nazwać. No, ale przecież ona jest stara, jej wszystko wolno

Będzie lincz, bo pan policjant na niego po prostu zasłużył

Beatles, a to inna sprawa, bo nie widziałem jakie tam było światło, ale jeśli tak to powinni wysiąść z radiowozu i dać jej mandat, ale nie odwalać takich numerów...

nawet jakby ta kobieta przechodziła na "fioletowym", to nie powód by ją straszyć rozjechaniem (tym bardziej, że nie była na pasie radiowozu)
mogli przy-trąbić, pogrozić czy dać mandat, a nie taką manianę wywinąć

co do policjantki - wg mnie powinna zostać tego samego dnia wywalona z hukiem bez możliwości powrotu na stanowisko policjanta

Każdy z nas kiedys bedzie stary wiec nie ma sie co z tego smiac. Piesza weszla na przejscie, gdy auta stały.Policja zamiast jechać prosto swoim pasem nie ustapiła pierwszenstwa pieszemu na przejsciu, zmienia pas na przejsciu/ miejsce niedozwolone, zmienia pas bez kierunkowskazu, przekracza linię ciągłą, jedzie bus pasem.

tyle jest filmików, na przykład z motocyklistami, którzy pomagają takim osobom w przejściu przez pasy, więc poza mandatem czy pogrożeniem palcem, mogli skorzystać z tego iż poruszają się pojazdem uprzywilejowanym, i np. zablokować na chwile prawe pasy, aby nikt nie próbował rozjechać tej pieszej.. niestety, nadużyli swojej władzy w zupełnie inny sposób dokładnie.. brak słów ogólnie

W kontekście tej sytuacji, to ty jesteś głupi, i to jak but.

Przecież zombina na czerwonym się wkasztaniła na przejście.

w kontekście tego co napisałeś to zmykaj do szkoły, celuj tak w klasy 4-6 szkoły podstawowej.

Immanentną cechą for internetowych jest to, że ludzie na nich głupoty wypisują.

Na forach jak zawsze głupoty, i jak widać koledzy wyżej, próbują ustalić, który z nich jest bardziej ...
Nie ważne.

Fakt jest taki, że Babcia weszła już chyba na czerwonym. Fakt jest taki, można ją było postraszyć, ale ... klaksonem, sygnałem świetlnym, zjechać na bok i wlepić mandat.

Może postraszenie Młodego gówniarza w taki sposób bym zrozumiał jeszcze, ale nie k... przez Policję, która ma chronić i służyć a nie dawać nauczki i to w taki sposób.

Ta Policjantka powinna wylecieć z hukiem z Policji. Dla przykładu. Bo to nie jest zaparkowanie sobie na kopercie, żeby zjeść kebaba, to nie jest przekroczenie prędkości o 20 km, czy brak migacza.
Gdyby coś takiego zrobiło auto prywatne, to Pan Sokołowski czy inny rzecznik zjechałby go na maxa i zrobił wszystko, aby go dopaść.

A tutaj Pani przestanie jeździć autem, dostanie mandaty, bo odmówi składania zeznań, bo coś tam coś tam.
Bo jest ... z Policji.
Przykre, ale niestety prawdziwe.

i też to, że nie próbując zrozumieć sensu czyjejś wypowiedzi, można komuś dowalać i nadrabiać braki realnego życia przy każdej okazji. Wystarczy spojrzeć na kilka wypowiedzi użytkownika pawelek żeby zobaczyć, że wszystko się zgadza

Tak trzymaj, polecam na przyszłość lekturę http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9970880553
szczególnie art. 216
kiedyś możesz trafić na kogoś zawziętego z za dużą ilością czasu



Wlepienie mandatu w tej sytuacji też byłoby, tak po ludzku, najprawdopodobniej niewspółmierną uciążliwością dla emerytki, dla której z dużą dozą prawdopodobieństwa, każde 10 zł to kwota obok której nie przejdzie obojętnie.



Zgadza się, patologię trzeba tępić - ale irytuje mnie bezkrytycznie znęcanie się nad kimkolwiek i naginanie rzeczywistości poprzez twierdzenie, że policjant CHCIAŁ przejechać staruszkę idącą na ZIELONYM świetle. Takie to "taniodziennikarskie".

Owszem, mandat dla takiej Babci może być uciążliwy, ale niestety może być jedynym sposobem, żeby ją nauczyć "przechodzić" po pasach.
Niestety, jest też sporo "emerytów", którzy wychodzą z założenia, że im wolno, że im się należy, bo mają już swoje lata. I niestety, podobna sytuacja może się skończyć kiedyś tragicznie, a jakiś "niewinny" kierowca będzie miał taką Babcię na sumieniu. Sytuacje bywają różne i nie raz spotkałem się z sytuacją, kiedy starsi ludzie "przeginali". BYć może nieświadomie, nieumyślnie, ale właśnie dlatego trzeba ich uświadomić.

Ale takie zachowanie im tego nie uświadomi. Sądzę, że taki mandat 50 pln by bardziej podziałał. Albo długi wykład nt. przechodzenia przez pasy.

Co do drugiej części. Może i to taniodziennikarskie, ale to nie jest "ktokolwiek", tylko to jest Policjant, który ma świecić przykładem, pomagać.
Jeśli nie umie, niech zmieni zawód.
Tutaj nie powinno być zmiłuj, bo potem właśnie mamy takie sytuacje.
I żyją sobie potem w przeświadczeniu "Mogę wszystko".