BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 4 maja 2025, 22:59

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 16:01 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 219
Lokalizacja: Polska
Moje BMW: Ford T
Kod silnika: 2,9
Jak to zakaz zatrzymywania się na pasie zjazdowym? Jak nie ma jak się wbić wjedziesz komuś w bok?? Co za durnoty wypisujesz człowieku??!

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 16:53 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
Ten temat idealnie obrazuje znajomość przepisów przez polskich kierowców jak i całkowity brak kultury na drodze... :wstyd:

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 18:39 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 1202
Lokalizacja: NDM
Moje BMW: E46 320d
Kod silnika: M47TUD20
Niejednokrotnie zdarza mi się "utknąć" na jednym pasie (i to wcale nie musi być rozbiegowy - często np. lewoskręt jest za krótki i chętni znajdują się na skrajnym lewym jezdni głównej - kto dostrzeże w porę to zmieni na prawy i przejedzie, kto nie dostrzeże lub nie ma warunków na zmianę pasa - ma pecha.... i czekamy na dogodne warunki do zmiany pasa z włączonym prawym kierunkiem)

Problem jest w tym, iż mnóstwo niedojd porusza się po naszych drogach - ja zawsze daję pierwszeństwo temu przede mną jednak gdy mija pierwsza, druga, trzecia okazja (i nie mam tu na myśli 20m wolnego pomiędzy pojazdami pędzącymi setkę ;) - tylko naprawdę dogodne warunki do zmiany pasa) a mimo to ta dupa wołowa przede mną nadal stoi z włączonym kierunkiem i tylko gapi się w lusterko to sam zmieniam na prawy i wymijam.
Na szczęście nie zdarzyło mi się jeszcze by ktoś mi wjechał w bok w takiej sytuacji ale dobrze wiedzieć, że wina leży po mojej stronie.

Tak, wiem - okropne chamisko ze mnie - powinienem zostać i cierpliwie czekać, najwyżej sobie pizze do auta zamówić :rotfl:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 19:26 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Roger zainteresował mnie twój post:

Roger-Nysa napisał(a):
Jeśli czerwony pojazd stał i sygnalizował kierunkowskazem zamiar zmiany pasa, NIE MASZ PRAW GO WYPRZEDZAĆ ! Kierowca w czerwonym pojeździe w takich okolicznościach może swoim zamuleniem stworzyć mega korek a każdy który go wyminie łamie przepis.


Czy masz na myśli również że nie wolno mi zmienić pasa? A jeżeli zmienię to co? Jeżeli zmienię mając metr do niego? A jeżeli będę miał kilometr do niego? Nie mówię o skrzyżowaniu tylko o pasie który się kończy. Np. w Krakowie jest 3 pasmówka i jeden pas się kończy przed rondem. Czy wg. Ciebie jeżeli ktoś tam stoi i próbuje się wcisnać to nikt nie może zjechać na swój pas? To się mi kupy nie trzyma... :zdziwko:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 19:49 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 18
Posty: 885
Lokalizacja: z duzego pokoju
KotSylwester napisał(a):
Roger zainteresował mnie twój post:

Roger-Nysa napisał(a):
Jeśli czerwony pojazd stał i sygnalizował kierunkowskazem zamiar zmiany pasa, NIE MASZ PRAW GO WYPRZEDZAĆ ! Kierowca w czerwonym pojeździe w takich okolicznościach może swoim zamuleniem stworzyć mega korek a każdy który go wyminie łamie przepis.


Czy masz na myśli również że nie wolno mi zmienić pasa? A jeżeli zmienię to co? Jeżeli zmienię mając metr do niego? A jeżeli będę miał kilometr do niego? Nie mówię o skrzyżowaniu tylko o pasie który się kończy. Np. w Krakowie jest 3 pasmówka i jeden pas się kończy przed rondem. Czy wg. Ciebie jeżeli ktoś tam stoi i próbuje się wcisnać to nikt nie może zjechać na swój pas? To się mi kupy nie trzyma... :zdziwko:


Cytuj:
Wyprzedzanie na pasie rozpedowym


Jezeli pojazd czerwony mial wlaczony kierunkowskaz przed rozpoczeciem jego wyprzedzania przez pojazd niebieski to kierowca pojazdu niebieskiego mogl doprowadzic do kolizji.
Moja wypowiedz tyczy sie tylko i wylaczanie przedstawionego przypadku. Pragne podkreslic rowniez, iz wielu z Was nie zna podstawowych zasad w ruchu kolowym, nie wspominajac juz o przestrzeganiu przepisow.

_________________
Obrazek
Bald Mein Wagen ;)
http://www.youtube.com/embed/ixuicqPQY9Q?rel=0
http://www.youtube.com/watch?v=CQcVJsNxPNs


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 20:00 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 32
Posty: 110
Lokalizacja: Kraków
Garaż: było:
e36 320i m52b20 coupe 97'
e36 325 tds m51d25 sedan 97'
e36 323i m52b25 coupe m-pak 98'
e39 528i m52b28 sedan 97'
e39 528i m52tub28 sedan m-pak 99'
e39 530ia m-pak indyvidual 03'
e46 320d m-pak 05'
e30 328i rebuild 89'
e39 540ia 96'
e38 735ia 01'
e60 520i mpak 05'
e92 335i chipped mperformance 07'
e89 z4 sdrive20i 15'
e46 316ti compact 01'
e46 320d touring m-pak indyvidual 05'
e60 535d sedan m-pak 06'
jest:
G01 x3 Xdrive20i m-pak 21'
E53 x5 3.0d sport pakiet 06'
K1300S hp2 11'
może szukał chętnego który mu wjedzie w zad aby zrobić sobie auto na koszt winowajcy :zly:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 20:10 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
A kto mówi że zna? Pierwszeństwo mam wtedy jak inni hamują to logiczne. Jak jade SLem pierwszeństwa nie mam, jak służbowym - zawsze. Proste i sprawdzone zasady :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 20:16 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 219
Lokalizacja: Polska
Moje BMW: Ford T
Kod silnika: 2,9
KotSylwester napisał(a):
A kto mówi że zna? Pierwszeństwo mam wtedy jak inni hamują to logiczne. Jak jade SLem pierwszeństwa nie mam, jak służbowym - zawsze. Proste i sprawdzone zasady :rotfl:


:wstyd:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 21:44 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
R.y.o., rozumiem że nie trafiłem w Twoje poczucie humoru? :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 22:39 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 7257
Kod silnika: BCY+
Powiem tak.

Jeżeli jade sobie prawym pasem, 110km/h, z prawej strony mam rozbiegówke i na niej jest rozpędza sie pojazd który ma te 90km/h i wrzuca kierunek wystarczy, że puszcze gaz on wlatuje i jedziemy. No, ale sytuacja wczoraj 2 w nocy. Jade 130-140km/h prawym (pusta droga) na rozbiegówce Fiat Uno może z 50km/h ma wrzuca kierunek i mi 30m przed maske wskakuje to mnie krew zalewa, fakt, że już mu sie pas kończył, ale to niech zdejmie noge z gazu ja go mine i wjedzie... Krew człowieka zalewa jak sie rozpędzisz i ci pizda wjedzie przed samą maske. Najczęściej jakiś moherowy beret, albo baba które nie wiem do czego służą lusterka.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 22:52 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
No sorry ale jak masz pusto to ciężko zjechać na chwilę na lewy?

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 22:58 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 40
Posty: 1322
Lokalizacja: śląskie
Moje BMW: L2PH2
Kod silnika: F4R
Garaż: Volvo 340 DL
Jak dla mnie, to trzeba by zobaczyć jak ta sytuacja wyglądała.
Sam często robię tak jak Ty, ale tylko jeśli mogę przebić się na skrajny lewy pas od razu, żeby ten z prawego mógł się jakoś włączyć do ruchu.
W dokładnie takiej sytuacji jak Ty puszczam ludzi, bo jeśli to ja jestem tym stojącym i czekającym, to masz 99,9% że Ci wyjadę i nawet nie zamrugam awaryjnymi :]. Z tym, że ja się z rozbiegowego dość ostro wbijam w "tłum" - jak auto jadą od siebie w 6m odstępach, to w nie wjeżdżam.

W całej tej sytuacji, najważniejsze jest jak długi był pas i jak daleko od gościa byłeś.
Jeśli jechałeś nim już od 2-3s, a on praktycznie chciał Cię zepchnąć z drogi, to matoł nie spojrzał w lusterko, albo spojrzał, ale np. w momencie jak Cię zobaczył, Ty już miałeś gaz w podłodze (a czym pojechać masz).

_________________
Jeśli widzisz drzewo, w które za chwilę uderzysz to nazywamy to podsterowność. Jeśli go słyszysz i poczujesz to była nadsterowność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 22 lutego 2012, 23:04 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 7257
Kod silnika: BCY+
Wiecie co... Normalnie bym zjechał, ale już byłem taki zamroczony tą jazdą, że nie koniecznie myślałem, po prostu wracałem ze Szczecina do Warszawy i byłem lekko styrany, normalnie bym na pewno zjechał, jednak jeżeli nie zjechałem to kierowca moim zdaniem powinien poczekać.

Rider sęk w tym, że jechałem już bardzo automatycznie czyli po prostu jechałem, sami wiece jak człowiek jest na od 3 w nocy robi 550km, w samym Szczecinie jeszcze lata z wymiarami, a później przychodzi znów taki dystans wraca to już na prawde zmęczony. Jednak tutaj mówię o sytuacji gdzie byłem od niego na długość ciężarówki z naczepą więc przy takiej różnicy prędkości jak zaczałem hamować, tym bardziej, ze coś padało i przymrozek był.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wyprzedzanie na pasie rozpedowym
PostNapisane: 23 lutego 2012, 00:00 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
KotSylwester napisał(a):
Czy masz na myśli również że nie wolno mi zmienić pasa? A jeżeli zmienię to co? Jeżeli zmienię mając metr do niego? A jeżeli będę miał kilometr do niego? Nie mówię o skrzyżowaniu tylko o pasie który się kończy. Np. w Krakowie jest 3 pasmówka i jeden pas się kończy przed rondem. Czy wg. Ciebie jeżeli ktoś tam stoi i próbuje się wcisnać to nikt nie może zjechać na swój pas? To się mi kupy nie trzyma...


Czy jak zmienisz pas widząc jak on zmienia pas, tyle że szybciej niż on, to zajedziesz mu drogę czy nie?
A czy jak będziesz kilometr za nim, to co wtedy?
A co będzie jak będziesz jechał 400km/h a on będzie zmieniał pas?
Jak uważasz, jest różnica czy nie? Jeżeli tak to jaka a jak nie to dlaczego?

Radek, rozróżnij dwie rzeczy.
Jedna jest taka, że nie masz prawa wyprzedzać kogoś kto zmienia pas.
Druga jest taka że nikt nie ma ci prawa wjechać na pas którym jedziesz.

Sytuacja o której mówimy przenika się w je obie, zależy z którego punktu widzenia patrzeć.

Z punktu widzenia cev'a, była druga, z punktu widzenia tamtego gościa, pierwsza.

elviss napisał(a):
to niebieski decyduje czy go wpuszczac czy nie ,na podstawie prędkości i sytuacji na drodze.


Oczywiście, że NIE.


Nie wiem, chyba po raz 8 to piszę :D Zastanawia mnie jak można nadal nie pojmować tego co w kodeksie jest napisane. Przecież to proste jak drut.
Widzisz przed sobą auto, które zmienia pas, to nie możesz zmienić pasu, bo ktoś to robi. Proste? Jak widać nie :D

Jak w ogóle można zastanowić się nad sensem 'podjechania' kogoś jak on zmienia pas? Skoro on to robi, to ja czekam i nie wchrzaniam mu się między wódkę a zakąskę? To chyba polska przypadłość.
Temat czas zamknąć, bo przemierzamy kosmos z keyboardem i kotem, cytując klasyka.

Obrazek

Pytania zadane do kota zostawiam wszystkim jako pracę domową :D

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL