BMW Sport

W dodatku miał błękitny kapelusik bawełniany o ile pamiętam...

Radku a widziałeś łódkę z taka wypornością

Musiałeś mi przypominać traumatyczne wspomnienia z wakacji?



Wyporność mają, ale się śmiali jak pływałem sam... że lekki przechył był...

Radku a gdzie są takie krzywe jeziora



sorry za OT

no juz widze nastepny spot...jedna grupa w sandalach bez skarpet..inna grupa skarpety i sandaly... i kazdy od teraz bedzie patrzyl kto ma skarpety..hehehe...niezle niezle..


ktos wspomnial ze jak sie zalozy biale spodnie,biale buty..to i musza byc biale skarpety....a ja powiedzialbym ze to wlasnie tragedia... lepsza opcja jest bez skarpet..dam inny przyklad ..jest goraco..i co nie zalozysz krotkich spodenek? taz smiac mi sie chce jak widze gosci w kurtkach dlugich spodniach w upale..co do tych ludzi co maja szerokie spodnie z krokiem do kolan to juz sie nie wypowiem nerwowy jestem jak widze takich osrancow..,sandaly sa juz z innej epoki..,dzisiaj sie nosi klapki a'la japonki ale meskie..tak tak..sa takie.. i sam sobie zamierzam je kupic..

Maciek ma taką ostatnio pokazywalem fotki na forum

to zamierzchłe czasy, teraz jedynie panowie z wąsikiem w "pewnym" wieku w swoich Dżaguarach zapodaja taki styl jadąc na golfa, to juz nie ta moda

tylko nie łódkę

PONTON

jak wpłyne na wody w poblizu warszawy to zobaczymy czy dalej bedziesz taki mądry

ale ponton Bols jak to brzmi, łódka lepiej

Panowie i Panie.Rozwiązanie jest bardzo proste:

-zakładamy skarpete (kolor obojętny)

-zakładamy sandał (kolor obojętny)

-bierzemy pisak/flamaster i obrysowujemy "wolne przestrzenie"(te nie przykryte przez sandał) na skarpecie

-ściągamy sandał

-ściągamy skarpetę

-bierzemy nożyczki i tniemy po liniach na skarpetach

-zakładamy skarpetę

-zakładamy sandał

...i tym sposobem mamy i nie mamy skarpet jednoczesnie...

Pozdrawiam

To się nazywa sztuka kompromisu...

P.S Czy ktoś myśli podobnie jak ja ,iż BAGOR w realu jest samotną ,zgorzkniałą , rozgoryczoną kobietą?

Wydaje mi się, że piszesz o sobie. Zresztą ten temat nie dotyczy mojej osoby, więc jak masz jakiś problem to pisz na PW.

w dodatku Szyszką na jakiejś stołecznej uczelni

No i jeszcze wredna małpa ze mnie, ale to już chyba wszyscy wiedzą.Bagor mieszkamy tak blisko, zapraszam Cię na kawę ,piwo itp. miejsce Ty możesz wybrać , bądź FACETEM....( urzekło mnie twoje " aj kłi"...)....???

A jeśli okaże się że miałaś rację to po prostu sobie poplotkujecie przy lodach.

Treść usunięta.

KocieSylwestrze nie usuwaj tego postu po raz trzeci. Wystarczy, że dałeś już mi za niego ostrzeżenie. Nadużywanie władzy nie prowadzi do niczego dobrego.


Jeżeli po raz kolejny umieścisz tego posta bez usunięcia tekstów prowadzących do kłótni, lub w jakikolwiek sposób obraźliwych dla kogokolwiek otrzymasz kolejne ostrzeżenie. To że otrzymałeś ostrzeżenie za ten post nie oznacza że możesz go publikować. Dalsza dyskusja na Twój lub inny nie związany z tematem sandałów temat będzie lądowała w koszu i otrzymasz ostrzeżenie. Napisałem to op raz kolejny i nie będę powtarzał kolejne razy ani kopiował tego na PW.

Post możesz opublikować pozostawiając treść związaną z tematem.

KotSylwester