BMW Sport

Jeśli mogę doradzić to wysyłaj wszędzie CV,tylko omijaj ogłoszenia,gdzie pisze "aktywne pozyskiwanie klientów". Ja skorzystałem z takich ogłoszeń np. Play, jakiś bank, ubezpieczenia...straciłem czas,paliwo i gówno z tego wyszło,bo jak usłyszałem konkrety to wolałbym pracować gdzieś na magazynie. Obecną pracę znalazłem poprzez internet,wymagania były dość wysokie+doświadczenie i nawet nie łudziłem się że ktoś odpowie na moje CV. Dzisiaj jestem zadowolony: mam podstawę plus procent od sprzedaży,telefon służbowy,nowy samochód,który osobiście odbierałem z salonu, pracuje 2 dni w biurze,3 dni w wyjazdach. Hotele,jedzenie-nic mnie nie interesuje
Współpracownicy są normalni,szef też jest człowiekiem,także nie mogę nic złego powiedzieć. Ale nie poddawaj się,sam wiem jak to jest. Były dni,że traciłem nadzieję i miałem napis TESCO przed oczami,ale wytrwałość się opłaciła.

Ja muszę zacząć myśleć coś nad pracą dla studenta od czerwca do października.. Tylko, gdzie mnie przyjmą na 3-4 miesiące...

No wiem, wiem, ale już chyba wysłałem wszędzie gdzie tylko mogłem, teraz tylko dosyłam po kilka tygodniowo jak coś się pojawia nowego, no zobaczymy co z tego będzie

ja zawsze jak kupuje anonse i czytam dzial praca to widzi się dużo ciekawych ofert w porównaniu do ofert z lublina i okolic , też od kilku miesięcy sam szukam pracy ale nic z tego nie wychodzi widzę ze jak nie użyje znajomości tak pracy dalej mieć nie bede

Nie Ty jeden...

co racja to racja, bez znajomości jest bardzo ciężko o dobrą pracę w naszym kraju, już tyle lat niby to wiem, ale cały czas mam nadzieję, że to nieprawda...

mnie najbardziej denerwuje fakt że obecny prezydent lublina inwestuje w teatry i inne duprszmity a nie koncentruje się na tym by zniejszyć skale bezrobocia , jak ludzie nie mają pracy to nie myśla o wyjściu do teatru i innych mało potrzebnych rzeczach

jendrek1977, w Twojej branży znajomości to ostatnia rzecz, liczą się przede wszystkim umiejętności i doświadczenie. I nie obraź się ale 32 lata i _rok_ doświadczenia?

niestety ale tak już w wiekszości jest ze osoba niepracująca otrzymuje propozycję pracy na czarno i jej się chwyta , pracuje tam kilka lat a doświadczenia i stażu pracy nie przybywa

moze tylko rok w tej konkretnej branzy?:)

Nie obrażam się , tak się złożyło w życiu, mam rok doświaczenia jako informatyk, reszta już niestety jako kto inny,
co do znajomości to się nie zgodzę niestety( a bardzo chciałbym się zgodzić), są prace i "prace", znam ludzi którzy mają pracę po znajomościach i tych którzy ją zdobyli normalną drogą i o ile to co robią nie rózni się zbytnio od siebie to zarobki już bardzo znacznie

To i ja coś wrzucę.. szału nie ma firma taka sobie (kokosów nie zbijecie) ale dobre na sam początek:
http://www.ceri.pl/praca

PS.
Ja chętnie też coś znajdę w Aleksandrowie Łódzkim, Łodzi lub okolicy... bo obecna robota mnie nudzi

tego P.S. mogłeś sobie darować, ludzie nie mogą nic znaleść, a Ty sobie chcesz coś zmienić tak dla zabawy.

No chyba, że zrobicie wymiane, ktoś na twoje miejsce a ty na tego kogoś


P.S. wiem, że nie w temacie ale nie mogłem

MaTiMa, jak by to ująć... "nawet papier toaletowy wie że trzeba się rozwijać"... dla tego wypadało by znaleźć coś bardziej ambitnego i lepiej płatnego...

PS.
Warto wchodzić na te stronę bo tam często kogoś potrzebują... jest duża rotacja

a ja coz moge powiedziec, mam prace ale mam ochote sie wyrwac z tamtad gdzie jestem i chce sie przeniesc do Łodzi, mam juz akademik i jestem tam wstanie podjac prace na stale, ale kurde kazdemu komu mowie ze mam 21 lat i rok doswiadczenia na busie po Polsce to jakos mi nie wierza i tak to jest w tym kraju. Jakby ktos widzial jakas oferte z praca na kat.b na kraj to prosze o danie cynku hehe ;p jak juz wczesniej napisalem czas zarobic na to wymarzone e36 ;p

Jeśli jakis student chce szukac roboty od czerwca do pazdziernika to niech sie porozglada za robota nad morzem . pracowalem tak w tamtym roku i bylem zadowolony w sierpniu z napiwkami zarobilem ok 3000 w jastarni tyle ze po ok 10h dziennie i bez dnia wolnego . Najlepiej zaczac juz szukac bo chetnych jest masa . Wydaje mi sie ze to ciekawy sposob na dorobienie we wakacje bo klimaty sa zaje

Ja pracy szukalem tez ok. pol roku. Szukalem w roznych kierunkach i doszedlem do wniosku ze z moim wyksztalceniem niewiele zdolam angielski znam bd (bylem w Usa prawie 5 lat) lecz zeszkola (w Polsce) juz gorzej. Teraz robie na myjni w serwisie Volvo ale tego sie narazie trzymam bo niechce znowu siedziec pol roku i wdlugach sie obracac

kolego, nie chwal sie bo bezrobotni bedziemy zazdrosni ;p teraz ciezko o dobra prace, chociaz na myjni volvo nie masz pewnie zle, ja kiedys chcialem sie dostac na myjnie bmw ale marzenie sie nie spelnilo ;p teraz sie biore od ponidzialku i wszedzie bede dzownil w Łodzi az mnie gdzies przyjma ;p musi sie udac

Niechcialem sie chwalic tylko poprostu stwierdzic jak ciezko teraz o prace. Jesli ktos tak zrozumial to przepraszam. Na myjni mam srednio bo tak wogole to jestem pracownikiem gospodarczym (podaj to, przynies tu, posprzataj pozamiataj) no i teraz sezon na oponki sie zaczol a umiem co nieco wiec i tutaj zajecie mi daja. Podsumowujac Jestem "dozorca" ktory w wolnym czasie myje auta (100% serwisowanych samochodow jest mytych) no i jeszcze oponki. Zarabiam 1500zl netto wiec rewelacji na wawe nie ma ale najgorzej tez nie jest. Czekam teraz cierpliwie i zobacze moze zaproponuja cos rozsadniejszego.

A tak to zycze wszstkim znalezienia solidnej pracy i aby wam sie podobala

wkrótce będę szukał kierowcy limuzyny (mercedes Sklasa) do pracy w Krakowie i okolicach, chodzi o obsługę ślubów oraz innych uroczystości,
wymogi to:
-ukończony 30 rok zycia
-prawo jazdy od min 5lat
-mile widziana znajomość języka angielskiego

pisac na PW