BMW Sport

oczywiscie przydazylo mi sie to gdy jechalem zaladowanym busem, sruby byly juz dosc przerdzewiale ale sie trzymaly do czasu

tak wyglada kolo z ktorego polecialy 3 sruby, 4 przy odkrecaniu zanim sie zorientowalem ze cos jest nie tak ...



nie badzcie nadzywczaj czuli nie dokrecajcie kol za mocno ;p

a tak wyglada reszta sruby ...



resztki srub zostaly w piascie, nie ja je wyjmowalem ale dalo sie rade

stalo sie to dokladnie tak, ze jadac w pewnym momencie poczulem drgania na kierownicy nie wiedzialem co jest grane, spojrzalem na wsteczne lusterko i zobaczylem lekko drgajace tylne kolo, przychamowalem do 30 zaczelo ruszac sie bardziej wcisnalem hamulec i zobaczylem tylko ja wystrzelily 2 sruby po zatrzymaniu kolo trzymalo sien a 2 srubach z czego jedna po chwili ukrecilem ...

ja miałem kiedyś seata toledo . jade w wigilie nagle słysze pyk pyk pyk no to dotykam hamulec i urywa się ostatnia śróba a tu 100 na zegarze. przedniego lewego koła nie ma a tu auto z naprzeciwka. naszczęście uniknołem wypadku ale ledwie. udało mi się uciec w swoją prawą

Mnie nic tak nie wpienia jak palant na wulkanizacji przykręca śrubę za pomocą 50cm przedłużki. Potem oryginalnym kluczem jest problem z jego odkręceniem.
Koła zawsze dokręcam kluczem dorzuconym do samochodu i nawet przy 230km/h nic się nie dzieje.

Do niedawna mialem podobny problem z prawie kazda sruba, ktora dokrecalem, zawsze "przedobrzylem". Od niedawna posiadam kilka kluczy dynamometrycznych o roznych silach. Takze pamietajcie: "Nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu!!!"

Zastanawiam sie czy troszke niepopsikac srub jakims Wd bo strasznie skrzecza ja sie je zakreca?

ja zawsze smaruje gwint śrub, odpowietrzników itp smarem miedziowym

Do kol tez stosujesz ten smar?niema problemu ze za mocno sie dokreci jak sa sruby nasmarowane?

tak też stosuje smar miedziowy do śrub od kół, nie mam problemów, śruby dociągam ile siły w łapie (a pudzian ze mnie nie jest), jeśli trzeba to się dociąga raz jeszcze jak się śruba ułoży (ale to rzadko ), odkręcenie wtedy to pikuś nawet po długim czasie.

P.S. czasami nie stawaj na kluczy żeby dokręcić śrubę.



to zależy jak mocno dokręciłeś, i jak często odkręcasz śrubę. Przed stosowaniem smaru miałem problemy z odkręcaniem kół

Też miałem problem z odkręcaniem śrub, które sam wcześniej przykręcałem - gwint się zapiekał, ale zacząłem używać smaru miedzianego i jest ok.

dodam ze te sruby te skrzeczaly poprostu jak juz sruby maja swoje lata to warto je wymienic chociaz w osobowkach nie wozimy 3 ton hehe

Co do smaru miedziowego. Nie zalecam stosowac do kół aluminiowych. Miedź wchodzi w reakcje z aluminium i mamy jeszcze wieksze problemy.

.

ale patrząc na wyrobienie felgi one się odkręcały bo widać wybicia.

Dokładnie. Tak naprawde śrub nie powinno się smarować tylko oczyścić szczotką drucianą ewentualnie specyfikiem z domieszką grafitu. Smarem można "liznać" piaste by się nie zapiekało.
Auta z grupy VW,Audi mają to do siebie że się "same" dokręcą (kulowa budowa śruby)więc nie trzeba przeginać z dokręceniem. Fabrycznie nowe auta maja tak koła dokręcone (od 50-100N) w zależności od Gabarytów auta, poprostu lekko się odkręca. Niektórzy wulkanizatorzy i mechanicy dokręcaja Kluczem pneumatycznym śruby (klucz pneumatyczny stosuje się do ODKRĘCANIA by zapobiec ukręcania się śrub) a ręcznie powinni przykręcić.