BMW Sport

W sobotę wchodzi w życie duża zmiana przepisów o obowiązkowych ubezpieczeniach od odpowiedzialności cywilnej. Obejmie właścicieli aut oraz rolników. Najwięcej zmian dotyczy zasad wypowiadania umów oraz kontynuacji umów przez nowych właścicieli samochodów.

Nowe przepisy będą stosowane wyłącznie do umów ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej (OC) zawartych od soboty, tj. 11 lutego. Jeżeli ktoś zawarł umowę przed tym dniem, wówczas będą stosowane do niej jeszcze przepisy dotychczasowe.

Najwięcej zmian dotyczy zasad wypowiadania umów ubezpieczenia OC. Od soboty firmy ubezpieczeniowe będą musiały wysłać ubezpieczonym, nie później niż na 14 dni przed końcem okresu rocznego okresu ubezpieczenia, informację o ubezpieczeniu na kolejny okres ubezpieczenia i o jego warunkach. Muszą w niej podać m.in. propozycję wysokości składki i okoliczności, kiedy składka może się zmienić. W informacji musi też znaleźć się przypomnienie, że dotychczasową umowę można wypowiedzieć, oraz informacja, w jakiej formie, w jaki sposób oraz w jakim terminie można to zrobić.

Ten, kto z powodu automatycznego odnowienia dotychczasowej polisy, znajdzie się w sytuacji, że będzie miał „podwójne ubezpieczenie” OC, będzie mógł wypowiedzieć tę umowę, która została automatycznie przedłużona. Wypowiedziana w tym trybie umowa rozwiąże się już z dniem wypowiedzenia.

Po to, żeby uniknąć automatycznego zawarcia nowej umowy i znalezienia się w sytuacji "podwójnego ubezpieczenia", wystarczy nadać na poczcie listem poleconym oświadczenie o rezygnacji z kolejnej umowy. Od 11 lutego wystarczy to zrobić nie później niż na jeden dzień przed upływem rocznego okresu ubezpieczenia, bo wprowadzona zostaje zasada tzw. stempla pocztowego. Polega ona na tym, że jeżeli ktoś prześle listem poleconym oświadczenie o wypowiedzeniu lub odstąpieniu od umowy ubezpieczenia OC, to decydująca będzie data nadania oświadczenia na poczcie, a nie - jak dotychczas - data doręczenia do firmy ubezpieczeniowej. Warto tylko pamiętać o zachowaniu dowodu nadania listu.

Uwaga: zasada stempla pocztowego nie ma zastosowania do umów ubezpieczenia zawartych do piątku, tj. do 10 lutego. Jeżeli więc ktoś chce zrezygnować z odnowienia takiej umowy, musi pamiętać o tym, że nie wystarczy terminowe nadanie przesyłki na poczcie - wypowiedzenie umowy ubezpieczenia OC musi dotrzeć do ubezpieczyciela najpóźniej na jeden dzień przed upływem końca okresu ubezpieczenia.

Nowością jest też to, że oświadczenia o wypowiedzeniu lub odstąpieniu od umowy będzie można składać agentowi ubezpieczeniowemu. Nie dotyczy to umów ubezpieczenia zawartych do 10 lutego 2012 r.

Kolejna ważna zmiana polega na tym, że nowy właściciel auta będzie mógł wypowiedzieć otrzymaną wraz z pojazdem umowę przez cały okres jej trwania. Jeżeli tak zrobi, to umowa zostanie rozwiązana natychmiast - z dniem jej wypowiedzenia, a nie - jak dotychczas - z upływem 30 dni następujących po dniu nabycia pojazdu mechanicznego. Wystarczy więc napisać np. „oświadczam, że wypowiadam umowę ubezpieczenia z dniem...". Zmiana ta dotyczy nie tylko kupujących, ale też obdarowanych, spadkobierców, najemców.

Nowy właściciel auta, nawet jeśli przejmie umowę ubezpieczenia od sprzedającego auto i jej nie wypowie, musi pamiętać o tym, że nie będzie już ona - jak dotychczas - automatycznie odnowiona na mocy tzw. klauzuli prolongacyjnej. Ulegnie ona rozwiązaniu z upływem okresu, na który została zawarta. Jeżeli więc nowy właściciel będzie chciał korzystać z ubezpieczenia w tej samej firmie ubezpieczeniowej, w której dotychczas było ubezpieczone auto, wówczas będzie musiał wypowiedzieć umowę zawartą przez poprzednika i najpóźniej w tym samym dniu zawrzeć nową umowę ubezpieczenia OC. Tylko to zapewni mu ciągłość ochrony ubezpieczeniowej.

W razie wypowiedzenia umowy firma ubezpieczeniowa będzie musiała zwrócić składkę za niewykorzystany okres ubezpieczenia nie później niż w ciągu 14 dni od dnia np. wypowiedzenia umowy czy odstąpienia od niej. W razie sprzedaży pojazdu, poprzedni właściciel nie musi już okazywać kopii polisy ubezpieczeniowej, żeby dostać zwrot składki.

Źródło: http://biznes.onet.pl/zmieniaja-sie-prz ... news-detal

Cały czas agenci przyjmują wypowiedzenia, które następnie są wysyłane do TU. Agent pisze, że wypowiedzenie przyjął dnia X daje swoją pieczątkę i wypowiedzenie jest skuteczne.

czyli zmiany zdecydowanie na plus...

dobre i to..

Uwazam ze to przypominanie i informowanie powinni juz dawno wprowadzic. Znajomi mieli tak, ze polisa zostala przedluzona, ale dostali pismo o tym juz po fakcie, cena byla delikatnie mowiac przesadzona...

jawa85, jak chcialem zlozyc wypowiedzenie w hdi chyba, to panie w biurze nie mogly mnie znalezc ani po nr vin ani po rejestracyjnym i kazaly dzwonic do centrali. Tam stwierdzili ze mam wyslac oswiadczenie, w ktorym beda zawarte te dane i najlepiej potwierdzenie na @. Niektorzy agenci sa malo ogarnieci a firmy nastawiaja sie na zysk czasem praktykujac malo etyczne zachowania.

mialem to samo i nic z tym zrobic nie moglem ale po 2 dniach sprzedalem auto tacie i on zlozyl wypowiedzenie , zaplacilem tylko za 2 dni,

powiedcie jak to jest z wspolwlascicielem ? tez sa jakies zmianki? dalej jest mozliwe ze dowod rej, na mnie a tato wspolwlasciciel i korzystam z jego znizek? a do tego leca znizki i mnie juz? dalej tak jest ? bo czeka mnie to w kwietniu

To się nie zmienia.



A nie miałeś polisy zawieranej na "terytorium" innego oddziału lub filii. Często jest tak, że agent ma dostęp tylko do swoich klientów. Oddział natomiast może mieć dostęp tylko do swojego terenu. Poza tym dziwna sytuacja bo jak do agenta trafia klient z polisą i agent akurat z tym TU współpracuje to daje klientowi druk do wypełnienia i wysyła w rozliczeniu lub mailem ( wypowiedzenie i tak trafi we właściwe miejsce).

Polisa zawarta byla przez poprzedniego wlasciciela. Mi centrala doslala jakis aneks i oplate, ktory z reszta gdzies sie zawieruszyl. Mowili ze jak znajde to wszystko zalatwia, ale nie chcialo mi sie szukac i zalatwilem to przez tel z centrala- wystarczylo minimum formalnosci.

Jutro jadę po auto dla żony. Właściciel twierdzi że ma OC jeszcze przez pół roku. I co, stracę to OC bo będę musiał rozwiązać umowę i podpisać własną na rok czy w dalszym ciągu wystarczy sam aneks i korzystam jeszcze z niej przez 6 miesięcy?

Jesli aneks Ci sie oplaca, a zwykle tak jest, to tak.

Zwroc uwage, ze:

Ale o tym pamietaj za pol roku, choc zgodnie z przepisami to teraz Ci przypomna

No to OK, bo już myślałem by pisać umowę z dniem dzisiejszym

Wreszcie uporządkowali ten burdel.

Nie przesadzalbym z tym. Uwazam tez, ze automatyczne rozwiazanie umowy OC, moze przysporzyc wiecej problemow niz zyskow. Ponoc ludzie nagminnie zapominaja placic. I teraz wyobraz sobie, ze stukniesz i nie ma OC, to juz lepiej kilka razy przegapic i byc stratnym kilka stowek niz tysiecy... Choc z drugiej strony jak przypominaja, to powinno byc ok.

Moim zdaniem polisa którą dostaniesz z autem będzie podlegała jeszcze starym zasadą wypowiadania czyli się automatycznie nie rozwiąże z końcem okresu ubezpieczenia.
W nowelizacji jest zapis, że nowe przepisy obowiązują dla polis wystawionych od 11.02.2012 r. a polisa którą dostaniesz z autem na pewno będzie z datą wcześniejszą.

Co do nowelizacji to myślę, że należy też zwrócić uwagę na art. 37 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.
Dotychczas brzmiał on tak:

Art. 37.
1. Jeżeli szkoda zostaje wyrządzona ruchem zespołu pojazdów mechanicznych,
ubezpieczeniem OC posiadacza pojazdu mechanicznego ciągnącego jest objęta
szkoda spowodowana przyczepą, która:
1) jest złączona z pojazdem silnikowym albo
2) odłączyła się od pojazdu silnikowego ciągnącego i jeszcze się toczyła.
2. Ubezpieczeniem OC posiadacza przyczepy są objęte szkody spowodowane przyczepą,
która:
1) nie jest złączona z pojazdem silnikowym ciągnącym albo
2) odłączyła się od pojazdu silnikowego ciągnącego i przestała się już toczyć.
3. Przepis ust. 1 stosuje się również w razie złączenia pojazdów mechanicznych w
celu holowania.

Nowelizacja wprowadza do wspomnianego art. pkt 4 brzmiący następująco:

4. W przypadku zespołu pojazdów mechanicznych lub pojazdów mechanicznych
złączonych w celu holowania, ubezpieczeniem OC posiadacza pojazdu
mechanicznego nie jest objęta odpowiedzialność za szkody wyrządzone w
związku z ruchem:
1) pojazdu ciągnącego lub holującego – w przyczepie lub pojeździe holowanym
oraz
2) przyczepy lub pojazdu holowanego – w pojeździe ciągnącym lub holującym.

Czyli, ze dotychczas, jak przyczepa, ktora ciagne zaatakowala moje auto to moglem je naprawic z OC przyczepy??

Jesli ktos zapomni placic OC to uderzy go to po kieszeni http://ipolisa.pl/3-000-zl-kary-za-brak ... rtykul,599 .
I dalej, jeśli ktoś nie ma OC i spowoduje kolizje to tym bardziej uderzy go to po kieszeni, a poszkodowany nie jest zostawiony sam sobie, bo otrzyma odszkodowanie z UFG.

Dotychczas też nie było takiej odpowiedzialności. Jutro postaram się uzyskać komentarz do tej nowelizacji bo sam mam teraz pewne wątpliwości co tak naprawdę ten pkt zmienił Z tego co widziałem to maaaad przytaczał na forum uzasadnienie do projektu nowelizacji ustawy więc napiszę mu żeby wkleił tutaj komentarz do tego art.

No podobno różnie z tym było i sądy różnie orzekały Ze względu właśnie na takie rozbieżności, został wprowadzony ten przepis.

Nikt się tu niczym nie chwali, więc nie marudź jak stara baba, której kanał z telezakupami śnieży. Rżnąć na podwójnym oc to się ludzie sami dawali, skoro nie potrafili paru prostych zasad pojąć.

A żenadą to jest pisanie Polska z małej litery No ale jak się na Bytom mówi Beuthen...

Jakie idiotyczne? Przepis sformułowany był jednoznacznie i czytelnie. Kupujesz auto -> oc przechodzi na Ciebie. Jeśli to zbyt trudne to... sam sobie odpowiedz, co
Dwa - nikt się nigdzie nie zachwyca, że się zmieniło. Kolega założył temat informacyjnie, żeby do innych informacja dotarła.
Tyle w temacie.
A wikipedia jako źródło wiedzy... Gratuluję Wolę książki.

A jak sobie to wyobrażasz? Baza UFG bo pewnie o tą Ci chodzi nie jest jeszcze w 100% pewna, ponieważ na poważnie działa od niedawna. Polisa po podpisaniu jeszcze ma trochę drogi zanim zostanie wklepana do systemu UFG więc tutaj już mogłyby powstać pewne rozbieżności. Poza tym jest to mnóstwo dodatkowej pracy bo każdego nowego nabywcę trzeba by było po kilka razy sprawdzać czy aby na pewno zawarł już gdzieś indziej polisę.

To, że OC się automatycznie wznawiało ja uważam za bardzo dobre rozwiązanie ponieważ wiele osób zapominało o odnowieniu polisy i w przypadku gdyby nie było automatycznego wznowienia jeździliby bez ubezpieczenia a to jest gorsze w skutkach. Mankamentem był tylko brak możliwości wypowiedzenia takiego OC co zostało zmienione. Ty jednak jako kierowca powinieneś znać chociaż podstawowe przepisy dotyczące OC i mając taką wiedzę na pewno taka sytuacja by Cie nie spotkała.