BMW Sport

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... 965190,339

Ehhh masakra...

niestety, ale takie przypadki są bardzo często

Najgorsze jest to, ze na tych patafianow z komisow nie ma jakiegos haka

A kto powiedzial, ze niema???

Bierzesz kolegow zalozmy z 5-ciu. 2-och ma kije bejsbolowe, 2-och pilarki spalinowe STIHL MS 650 (dl. prowadnicy 63 cm), no i jeden siekiere. Jedziesz do takiego i robisz mu Teksanska Masakre Pila Mechaniczna.

W UK jest pod tym względem lepiej jeżeli kupuje się auto z komisu ma ono być w takim stanie jak opisują,3-6 mies.gwarancji jak nie zwrot kasy albo sąd. Kumpel kupił forda po miesiącu silnik padł i teraz na nowy wymieniają auto zastępcze dostał. Niestety jeżeli się kupuje od osoby prywatnej sprawa wygląda gorzej nawet jeśli po świerzo po podpisaniu umowy nie damy rady odpalić auta poprzedniego właściciela nic to nie obchodzi, można co prawda próbować w sądzie ale na ogół to nic nie daje. Dobrze jest kupować auto od dilera danej marki ale z drugiej ręki w BMW np. dają rok gwarancji na wszystkie podzespoły i przez rok darmowy serwis niiestety auta są droższe niż w innych komisach

partii, masz bujną wyobraznie

Ale ja tak naprawde robie

W koncu jestem Lesnikiem. Rolnicy urzywaja innych narzedzi typu brony itp. itd.

partii,

Ja na pozcatku roku bylam kupic z moim przyjacielem cabrio e30.Wszystko bylo git,bylismy je ubezpieczyc... itd
Glupia nie zauwazylam,ze w papierach auta pisze tylko bmw e30 ,a powinno bmw e30 cabrio <tak mi wiadomo>. Przyjaciel pojechal do warsztatu,rozebrali cale auto,okazalo sie ze calutka blacha byla wycieta,polowa auta z innych aut ,a i numery oczywiscie sprytnie przebite.
Pojechalismy na komis,przyjaciel powiedzial,ze dzwoni na policje,a wlasciciel komisu-koles,zeby dzwonic na psy,to ty musisz miec do kogo dzwonic.
wpadlo kilku karkow od wlasciciela(bo zaczela sie gruba awantura,ze sprzedali kradzione auto) i postraszyli,ze moga isc na kompromis-daja tysiaka euro i biora fure spowrotem,a jak bedzie pyskowal to maja w umowie jego adres i ladnie mowiac 'bedzie grubo'.
Oddal bmw i wzial kase,marna kase.
Historia jak z filmu,ale realna-bylam uczestnikiem wydarzen.
Nie kupujcie na komisach.

Hehehee, parii ale ja mowie o legalnych srodkach...takie to i ja znam

Ale ja mam zrobione papiery na pilarza takze wszystko jak najbardziej legalne