Zwrot na allegro

jnx

Hejka,

mam pewien problem... kupiłem od tego gościa : http://allegro.pl/autocom-cdp-osobowe-d ... 80755.html

Sprzedający : mmaciek6005
-

ten tester. Powiedziałem mu żeby dołączył do niego zestaw kabli za 200zł. Okej wraz z przesyłką zapłaciłem mu przelewem 920zł. Gość paczkę przysłał, okey.

Sprawdzam tester, noi dla M47N pokazuje wartości doładowania tylko do 2.5bar. Mówię nie no, nie chce tego przecież to gówno nie zdiagnozuje mi auta które będzie przeładowywac bo nawet nie wiem o ile przeładowywuje.. Dzwonie do gościa, gościu mówi spoko zrobimy zwrot. Okej poszedłem na pocztę wysłałem mu paczkę za pobraniem a ten jej nie odebrał bo powiedział ze za pobraniem nie odbiera żadnych paczek. :wsciekly:

Zapłaciłem najpierw 20zł za przesyłkę jedną, teraz cholera 17zł+11zł zwrot. Dzwonię do gościa a ten mi mówi ze przyjmuje tylko paczki nie za pobraniem.

Co mam teraz zrobić? Wysłac mu zwykłą paczką i oczekiwac czy mi zwróci kase czy nie? Czy co?

feder

Myślę że to jest jedyna droga, wysłać paczkę bez pobrania i czekać na zwrot kasy. Ja pracowałem kilka lat przy częściach samochodowych i robiłem tak samo, nie odbierałem żadnych paczek za pobraniem. Klien odsyłał paczkę, ja po stwierdzeniu zawartości oddawałem na konto kase.

maaaad

Jeśli koleś prowadzi działalność, a Ty kupiłeś sprzęt jako konsument, to on ma obowiązek zwrócić Ci wszystkie koszty, jakie poniosłeś na przesyłkę.
Zerknij tutaj:
http://www.prawo.egospodarka.pl/63151,O ... ,84,1.html
Szkopuł w tym, że powinieneś odstąpić od umowy na piśmie (ew. mailem) i masz na to 10 dni od doręczenia towaru. Gość ma ustawowy termin 14 dni na zwrot kasy (licząc od dnia doręczenia mu oświadczenia o odstąpieniu od umowy). Jeśli się spóźni - odsetki.

Tak więc za pobraniem nie da raczej rady, tak jak kolega wyżej napisał.

jnx

gość to osoba prywatna..
on może przyjąć paczke i powiedzieć że przysłałem mu kamien i co wtedy...

feder

no niby może, ale to działa w dwie strony... a jak Ty mu wyślesz za pobraniem kamień, albo zawartość będzie mechanicznie uszkodzona to co wtedy On zrobi? Moim zdaniem jest to jedyna metoda aby otrzymać kase, albo musisz sam się do niego pofatygować

maaaad

jnx napisał(a):

gość to osoba prywatna..

No aukcję ma tak zrobioną, jakby się tym trudnił zawodowo

Tym bardziej, że wystawia po kilka sztuk. To samo z innymi aukcjami. Więc moim zdaniem można pod konsumenta Cię podciągnąć

Jeśli wyślesz mu sprzęt, a on stwierdzi, że to kamień to wtedy już policja

binta

Ja praktycznie nigdy nie miałem i nie mam problemów z takimi kwestiami. Jeśli coś było niezgodne z opisem / niesprawne itp. , to zawsze najpierw prosiłem o zwrot pieniążków plus opłacenie przesyłki zwrotnej, a później dopiero odsyłałem towar. Nie rozdrabniałem się, nie rozczulałem, pisałem konkretnie. Pierwszy mail z prośbą, jeśli on nie poskutkował to drugi z konkretami. Praktycznie nigdy nie miałem żadnych problemów. Zawsze argumentowałem sprawę tak, że zanim ja dostałem paczkę to musiałem najpierw zrobić przelew i w tym przypadku będzie tak samo. Dostanę przelew, odsyłam towar niezgodny z opisem. Jeśli ktoś miał obiekcie / bał się, że nie odeślę, proponowałem wystawienie przedmiotu na allegro i odkupienie go ode mnie, tak żebyśmy oboje mieli "podkładki" prawne. Oczywiście w takim przypadku prosiłem również o doliczenie kosztów wystawienia aukcji oraz prowizji

Ty sam się trochę zagoniłeś w kąt i teraz średnio jest wybrnąć z tej sytuacji, tak żebyś nie był stratny i tak żeby przede wszystkim pieniądze zostały Ci zwrócone

jnx

gośc mi napisał żebym mu odesłał paczkę, więc mu odesłałem, mógł ją do cholery otworzyc i zobaczyć co jest w środku to zasłonił się mamą że ona była w domu. miałeś szczęście, ten gość na taką sytuację nie chce paczki za pobraniem i tyle. Ale mnie denerwują tacy ludzie... szkoda że on nie mieszka w Łodzi bo trochę mi szkoda na paliwo żeby tam pojechać.. kiedyś wlokłem się do Płocka by załatwić sprawę z autem tak mnie gościu wqrwił, no ale to była inna kasa.

ded

Nie rob jaj tylko odeslij mu normalnie przedmiot. Jak zapewnia ze odda pieniadze to pewnie tak zrobi. Ja tez nie odbieram paczek za pobraniem i nie dziwie sie ludziom, ktorzy tego nie robia. Gosc co prawda ma malo komentarzy, ale w razie czego chyba powinno objac Cie ubezpieczenie allegro.

jnx

Okey, zrobię jak mówicie.

KotSylwester · **Posty:** 14408

Nie słyszałem o zwrocie towaru za pobraniem :ok:

Mógłby to być kolejny sposób na przekret :ok:

COUPE

Niestety, ale tak właśnie jest jak nie chcesz towaru to musisz odesłać na swój koszt-inaczej po prostu sprzedający nie odbiera

KotSylwester · **Posty:** 14408

Niestety przepisy mówią o tym że kupujący odsyła na swój koszt. W przypadku zakupu od firmy jest 7 dni na zwrot bez podania przyczyny. Dlatego czasem lepiej kupić przez net niż w sklepie bo można oddać jak coś nie podpasi

Ja mam na allegro politykę negatywów. Mam ich już 9

Wszystkie zwrotne od kupujących. Np. kupuję coś od prywatnej osoby, ewidentnie mi wciska jakiś kit, np. radio porysowane a mialo byc odealne, odsyłam i oświadczam że ma mi oddać kasę razem w wysyłką

TO nie pomyłka, tylko ewidentne usiłowanie wciśnięcie KITU. Zresztą jak dostanę zwrot pełny i tak daję negatywa. Co innego jak kupują coś od firmy, nowe rzeczy itp. Tu pomyłka zawsze może nastąpić, załatwiam polubownie.

jnx

Nie dogadaliśmy sie poprostu.. ja od niego kupilem za pobraniem przedmiot wiecej wart niz to co kupilem na allegro noi mu zaufałem, caly czas mieliśmy ze soba telefoniczny kontakt, wiec poprostu taka paczką jaką on mi przysłał taka mu odesłałem... no nic..

maaaad

KotSylwester napisał(a):

Niestety przepisy mówią o tym że kupujący odsyła na swój koszt.

Polskie przepisy milczą na ten temat, mając natomiast na względzie wykładnię dokonaną w oparciu o dyrektywy unijne (których imprementacją są przepisy o niezgodności towaru z umową), można wysnuć wniosek wprost przeciwny. Link powyżej

KotSylwester napisał(a):

W przypadku zakupu od firmy jest 7 dni na zwrot bez podania przyczyny.

10 dni, no byyyło tyle razy na forum

A jeśli sprzedający nie potwierdził kupującemu określonych informacji - 3 miesiące.

Rider_85

Nie denerwuj się tylko gościa zrozum. Ty byś odebrał taką paczkę na jego miejscu?
W takiej sytuacji: Ty odsyłasz, on sprawdza, czy wszystko kompletne i dostajesz zwrot kasy.
Ja jak zmawiałem ringi ccfl, to jeden w opakowaniu był uszkodzony, sprzedający nie poczuwał się do odpowiedzialności, to napisałem mu, że mogę zwrócić towar do 10 dni i wtedy się dogadaliśmy w końcu

.
Poza tym jako koleś jest osobą prywatną, to zwrot towaru jest kwestią dogadania się tylko i wyłącznie.

jnx

nie no poprostu pomyślałem że skoro ja mu zaufałem i odebrałem przesyłkę za 900zł a przecież na allegro kupilem tylko za 700 i odebrałem to, to pomyślałem że w kwestii zaufania powinno być okej... no ale teraz powiedział żebym wysłał ponownie za pobraniem... no nic przestroga dla innych, chcesz mieć pewność dopłać 10zł i kup od osoby prowadzacej działalność... wtedy kwestia zwrotu będzie uregulowana :ok:

a takie czy ja Ci mam zaufac czy nie to trochę kiepskie zakupy

KotSylwester · **Posty:** 14408

maaaad, hmm słuchałem audycji w tok fm i nawet dzwoniłem i Pan Znawca Prawa (nie wiem kim był) objaśnił jak tutaj:

Kto i za co płaci?

Cytuj:

Decyzja Prezesa UOKiK (RWR 11/2011) jest o tyle ważna i istotna dla konsumentów, że prawo nie przewiduje jednoznacznie kto ma ponosić koszty wysyłki zwracanego towaru. Dzięki ostatnim decyzjom Prezesa możemy teraz skutecznie żądać od sprzedawcy zwrotu także tych kosztów.

Należy od razu jednak podkreślić, że chodzi tutaj jedynie o koszty wysyłki towaru, tj. koszty wysyłki zakupionego towaru od sprzedawcy do konsumenta. Konsument musi jednak ponieść koszt “odsyłki” w przypadku zwrotu towaru.

Przykład 1:
Zamówiliśmy w księgarni internetowej książkę kucharską. Cena książki to 40 zł, koszt przesyłki to 10 zł. W razie odstąpienia od umowy sprzedawca powinien nam zwrócić 50 zł. Natomiast zwracaną książkę odsyłamy na nasz koszt.

Przykład 2:
W innej księgarni internetowej kupiliśmy tą samą książkę w cenie 45 zł. Zgodnie z regulaminem przesyłka była gratis. W razie odstąpienia od umowy i zwrotu książki sprzedawca musi nam zwrócić 45 zł. My natomiast odsyłamy książkę na nasz koszt. Sprzedawca nie może zastrzec w regulaminie, iż w takim wypadku może potracić np. 10 % ceny książki jako koszty manipulacyjne, czy też po prostu jako równowartość kosztów wysyłki.

http://reklamacjatowaru.pl/zwrot-towaru ... przesylki/

maaaad

No cóż, możliwe, że tak ta wykładnia będzie wyglądać... Wątpię, żeby ktoś poszedł z tym do sądu.

gms

Cytuj:

W przypadku zakupu od firmy jest 7 dni na zwrot bez podania przyczyny. Dlatego czasem lepiej kupić przez net niż w sklepie bo można oddać jak coś nie podpasi

Przecież jak zakupisz w sklepie to też możesz oddać i wychodzi to taniej bo nie dochodzą koszty zwrotnej wysyłki

BMW Sport

Zwrot na allegro

Kto przegląda forum