MichaL napisał(a):
wulkanizatorzy w niczym nie widzą problemu:
hehe proste, wulkanizator jak skończy zawodówkę to jest dobrze

sorry jeśli ktoś pracuje w takim zawodzie, ale z moich doświadczeń tak w miażdżącej większości

raczej nie można polegać na nich, jeśli chodzi o opony. Zakładają, bo mają zakładać, a co się dzieje z autem później, to wiedzą jedynie z jakichśtam opowiastek między jednym petem, a drugim w trakcie zmiany opon u jakiegoś gadatliwego bajkopisarza w CLS lub F10 i tyle. Nie chce mi się cytować, ale słyszałem od nich takie wymysły, że nogi mi się uginały
Rzadko używam brzydkich słów, ale rozgoryczony pieprzeniem wulkanizatorów - oni gówno wiedzą o oponach, samochodach, przyczepności i jeździe czymkolwiek innym, niż dyliżansem po pracy do domu. Mają zmieniać opony, wyważać, wkręcać śruby i na tym ich kompetencja się kończy. Nie znam żadnego inżyniera wyścigowego w F1, czy tez innego gościa od strategii opon w wyścigu jakimkolwiek, który poprzez wulkanizatorską praktykę się dowiedział czegoś mądrego, od jasnej ciasnej.*
trollu napisał(a):
trochę nie rozumiem, wiadomo skład mieszanki itd ale indeks mówi o prędkości max a nie czy w winklu możemy jechać 90 czy 95, na pewno w jakiejś części jest tak jak piszesz ale nikt z nas nie jeździ w LeMans.
Ło matko i córko. Skądś ta prędkość max. wynika. Le mans nie, czasy nie, ale jak mówię, sytuacja typu wyprzedzanie na 3. i się okazuje, że jest jakiś tam disadvantage, o który pytał autor tematu.
rafal_13 napisał(a):
wandii napisał(a):
Mógłbyś to przy okazji rozwinąć? Im większy indeks prędkości tym przyczepność słabsza?
ja słyszałem i czytałem, że im niższy indeks prędkości tym gorsza przyczepność, mniejsza twardość opony, szybsze jej zużycie, mniejsze wzmocnienie, nieco inna konstrukcja
No to co mam Ci powiedzieć. Jako inżynier wyścigowy bmw-sport mówię Ci, że jest tak, jak ja mówię. Jak mówię, to mówię, a jak mówię, to wiem. Co do wzmocnienia i zużycia nie chcę się jednoznacznie wypowiadać, ale wiem, że z niższym indeksem na niższych prędkościach taka sama opona, tj. przykładowo ten sam producent i bieżnik, opona o niższym indeksie o nieco innej prędkości - będzie lepiej się sprawowała na niższych prędkościach - nie będę pisał uzasadnienia i wklejał jakichśtam wykresów... i tak mało kto to zajarzy, a ja za to pieniędzy nie biorę, żeby tutaj jakieś tam zawiłe dyskusje akademickie prowadzić, więc olać to. Większy indeks prędkości i lepsza przyczepność? Jak tam kto uważa, wulkanizatorzy FTW.
* - jeśli pracujesz przy zmianie opon, a mimo to wiesz o co cho z oponami i "trakcją" etc. to wiem, że nauczyłeś się tego nie "na zakładzie" - ale i tak chwała Ci za to!