BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 2 maja 2025, 16:18

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 13:03 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 42
Posty: 6404
Lokalizacja: Radom
Moje BMW: E90 2.0d
Kod silnika: M47N2
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=119539 BMW E39
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=55&t=164448 AUDI 80
siema ludzie,jak wiecie albo i nie,w lidlu od czwartku czyli od 09.10.14r mega promocje na artykuły do naszych pięknych aut :D i mam takie pytanie,poniewaz kupiłem kiedys prostownik w selgrosie za bodajże 45zl,nie taki,podobny i zamiast naładowywac aku to go rozładowywał więc koniec końców trafil na nasze radomskie wysypisko śmieci :/ ale...taki ma kolega tzn podobny tylko innej firmy zdaje sie sema czy sena juz nie pamiętam i miałem mozliwość uzywania go kilka razy i nie powiem,ładuje spoko i wogóle zlego słowa nie moge powiedzieć tu jest firmy ULTIMATE SPEED podejrzewam ze dziala i ładuje podobnie jak ten kumpla ale chcialem jeszcze zapytać może ktos z Was ma taki?ma służyć sporadycznie,do przydomowych "prac" przy aucie że tak to nazwe,nie jest to jakas przerażająca kwota,wiadomo,ale wole sie za nią zaj**ać w weekend niz wydać na coś co tez trafi na wysypisko śmieci,ot sens całego tematu
http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?action ... l&id=22589

pozdrawiam

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 13:05 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 45
Posty: 37050
Lokalizacja: Kielce
Moje BMW: E38 730d
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=153718
yogi7456, nikt nie lubi wydawać kasy na darmo, ale sam sobie odpowiadasz na pytanie, czy "prostownik" (bo nie prostownik) za 50pln jest coś wart

_________________

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 13:35 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 13607
Lokalizacja: WWY
Moje BMW: E38
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 08&start=0
Miałem coś podobnego, też z lidla, do motocykla na zimę, żeby aku nie zniszczyć, w sumie działał dwie zimy. potem przestał :P nie uruchamiał się też jak aku było wyładowane do zera, kumplowi padł, to mu wymienili na nowy.. generalnie.. jednorazówka, lepiej dołożyć i kupić coś "normalnego" :]

_________________
"Ja to chętnie napiłbym się kawy, ale wszyscy myślą, że ja tylko tą wódę, no i stawiają, a ja nie mam śmiałości, żeby im odmówić"-Jan Himilsbach


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 13:53 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15874
Mam i do okazjonalnego podładowania w zupełności wystarczy. 3 letnia gwarancja, 50 zł nie majątek. Zwrócą kase lub wymienią, bo tego nie naprawiają.
Poza tym te czasy już mijają, żeby kupny sprzęt był na naście lat, wiec to też trzeba brać pod uwagę.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 13:57 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 23155
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
Jest jakakolwiek możliwość uszkodzenia akumulatora takim prostownikiem ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 13:59 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 6262
mam taki sam prostownik (z 3-4 lata temu zakupiony również w LIDLU). Taki automat ... podłączasz, klikasz na odpowiednia opcje (motorek lub auto) i ładuje. Jak naładuje to informuje stosowną diodą, i tyle ;) Nie mam zastrzeżeń. Dla zwykłego zjadacza w sam raz.

_________________
...bo przyjemności z jazdy nie mierzymy ilością spalanego paliwa ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 14:03 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 42
Posty: 6404
Lokalizacja: Radom
Moje BMW: E90 2.0d
Kod silnika: M47N2
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=119539 BMW E39
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=55&t=164448 AUDI 80
DanyU napisał(a):
nie uruchamiał się też jak aku było wyładowane do zera
taką opinie też słyszałem i ten kumpla tez tak ma,ze jak aku jest kaput to zapala sie czerwona lampka i juz nie ma co tylko aku do kosza sie nadaje
DanyU napisał(a):
lepiej dołożyć i kupić coś "normalnego"
wiesz,jakbym uzywał tego codziennie to na pewno zrobil bym tak jak piszesz,a tak?nie wiem czy jest sens inwestowania w prostownik za powiedzmy 200zł :/ tymbardziej ze
renoraines napisał(a):
50 zł nie majątek
renoraines napisał(a):
Poza tym te czasy już mijają, żeby kupny sprzęt był na naście lat, wiec to też trzeba brać pod uwagę.
tez prwda,a jak cos jest naprawde dobre to trza dać za to worek kasy i nie każdego najzyczajniej w świecie na to stać
Szczurek1986 napisał(a):
Jest jakakolwiek możliwość uszkodzenia akumulatora takim prostownikiem ?
mysle że nie,bo on ma mikroprocesor,który uniemozliwia uszkodzenie aku,przynajmniej ten co kumpel ma tak dziala

no nic dzieki ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 14:15 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 6262
yogi7456 napisał(a):
taką opinie też słyszałem i ten kumpla tez tak ma,ze jak aku jest kaput to zapala sie czerwona lampka i juz nie ma co tylko aku do kosza sie nadaje


W zeszłym roku mocno rozładowałem swój poprzedni aku (alternator is dead), to początkowo gdy miałem go podłączonego do tego prostownika to nie reagował. Nie dało rady uruchomić ładowania. Ale wyczytałem w instrukcji, że jak prostownik wykryje na aku zbyt niskie napięcie to początkowo pracuje jakby w trybie awaryjnym i doładowuje powoli do odpowiedniego napięcia i wtedy dopiero uruchamia normalny tryb ładowania. tak było u mnie.

_________________
...bo przyjemności z jazdy nie mierzymy ilością spalanego paliwa ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 17:23 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 42
Posty: 6404
Lokalizacja: Radom
Moje BMW: E90 2.0d
Kod silnika: M47N2
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=119539 BMW E39
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=55&t=164448 AUDI 80
kszyhu napisał(a):
yogi7456 napisał(a):
taką opinie też słyszałem i ten kumpla tez tak ma,ze jak aku jest kaput to zapala sie czerwona lampka i juz nie ma co tylko aku do kosza sie nadaje


W zeszłym roku mocno rozładowałem swój poprzedni aku (alternator is dead), to początkowo gdy miałem go podłączonego do tego prostownika to nie reagował. Nie dało rady uruchomić ładowania. Ale wyczytałem w instrukcji, że jak prostownik wykryje na aku zbyt niskie napięcie to początkowo pracuje jakby w trybie awaryjnym i doładowuje powoli do odpowiedniego napięcia i wtedy dopiero uruchamia normalny tryb ładowania. tak było u mnie.


możliwe że w tym Twoim tak jest,jeden producent zrobi tak a drugi inaczej :/

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 7 października 2014, 22:29 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 80
Moje BMW: było i ni ma
Kod silnika: M42B18
Kiedyś na wyjeździe akumulator mi zaniemógł w A6 2.5 TDI. Wyładowany do zera. Facet u którego akurat byłem przyniósł ten prostowniczek z pierwszego postu. Pierwsza myśl "no to bardzo fajnie, pół dnia mi tutaj zejdzie". A tu szok, 20 minut ładowania tym gówienkiem i auto odpaliło od strzała. Według mnie warto za te pieniądze.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 8 października 2014, 07:10 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 13607
Lokalizacja: WWY
Moje BMW: E38
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 08&start=0
kszyhu napisał(a):
W zeszłym roku mocno rozładowałem swój poprzedni aku (alternator is dead), to początkowo gdy miałem go podłączonego do tego prostownika to nie reagował. Nie dało rady uruchomić ładowania. Ale wyczytałem w instrukcji, że jak prostownik wykryje na aku zbyt niskie napięcie to początkowo pracuje jakby w trybie awaryjnym i doładowuje powoli do odpowiedniego napięcia i wtedy dopiero uruchamia normalny tryb ładowania. tak było u mnie.
hehe, możliwe że mój też tak potrafił, nie czytałem instrukcji :P ale jak miałem sytuację że tuż przed wyjazdem do pracy okazywało się że aku padło, nie miałem czasu na długie ładowanie, potrzebowałem podładować aku w 10 minut, aby tylko odpalić, a tym urządzeniem się nie dało :/ Sprawdzał się za to przy podtrzymywaniu aku motocykla w sezonie zimowym ;)

_________________
"Ja to chętnie napiłbym się kawy, ale wszyscy myślą, że ja tylko tą wódę, no i stawiają, a ja nie mam śmiałości, żeby im odmówić"-Jan Himilsbach


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 9 października 2014, 10:38 
dajcie spokoj z takim prostownikiem za 50 ziko :wstyd: juz lepiej kupic porzadne kable i poprosic sasiada, pewniejsze to, niz wkurzanie sie z samego zimowego poranka, ze to badziewie nie funkcjonuje jak trzeba :wstyd:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 9 października 2014, 16:42 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 23155
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
Fryderyk napisał(a):
dajcie spokoj z takim prostownikiem za 50 ziko :wstyd: juz lepiej kupic porzadne kable i poprosic sasiada, pewniejsze to, niz wkurzanie sie z samego zimowego poranka, ze to badziewie nie funkcjonuje jak trzeba :wstyd:



Hmmm jak widać opinie są podzielone i Ci co mają to raczej nie narzekają :P

Więc jak to jest ? :hyhy:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 9 października 2014, 17:02 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1104
Moje BMW: pocket rocket 323ti
Kod silnika: r6 :)
Garaż: Pocket rocket 323ti vel dzikus
Smoczyca 645ci vel dziadkowóz
Mam 4 rok. Ladowalem motocyklowe i samochodowe male i duze, rozladowane do zera i... Wszyscy moi znajomi pokupywali lidlowe i tez dzialają jak trzeba. I moim zdaniem lepiej kupic takich 5 niz jeden za 250. Mniej sie wk... Jak sie zesra i nie zal. Jedyna roznica miedzy lidlowym a tym drogim to cena i naklejka. Ale widac ze mentalnosc bierze gore, ze niby drogie musi byc dobre. W casto znalazlem taki sam jak moj pod innym szyldem i kosztowal ponad 200 a ja za swoj dalem niecale 70..

_________________
323ti
Kolektor m50
Wałki s50
Lekki zamach 240mm
Hamulec 325/294mm+ pompka e84
Szpera 40% w końcu na pokładzie!
Gwint 4x kolumna
Stroker waiting.......
Jest przeciąg :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 9 października 2014, 17:52 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 431
Lokalizacja: Białystok
Moje BMW: e36 compact
Kod silnika: m43b16
Mój wujek ma identyczny z lidla, ładuje nim samochód i ciągniki zwłaszcza zimą gdy ciezko pala i nie narzeka, sam pożyczałem go ze dwa razy, i chyba teraz kupie sobie skoro będzie w lidlu, dobra sprawa ze ma zabezpieczenie jak źle podłączysz klemy, ale bodajże teraz każdy to ma.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 9 października 2014, 20:49 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 13607
Lokalizacja: WWY
Moje BMW: E38
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 08&start=0
Fryderyk napisał(a):
juz lepiej kupic porzadne kable i poprosic sasiada
kable swoją drogą, a prostownik taki czy inny tez się przydaje. Jak wiemy że aku mamy słaby, to taki prostownik można podłączyć wieczorkiem i rano nic nas nie zaskoczy ;) a z sąsiadami też różnie bywa :P

_________________
"Ja to chętnie napiłbym się kawy, ale wszyscy myślą, że ja tylko tą wódę, no i stawiają, a ja nie mam śmiałości, żeby im odmówić"-Jan Himilsbach


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 9 października 2014, 22:42 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1642
Lokalizacja: Włocławek
Moje BMW: e46
Kod silnika: m52tub25
Fryderyk napisał(a):
dajcie spokoj z takim prostownikiem za 50 ziko juz lepiej kupic porzadne kable i poprosic sasiada, pewniejsze to, niz wkurzanie sie z samego zimowego poranka, ze to badziewie nie funkcjonuje jak trzeba
Poprzyj jakimś faktem, a nie wypisujesz herezje.
Kablami od sąsiada nie doładujesz sobie aku, a jedynie odpalisz awaryjnie. Takim prostownikiem ładujemy akumulator, nie odpalimy auta jak masz aku szrot ;)

Ogólnie wszystkim się wydaje że jak auto już nie kręci to trzeba naładować akumulator, tylko to już ostatnie podrygi. O aku trzeba dbać jeśli nie chcemy co 3 lata zmieniać. Najważniejsze nie pozwolić do wyładowania na 0, i utrzymywać (szczególnie zimą) doładowany aku.
Taki prostownik właśnie do tego służy, a nie do podnoszenia trupów w 3min zimowym porankiem.

_________________
Mapa google osób z interfejsami do BMW


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 9 października 2014, 23:28 
lupanet napisał(a):
Poprzyj jakimś faktem, a nie wypisujesz herezje.


Wiesz co oznacza to słowo, skoro go używasz?

No więc właśnie.

lupanet napisał(a):
Kablami od sąsiada nie doładujesz sobie aku, a jedynie odpalisz awaryjnie.


Obrazek


jak lubicie na wszystkim oszczędzać i macie za dużo czasu, proszę bardzo, nie wiem tylko, czemu jeździcie beemkami, lepiej kupić 5 polonezów, ale nic mi do tego - ja sądzę, że lepiej dołożyć choćby 100PLN i mieć spokój :)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 10 października 2014, 06:14 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 13607
Lokalizacja: WWY
Moje BMW: E38
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 08&start=0
Fryderyk napisał(a):
jak lubicie na wszystkim oszczędzać i macie za dużo czasu, proszę bardzo, nie wiem tylko, czemu jeździcie beemkami, lepiej kupić 5 polonezów, ale nic mi do tego
nie popadajmy w skrajności ;)

Fryderyk napisał(a):
lepiej dołożyć choćby 100PLN i mieć spokój
nie do końca :) te prostowniki okres gwarancji wytrzymają (3 lata) jeśli nie, to wymieniają na nowe bez problemu. A płacąc za taki sprzęt nawet 5x tyle, nie mamy pewności że będzie pracował bez problemu, u mnie w pracy, jeden prawnik ma porszaka, i tego typu, ori Porsche "ładowarkę", nie znam ceny, ale też był z nim problem, i był oddawany do serwisu.. To nie są te proste konstrukcje z przed lat, które wytrzymały wszystko ;)

_________________
"Ja to chętnie napiłbym się kawy, ale wszyscy myślą, że ja tylko tą wódę, no i stawiają, a ja nie mam śmiałości, żeby im odmówić"-Jan Himilsbach


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: miał ktoś do czynienia z takim prostownikiem?
PostNapisane: 10 października 2014, 09:06 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 6262
Fryderyk napisał(a):
lupanet napisał(a):
Poprzyj jakimś faktem, a nie wypisujesz herezje.


Wiesz co oznacza to słowo, skoro go używasz?

No więc właśnie.

lupanet napisał(a):
Kablami od sąsiada nie doładujesz sobie aku, a jedynie odpalisz awaryjnie.


Obrazek


jak lubicie na wszystkim oszczędzać i macie za dużo czasu, proszę bardzo, nie wiem tylko, czemu jeździcie beemkami, lepiej kupić 5 polonezów, ale nic mi do tego - ja sądzę, że lepiej dołożyć choćby 100PLN i mieć spokój :)


Fryderyku a czy faktycznie uzywales tego prostowniczka? Bo Ja rozumiem ze kazdy ma swoje zdanie ale twoje to tylko szukanie dziury w calym. Ten prostownik teraz kosztuje 5 dyszek,a 3 lata temu jak go kupowalrm kosztowal prawie 2x tyle. 5 dyszek to wypad na pizze z dziewczyna... za taki sprzet jak za darmo. Mi do tej pory dziala bez zarzutu. Jedyny jego minus ze nie pokazuje napiecia. Ale dla kogos kto doladowuje swoj aku sporadycznie w sezonie zimowym, czego wiecej potrzeba? To nie jest wol roboczy do zakladu/serwisu gdzie codzien doladowuje sie jakichs aku.

_________________
...bo przyjemności z jazdy nie mierzymy ilością spalanego paliwa ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 38 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL