BMW Sport

Brzmi całkiem logicznie, biorąc pod uwagę zapowiadane wzrosty kosztu energii elektrycznej, gazu i zbóż.

Czyli będzie kryzys? heh rozumiem ,ze takie informacje które się ostatnio mnożą na necie jak np ta niżej dotarła do Ciebie i uznałeś je za prawdziwe?




Możecie się okłamywać tłumacząc sobie to wszystko teoriami spiskowymi, ale przyjdzie dzień gdy prawda do Was dotrze...

Pułkowniku stosuję model biznesowy Ronalda McDonalda, a żeby Ci to w skrócie objaśnić to kiedyś na jakiś wykład przyjechał sam Ronald i zapytał na dzień dobry swoich studentów czy go znają i czy wiedzą w jakim biznesie siedzi. Na sali wybuchł śmiech i wszyscy chórem wykrzyczeli: Tak Ronald wiemy, działasz w gastronomi Błąd, mylicie się! Odpowiedział im Ronald: moim biznesem są nieruchomości....

Alduwiel odnośnie tej cukierni tj. dramat ktoś traci coś co pielęgnował latami, a ten rząd mu to odbiera trzeba to sobie powiedzieć wprost. Jedyna recepta żeby się pozbyć tego pisu to wynająć samolot załadować ich tam wszystkich (Rydzyka też) i wysadzić gdzieś nad jakąś dżunglą, albo nad pustynią Gobi, i będzie spokój.

Srednie ceny energii i gazu na rynku europejskim.
https://polskiprzemysl.com.pl/raporty/m ... w-europie/

alduwiel, nie rozumiem o czym Ty piszesz.




P.S. Czy Ty byłeś tym studentem może?

Nie, ale czytałem książkę kogos kto był

a pytanie kto ma potem przejąć władzę, skoro w większości tematów po lewica i hołownia głosują razem z pisem.

Przykład z mandatami.

całe zło Świata to przeważnie politycy,

https://www.facebook.com/watch/?v=51400 ... ef=sharing

Trzeba wybierać tych którzy nie głosują za bzdurami.

Tutaj głosowanie odnośnie podwyżek mandatów:
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/agent ... sowania=84

Jezu, sory! Pomyliło mi się, chodziło o Ray Kroca Ronald McDonald to postać fikcyjna sory za pomyłkę.

no jak fikcyjny

Skoro mowa o mandatach.Faktograficznie, przypomina się glosowanie nad zaostrzeniem przepisów w ruchu drogowym: pierwszeństwo pieszych (szeroko opisane), 50 km/h cała dobę , obowiązkowa bezpieczna odległość na drogach szybkiego ruchu.

Berkowicz z konfederacji głosował za, Winnicki się wstrzymał.

Standardowo, są za a nawet przeciw lub wstrzymują się.

Jełop tłumaczył że sie pomylił, co jedynie dowodzi tezie, którą wyżej postawiłem, że widać wyraźnie jak PO-PIS wali ludzi, co jest zresztą charakterystyczne dla ugrupowań lewicowych i socjalistycznych, i w zasadzie jedna Konfederacja jest przeciwko temu procederowi.

Jeżeli wrzucenie screena potwierdzającego tezę oponentów dyskusji, nie jest samozaoraniem, to nie wiem co nim jest

Samozaoraniem jest przeświadczenie, ze konfederacja działa dla dobra publicznego.

Nie, nie działa.Politycy konfederacji to najgorsze oślizgłe cyniczne typy płynące po morzach oceanach populizmu i demagogii dla własnych korzyści, o czym wielokrotnie była mowa.

Póki co widzimy kto NIE działa dla dobra publicznego PIS sam jest w stanie forsować szkodliwe zmiany i to robi. A reszta lewicy przyklaskuje.
Jednym słowem - PIS samodzielnie działa dla publicznej szkody.

Konferederacja nie rządzi, nie ma nic do powiedzenia, jedynie głosuje przeciwko idiotyzmom, czego dowód mamy chociażby z dwóch głosowań.

Nic się nie zmienia. Jest coraz gorzej, a kto winny? Konfederacja, która nigdy nie rządziła i jako jedyna opowiada się i głosuje przeciwko tym pogarszającym naszą jakość życia wybrykom.



I jeszcze sam wrzucił screena gdzie zaorał PiS i udowodnił tezę.

Cytat z Tuwima.

---‐--------------------------------
Berkowicz z konfederacji, wiceprezes korwinowej partii , zastepca Korwina , wolnosciowiec głosował za zaostrzeniem przepisów drogowych , Winnicki tez sie pomylil co nie, czyli beka z konfederacyjnego za nawet przeciw .



Gdyby to był tylko jednostkowy przypadek , analogicznie w konfederacji sa za a nawet przeciw

-Wygrało życie, bo życie jest najważniejsze vs zakaz aborcji jest nieludzki.

-Przywiazanie do wartosci chrzescijańskich, walka z chrystianofobią , publiczne uczestnictwo w mszach św, popieranie nauki koscioła , Ordo Iuris oraz pomysłu intronizacji Chrystusa na króla Polski , Szczesc Boze, domaganie sie mszy po łacinie vs sprzeciw wobec udziału kleru w zyciu społecznym itd.

- Powszechna prywatyzacja vs ujadanie, że właściciel choćby hinduski król stali, korzystając z okazji i majac do tego prawo podnosi ceny, za co konfederacyjni idioci obwiniali… rząd

-Pit 0 % vs wypowiedz korwinowego Mentzena, który przyznał wprost że gdyby rządzili to podatki byłyby jak teraz , bo z czego sfinansowałaby konfederacja wydatki ktore i tak trzeba sfinansować, gdy są zaciągnięte zobowiazania

-Dobrowolny zus vs zamiast składki wprowadzenie podatku celowego na emerytury i renty, zeby wyplacac emerytury i renty, czyli obywatel tak jak płacił tak płaciłby nadal

-Straszyli roszczeniami żydowskim vs wstrzymali sie od głosu, wyciagneli karty nie głosując za powstrzymaniem dzikiej reprywatyzacji , kolejny raz przeczac swoim przekonaniom.


Ale o co chodzi? Przeciez oni sie pomylili

Kyo nie wiadomo jak by głosowała konfederacja jeżeli ich głosy naprawdę miały by znaczenie.
U nas niestety nie ma na kogo głosować i na tym zyskuje PiS i PO po części też.

Nie wiadomo, ale wiadomo jak głosuje popis i zlew, co ma realne przełożenie.
Wiemy też jak konfa głosuje teraz.
Więc sporo niewiadomych mniej.

Wiemy na 100% czego nie wybierać, a co wybrać - jest dość wąskie pole manewru.

Jak nie ma na kogo głosować? Tylko Konfederacja jeszcze nie rządziła i jawnie się sprzeciwia postępującej debilokracji. Obywatelskim obowiązkiem każdego Polaka jest na nią głosować aby się przekonać i dać im szansę. Robią kawał dobrej roboty.

Reno - jak ty nie kumasz… partie bandy czworga doprowadziły do durnych zobowiązań wobec podmiotów zewnętrznych i ZUSowskich. Konfederacja chce to wygaszać, ale stopniowo, dlatego Mentzen tak powiedział, bo faktycznie umów należy dotrzymywać i jak budowano postkomunę 30 lat, to nie da się tego kompletnie odwrócić w rok, ani nawet przez całą kadencję. Trzeba zawrócić i zmienić bieg.

Jestem tego samego zdania obecnie co Jig.

I nauczony tym co robi PIS - uważam że nigdy więcej żadna partia, nie powinna mieć samodzielnej i absolutnej władzy, którą obecnie ma PIS.