BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 24 maja 2024, 04:49

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Przekraczasz prędkość? Stracisz prawo jazdy!
PostNapisane: 29 sierpnia 2006, 12:04 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16970
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Przekraczasz prędkość? Stracisz prawo jazdy!
"Gazeta Wyborcza": Kto przekroczy dozwoloną prędkość o 100 proc. - straci prawo jazdy. To nowa broń stołecznej policji w walce z piratami drogowymi.

Policjanci warszawskiej drogówki prześcigają się w pomysłach na dyscyplinowanie kierowców. Od początku września chcą odbierać prawo jazdy każdemu, kto w terenie zabudowanym dwukrotnie przekroczy dozwoloną prędkość. Na tym nie koniec - dokument trafi do sądu, który zdecyduje o dalszej karze.

Litości nie będzie nawet dla tych, którzy po osiedlowej uliczce z ograniczeniem prędkości do 20 km/godz. przejadą z szybkością 40 km/godz.

Akcja zacznie się najprawdopodobniej za dwa tygodnie. Niedługo w 15 miejscach stolicy staną potężne maszty zakończone skrzynką. W nich policja umieszczać będzie przenośne wideofotoradary fotografujące rozpędzone samochody. Szczegółowej lokalizacji takich urządzeń jeszcze nie wybrano.

Źródło: http://wiadomosci.onet.pl/1377458,11,item.html


Co myślicie o tym?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 sierpnia 2006, 17:02 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 147
Lokalizacja: KrakĂłw, PBZ
A jest wogóle taki przepis, że mogą mi zabrać prawko jak przekroczę prędkość o 100%? Co to znowu za wynalazek.

_________________
PracujĂŞ sobie spokojnie na moje e36... | M40 Victim | Moje BMW | clickme.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 sierpnia 2006, 17:26 
Kurde zaczynam się bać ale przecież muszą to poprzeć wprowadzeniem jakiś poprawek do kodeksu ruchu drogowego. :?
Chamy w wielu miejscach pozostawały znaki z ograniczeniami po prowadzonych remontach i tam najczęściej łapią debile. Np. na moście grota został tak znak 40km/h jak by ludzie zaczeli tyle tam jeździć korek kończył by się w radzyminie. Ten kraj jest chory.

[MOD-EDIT] Bez przeklenstw prosze [-X
DAREX


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 sierpnia 2006, 10:41 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1006
Lokalizacja: Warszawa-ÂŁomianki
Ja się zastanawiam jak by tu zakryć tablice rej... :idea:
Jak postawią te kamerki to będzie łapanka na drodze, ludzie stracą prawko i korków już nie będzie..., coś w tym jest :wink:

_________________
LiMoNkA squad

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 sierpnia 2006, 19:17 
UU, troche bedzie głupio, jak mi wezma prawojazdy za to ze zamiast 20km/h jade 40km/h :x
Ale cóż nikt nikomu nie karze łamać przepisów drogowych [-(


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 sierpnia 2006, 22:32 
Offline
Przyjaciel forum

Posty: 3355
Lokalizacja: Katowice
Moje BMW: E36 323ti Compact
Kod silnika: M52B25
Żaden przepis w Polsce nie jest mnie w stanie zdziwić :roll:

_________________
Kierowca BMW bez punktów karnych ,nie ma takiego ,chyba że uciekł... lub ma CB ;)


moje CB -- > President Harry II ASC + Sirio ML-145

Mój mały czarny diabełek BMW 323Ti Compact


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 sierpnia 2006, 09:24 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Posty: 4257
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: M6
Kod silnika: S85 S62 M60
Garaż: było: M5e39 '01,
e34 540i '94
Racja ! Bałaganiarsko chory

Trzeba walczyć z tym.

Otóż, kiedyś mówił mi jeden isntruktor, że każdy znak na drodze publicznej posiada swoją metrykę. Nie wiem gdzie dokładnie, ale pewnie w jakimś Urzędzie komunikacji.
Dlatego np. Policja nie może nam wlepić mandatu za złamanie znaku Zakaz Ruchu na uliczce osiedlowej, bo jest to droga wewnętrzna, właściciela, spółdzielni, i to ona postawiła tam znaki. Policja tylko egzekwuje znaki na drodze publicznej, a te są ewidencjonowane.

I teraz,
czy znak postawiony podczas robót a dalej zostający w jakimś miejscu, typu 40 km/h na moście Grotta, posiada metrykę urzędową ?
A jeśli tak, to czy nie była to metryka tymczasowa, z jakąś adnotacją o czasowości wystawienia - np. do odbioru inwestycji czyli ukończenia ?

Jeśli tak jest, to byłby to dowolnie ustawiony znak na drodze, tak samo jakbym ja sobie ustawił znak nakazujący jazdę powyżej 60 km/h na ulicy publicznej.
Taki nieważny znak nie może być egzekwowany przez Policje.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 sierpnia 2006, 09:46 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16970
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Niby tak, ale z drugiej strony:

My jako kierowcy widząc znak, mamy obowiązek się do niego zastosować.
Stosując się do niego nie mamy wiedzy na temat czy jest on tam postawiony 'legalnie' czy nie i czy ten znak nie jest to np 'podprogowa reklama proszku do prania', skoro wygląda jak znak z kodeksu.

Zakładając że znak stoi 'nie legalnie' a my się do niego nie zastosujemy, łamiemy nakaz stosowania się do znaku (gdyż nie wiemy czy ten znak może tam stać czy nie i czy jest prawdziwy czy nie).

Najpierw jest obowiązek zastosowania się do znaku a dopiero potem obowiązek zastosowania się do tego co ten znak mówi.

De facto czy znak ma sens czy nie, mamy obowiązek się do niego stosować (o ile inny przepis w danym momencie, nie nakazuje czegoś innego i ma pierwszeństwo przed znakiem - nie podam przykładu bo nie wiem :) gdzie to mogło by zainstnieć).

Ten medal ma dwie strony - w ten sposób może nam tłumaczyć policja, chcąc nam wlepić mandat za nie zastosowanie się do znaku, oraz możemy tłumaczyć się my, że zastosowaliśmy się do znaku w którym ktoś przeprawił 30 na 80... przed wirażem (bo skąd mamy wiedzieć że tam jest 30 a nie 80 skoro wygląda jak 80).

I dalej, odkręcając kota ogonem, jeżeli złamiemy zakaz, znaku nie legalnego możemy się tłumaczyć że ten znak nie pasuje do definicji 'znaku' (czyli znaku nie ma) i mimo że wygląda jak znak to nie oznacza tego z prawnego punktu widzenia co oznacza znak, więc nie musimy się do niego stosować (bo mimo tego że znak jest to tak naprawde znaku nie ma)...

Fakt faktem, najpierw, widzimy znak, nie wiedząc nic na jego temat poza tym ze stoi i wygląda jak znak - i tu nasuwa się pytanie: czy jest prawdziwy czy nie i czy wolno mu tam stać ;)
Do tego aby wszystkie znaki, były znakami 'legalnymi' są niby odpowiednie służby/zarządcy i co tam jeszcze jest, a nie kierowcy i to w ich gestii leży 'poprawność' stojących znaków. Nam pozostaje tylko zdrowy rozsądek.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL