Jeśli myślisz nad corsą poszukaj wersji JOY miały bardzo ładną tapicerkę, tzn inaczej dużo ładniejszą od tej szarej w kropki ze sztywnego materiału. Tamta tapicerka jest welurowa, do tego w środku pokrętła od nawiewu i zegary są w kolorze nadwozia. Z własnego doswiadczenia powiem Ci, ze taka corse dużo łatwiej sprzedać. Jeśli chodzi o silnik szukałbym 1,4 pali praktycznie tyle co 1,2 a jeździ sie tym znacznie przyjemniej. Bardzo dużo cors mimo 2 poduszek i absu nie ma wspomagania a to może denerwować kobiete.
Jeśli miałbym wybierać między corsą a tigrą wziałbym tigre

Całkiem fajne, nieduże i zwinne auto. W przeciwieństwie do calibry nie są to wozy dresikowych maczo

i mimo wszystko chyba jest ich mało.
Na pewno nie kupiłbym Golfa 3 bo jest już tego za dużo, ale jak chcesz
Weź pod uwagę jeszcze dwa auta Mazda 323F deugiej generacji 94 i w góre, za 8 tyś kupisz ładny egzemplarz z Klimą z 1996 roku, jezdziłem troche tą mazdą z silnikiem 1,5 90KM i chodzi to fajnie w końcu samochód bardzo lekki. Słyszałem, że są niedrogie w utrzymaniu jedyne co trzeba uważać na silnik v6 bo jest ich bardzo mało i wszystkie części kosztują troche.
Drugie auto o którym bym myślał na Twoim miejscu to COLT CJ0 szedł chyba od 95 albo 96 ale wg mnie nie wygląda na swoje lata. Najczesciej były w nich silniki 1,3 mocy ma chyba 75 koni to całkiem, całkiem

Widziałem, że są też 1,6 ale z tym styczności nie miałem
