BMW Sport

http://www.youtube.com/watch?v=t_h_Pzsohdg

http://www.legialive.pl/news/28998_Duda ... lisci.html

nawiedzony gość, który chyba rzeczywistości nie zna.

W Łodzi na juwenaliach też byli sami grzeczni studenci, każdy wierzący i religijny.

Jak to mówią prawda zawsze leży gdzieś po środku. Jestem stałym bywalcem na stadionie/ach od 3-4 lat... To trochę znam te klimaty. Wiadomo że zamieszki jakieś na stadionach nie powinny mieć miejsca i po mimo tego że zdarzają się ostatnio na prawdę rzadko to się zdarzają... I tu można w jakiś sposób winić za to kibiców. Ale faktem jest to że wiele z tych zamieszek jest powodowanych właśnie przez policję i sam byłem świadkiem takich zdarzeń. Tragiczna jest tez nie udolność służb w takich sytuacjach gdzie łapie się pierwszych lepszych, a nie tych co powinni. Przykładem jest właśnie ten zabity chłopak w Słupsku. Także czytałem relacje z pierwszej ręki kiedy w trakcie powrotu z wyjazdu policja za nic spałowała dziewczynę...
Co do reszty bójek uważam że jak chcą się bić to na ustawkę i wtedy mi to kompletnie nie przeszkadza idą na własną odpowiedzialność wiadomo po co nie narażając innych ludzi.
Gościu też ma racje co do pozytywnej działalności kibiców tu przytoczę najbliższą mi Lechię, której kibice organizują zbiórki na domy dziecka oddają krew czy sprzedają choinki przed świętami na rzecz ferii dla dzieci z domu dziecka. O takich rzeczach w cale się niestety nie mówi. Do tego trzeba dodać fakt że znaczna część klubów bez kibiców by po prostu nie istniała. A wciąż media nie mają za grosz szacunku dla tej grupy ludzi.

Dokładnie tak. Są kibice i pseudo-kibice. Nasz kraj na całe szczęście zaczyna być normalniejszy i na mecze może spokojnie ojciec zabrać małego synka. Jednak w każdej grupie społecznej znajdują się wyjątki tak i wśród kibiców. Kibic chuligan, ksiądz pedofil, policjant łapówkarz czy wiele innych przypadków. Popieram zorganizowane działania kibiców, którzy okazują serce i wspierają szczytne cele. Tak to powinno wyglądać.

Prowokacje właśnie bardzo często zdarzają się na wyjazdach