BMW Sport

A więc mam pytanie odnośnie problemu z jakim ostanio się spotkałem. Jest droga z jednym pasem ruchu w każdą stronę. Droga jest w obszarze niezabudowanym, przynajmniej do pewnego momentu tzn. do chwili kiedy nie ma odpowiedniego znaku. Nie ma żadnych znaków ograniczających dozwoloną prędkość, czyli można jechać maksymalnie 90 km/h. W pewnym momencie pojawia się na drodze znak z nazwą miejscowości - biały znak z czarną obwódką i czarnym napisem z nazwą miejscowości. Kawałek dalej jest niewielkie skrzyżowanie a za skrzyżowaniem stoi policja z radarem, według której na tym odcinku obowiązuje prędkość maksymalna 50 km/h
I pytanie - czy znak ten oznacza, że wjechaliśmy w obszar zabudowany? Sprawdziłem w kodeksie drogowym i takiego znaku już nie ma, na dzień dzisiejszy znakiem oznaczającym obszar zabudowany jest znak D-42.

Przecież ten znak z białym tłem nie obowiązuje, czyli jeśli nie było ograniczenia prędkości lub znaku informującego o terenie zabudowanym, strefie ograniczenia prędkości to pan władza racji nie ma.

ten znak z białym tłem obowiązuje tylko już takich nie robią a tam gdzie nie zmienili to obowiązuje i może w myśl tego znaku oznacza on i nazwę miejscowości i ograniczenie prędkości a nie tak jak jest teraz czyli policjant racje by miał

Wszystko pięknie ładnie, tylko skoro takiego znaku w kodeksie drogowym już nie ma to jak może obowiązywać? Przecież to kodeks określa zasady ruchu i dla mnie wydaje się jasne, że skoro czegoś tam nie ma to to nie obowiązuje

Niestety policja ma racje,znak ten oznacza teren zabudowany.

Ale nie ma go w kodeksie.

Ale kiedys byl,tak?

Jak by nie było wjechałeś w teren zabudowany. Od świtu do zmierzchu 50 km/h a po 23.00 60km/h.

ten znak już nie obowiązuje. całkiem niedawno było o tym na tvn turbo i jakiś prawnik się wypowiadał

Zgadza się, te znaki miały takie samo znaczenie, jak D-42 do dnia 31 grudnia 2005 r.
Rozporządzenie ministrów infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych:
§ 114. 1. Do dnia 31 grudnia 2005 r.:
1) tablica z białym tłem oraz czarnym obrzeżem i napisem określającym nazwę miejscowości ma takie samo znaczenie, jak znak D-42; przepis § 15 ust. 3 stosuje się odpowiednio,
2) tablica, o której mowa w pkt 1, przekreślona ukośnie czerwoną linią, ma takie samo znaczenie, jak znak D-43,
[...]

No właśnie, czyli panowie policjanci chcieli mi dać mandat za przekroczenie prędkości niesłusznie. Bo z tego wynika, że nie jechałem za szybko. Na szczęście trafiłem na normalnych i skończyło się tylko na rozmowie, ale wiem, że od czasu do czasu lubią stać w tym miejscu. Oczywiście tak, że ich nie widać Ale jakby co to będę wiedział jak rozmawiać