binta napisał(a):
Dokładnie. Tylko w Polsce takie rzeczy się mogą przydarzyć

Zostawiam codziennie od kilku miesięcy samochód w najgorszej dzielnicy w mieście i nic mi nie zginęło do wczoraj. Miałam nadzieję, że skoro to beemka na WOTach (u nas jedno z najbardziej popularnych aut) i skoro to compi, którego mnóstwo ludzi kojarzy, w tym wielu mieszkańców tej dzielnicy, to nic się nie stanie. Suma sumarum cieszę się, że ucierpiał tylko kierunkowskaz, a nie np. mpakiet.
BMWMARCINE36 napisał(a):
pewnie koleżanka forumowiczka nabyła także jakieś rysy na autku które powstały przy zabiegu
Tego jeszcze nie wiem. Straty zauważyłam wczoraj ok. 22ej, więc było ciemno i nie widać było większych rys.
karol13171 napisał(a):
Albo ktoś specjalnie rozwalił Ci kierunkowskaz a 20 m dalej wrzucił go to kosza...
Myślę, że jakby ktoś zrobił to specjalnie, to po prostu stłukł by ta szybkę, a nie bawił się w jej misterne odcinanie. A swoją drogą te same kierunkowskazy co w compakcie są w jakich jeszcze nadwoziach? Sedan i kombi?
DanyU napisał(a):
Aniu, ktoś zapragnął mieć coś co jest Twoje, jako że włosów nie mógł odciąć tak dyskretnie to połaszczył sie na szkiełko.
Sylwek_ch napisał(a):
ktoś się najarał i myślał, że walczy sam przeciwko złu tego świata jak wydłubywal te szklo

CiOoS napisał(a):
Ania a ja to myślę że to jest jakaś zoorganizowana akcja i ktoś chce przy pomocy Twojego szkiełka podbić Świat.....no pomyśl....cały kierunek 20 pln a on akurat ma Twoją szybkę......zaiste genialne....

Oby tylko nie chciał oddać za okup......


Na Was zawsze można liczyć! Więcej teorii spiskowych poproszę

ANDREW E36 napisał(a):
eeee tam, to po prostu jakiś psycho-fan którego rzuciłaś lub o którym nie wiesz, cichy wielbiciel, nie może mieć Ciebie to będzie Ci po kolei compiego rozbierał . . . bielizna z szafek Ci nie ginie >???


od 2 tygodni nie mogę zlokalizować swoich barchanów

....Andrew nie byłeś przypadkiem wczoraj w Otwocku?
