BMW Sport

Dzisiaj, dosłownie kilkanaście minut temu, 2 panów w czarnej BMW E34 Touring próbowało uciec przed Policją.
Troszkę się przeliczyli i taki tego efekt:






Taka ładna była... aż szkoda.

Sorki za jakość fotek...ale robione trochę z partyzanta

phi praktycznie jedno jedyne drzewo w skraju drogi i centralnie wprasował sie w nie swoja droga zwykły touring

...chyba im coś nie wyszło,panowie napewno wyciągną z tego wnioski i na drugi raz będą uciekać jak się troszkę podszkolą w jeździe bo jak widać mistrzami kierownicy to oni raczej nie byli...

Pracujesz jako redaktor w Onecie?

a co to ma wspolnego z tematem? nie podoba sie to nie czytaj-ogladaj.

Ładnie się wpasowali w drzewo ładnie... Ucieczka im się bardzo opłacała...

Wk**wia to, że niektórzy tytułują tak idiotycznie tematy (na dodatek na forum miłośników BMW) jakby dana marka, czy samochód była winna temu, że dwóch idiotów chciało pobawić się na publicznej drodze w ściganych.
Dlatego pytam czy to zboczenie zawodowe autora tematu, jakiś rodzaj nowej wiosennej chandry czy może kolega ma dosyć swojego BMW i musi się odgryźć na forum pokazując jakie to wszystko jest be...

Oleczek, spokojnie.. nie rozumiem Twoich nerwów.. temat jak temat, wole taki niż: "Nie mogę odpalić BMW, co robić ?"

Jak w radiu Erewań(dziś chyba Erywań) prawie:

- nie twarda ręka tylko drzewo rosnące przy drodze
- nie ręka sprawiedliwości tylko talent kierowcy
- nie dopadła, tylko bmw samo w ową przeszkodę wjechało
- nie "te" tylko "to"

Fakt pozostaje jednak faktem: BMW
I to widać na niewesołym obrazku.

Pomysl co sie dzieje na forum Wołgi...

Największą niedopracowaną "częścią" w samochodzie jesteśmy my - kierowcy .... niestety

zawodną częścią

jak się ma pod butem to łatwiej tak zakończyć jazde

mów za siebie a tak na poważnie to trochę racji w tym jest... niestety

Mam nadzieje że teraz jest już dobrze..
Co do tego że to tylko E34... zgadzam się, jednakże na co dzień taką śmigam to mi po prostu szkoda jej bo była zadbana a silniczek pracował jak nowy... dlatego szkoda...mi
Co do niedopracowanej części...
Mój kolega zawsze mawia w odnośni do wszystkiego "Coś jest tak (dobre, szybkie, silne) jak jego najsłabsza część" i tym wypadku to akurat kierowca.

skąd wiesz w jakim była stanie ? wiesz kto nią smigał ? akurat musieli wpasować w jedne jedyne drzewo które stało tuż obok drogi jak pech to pech...

Ktoś na pewno ma chandrę tylko czy założyciel tematu hmmmmm

gdyby dał () zamiast = było by ok ?

----------
Możliwe że kierowca w poprzednim wcieleniu był wiewiórką i mu się pomyleło

Pierwotny tytuł brzmiał :

pewnie o to chodziło w cytowanej przez Ciebie wypowiedzi

tigwelder, widac ze to Twój znajomy taki mądry uciekał przed policją i sie wprasował w drzewo ciekawe co ty robiłęś tam