BMW Sport

Cześć.
Szukałem tematu o Mercedesie CLS na forum ale nie znalazłem żadnego, oprócz jednej galerii CLS'a w wersji AMG naszego forumowicza.

Jak już wiecie z innego tematu szukam auta. Głównie padło na E60 w mpaku z końca lat produkcji.
Jako, że nie BMW tylko człowiek żyję pod uwagę biorę jeszcze jedno auto...
Mercedes-Benz CLS 3.0 CLS320 CDI 7G-Tronic (rocznik 2007-2008) 224KM, 510NM. Setkę robi w 7s więc lipy nie ma.
Względem E60 wypada ciut drożej cenowo w zakupie jak za wersję 5er E60 z Mpakietem, navi itp bajerami.
Pytanie jak z utrzymaniem takiego CLS'a?
Kosztami serwisu względem E60?
Jak jest ze spalaniem 3L diesla względem silnika o tej samej pojemności co w E60?
Lukałem na forach mercedesa, ogólnie ludzie nie narzekają na konstrukcję silnika 320/350Cdi.
Czym się rożni oznaczenie 320CDI od 350CDI pomimo tego, że moc mają taką samą?
Na co zwracać uwagę przy ew oględzinach CLS'a?
Z góry dzięki za każde info.

Mój wujek miał CLS-a 320cdi z 2007roku. Silnik bardzo przyjemny z dość dużym momentem obrotowym w serii- jeździł wystarczająco żwawo.

Auto było niezawodne. Bardzo przyjemna pozycja za kierownicą. Oprócz typowej eksploatacji wymienione tylko oringi przy układzie paliwowym. Trzeba tylko uważać na kluczyki-są delikatne , po ich upadku lubi może dojść po urwania cewki .

damianRC, Egzemplarz który przywożą mi na lawecie z drugiego końca Anglii do pobliskiego salonu po niedzieli też będzie z 2007r.
Ciekawe jak auto reaguje na zabieg chipowania hmm?

Nie czaje. Chodzi o sam kluczyk "scyzoryk??

Dżordż, Tamten CLS nie był chipowany, ale myśle ze nie było by z tym zadnego problemu.


Chodzi o kluczyk typu: " rybka" w chyba wszystkich Meśkach z XXI wieku. Jest on po prostu delikatny i trzeba uwazać szczególnie na jego upadek na twardą posadzkę , ponieważ wtedy może sie urwać cewka i auto nie da rady zapalić. Naprawa, że tak powiem kosztuje grosze, tyle ze może unieruchomić furę.

Nie scyzoryk, mają takie insze nowocześniejsze bajeranckie ze ho ho panie

Dżordż, pozwól, że skopiuję swój post z drugiego tematu:





bardzo dobrze. Silniki bardzo porównywalne z 530d. Kulka kumpel ma E320cdi po mapie i śmiga bardzo miło.

Zależy na jaki egzemplarz trafisz, ale z tego co mi mechanik mówił to części i koszta eksplotacji dużo droższe niż w E60.

Na jakim to jest zawiasie? ABC?

To już na miejscu musiały wyjść inne "Większe" niespodzianki niż tylko rutynowy serwis olejowo-filtrowy.
Mi to auto mega się podoba. Chyba z dnia na dzień bardziej niż E60 w Mpaku (Mowa o czarnym CLS'ie z bardzo jasnym wnętrzem)

Zarówno z przodu jak i z tyłu CLS został uzbrojony w wielowahaczowe układy zawieszeń, bogatsze wersje zostały wyposażone w miechy pneumatyczne.
Przód - kolumny McPhersona.
Tył - wielowahaczowe.

si, wyszło parę rzeczy i mało to nie kosztowało, ale nie oszukujmy się - tak się płaci za utrzymanie auta tej klasy.



i tego bym się wystrzegał

Moj dobry znajomy ma Clsa 320cdi.Auto genialne i z charakterem.Niestety ciasne z tylu jak na swoje rozmiary(dluzsze od E60).Auto posiada 3lata.Jedyna usterka niestety ale duza byla automatyczna skrzynia biegow.Skrzynia do wymiany-koszt 5tys(na czesciach uzywanych).W pakiecie AMG naprawde ladne autko

Dokładnie. Co z tego, jak silnik można chipować, jak ASB nie radzi sobie z serią?
Z tego co kojarzę (a moge się mylić), to miechy wypełnione wiatrem, są właśnie biedniejszą wersją. ABC to hydraulika znacznie bardziej rozbudowana. (heh, już z kimś dzisiaj o tym gadałem...)

Raz na jakiś czas miałem okazje przejechać sie właśnie 320cdi. Oprócz tego ze strasznie trzeszczy z okolic deski (moje e39 jest dużo cichsze od prawie 10 lat młodszego CLSa), to nie zniósłbym dźwięku diesla w tak wyglądającym aucie tej klasy. Właściciel twierdzi, ze z samochodem zero problemów. Ze względu na coraz mniejszy prestiż sprzedal CLSa i kupil obecna sklase...która tez trzeszczy wybór bylby bardzo ciężki gdybym mial wybierać CLS vs e60...

Jak by mi coś trzeszczało w takim aucie to bym go spalił
Niestety to bardzo czesty objaw w mercedesach z tych lat.

Wybór trudny. E60 jak i CLS to dwa różne i ciekawe auta.
Stąd moje pytanie brzmi które będzie mniej kłopotliwe w serwisie i utrzymywaniu...
Auto które będę oglądał ma 69tyś mil więc raczej nie powinno w środku trzeszczec.

Z innej beczki - znacie jakieś sprawdzone i ciekawe fora MB w których dowiem się najwięcej o tym aucie???

Dżordż, http://www.w211.eu/ ludzie na wysokim poziomie,powinni ci pomoc kilku z nich posiada CLS-a

Dzięki BAWARA, Zaklikam

Dzieci nie masz, a już chcesz dziadkiem zostać?

No nie wierzę! Ben wrócił na forum niczym feniks z popiołu!

Znajomy ma nowa aclasse. Auto ma ponad rok z 30 tys km I tez trzeszczy...

Proszę Cie, gdzie A klasa do CLS'A..