BMW Sport

Kupiłem bunie, pokochałem, porobiłem przy niej mase pierdół a na koniec zabrałem ją na tamten świat . Jadąc po deszczu, wychodząc z zakrętu poczułem że zaczyna mnie tył wyprzedzać. Oponki liche, prędkość za duża i mokra nawierzchnia sprawiły że zatrzymałem się dopiero na betonowym słupie. Dokładnie wlazł mi tam gdzie kończy się przedni błotnik od kierowcy a zaczynają drzwi. Miejsca na nogi nie zostało nic. Samochód złamany bo po drugiej stronie też są ślady. I teraz pytanie. Czy sprzedać z niej co się da i zezłomować, wyrejestrować i zapomnieć czy też może szukać jakiejś niezarejestrownej w Polsce i zrobić małą "podmiankę" a reszte sprzedać albo na złom za 50gr/kg Warto się w to bawić? Znajdę jakąś e30 do rejestracji za małe pieniądze?

wspolczuje

ja zrobilbym tak ze to co dobre ,czesci mechaniczne ,wnetrze,wszystko co jest ok itp wymontowal....kupilbym inna e30 i zawsze masz zapasowe czesci..

najwazniejsze zebys nie zmienial marki

przykre... wspolczucia
moze masz jakies zdjecia zniszczen do oceny?

Stało Ci się coś?

prrzykra sprawa. Włąsnie dzis wróciłem z Bochni. NIc tylko współczuc. Wazen ze nic ci sie nie stało.

o cholera dobrze ze tobie nic sie nie stalo. jak chcesz robic podmianke to o takich rzeczach nigdzie nigdy nie pisz bo ci to moze wyjśc drugim bokiem. a co do cześci to zastaw sobie bo jak kupisz nowa to bedziesz mial na podmiane, atą sprzedawaj na częci ale pamietaj zeby sprzedawać te które napewno w twojej nowej nie ulegna zepsuciu czyli el blacharskie plastiki wnetrza i tak dalej. zostaw sobie przepływomierz, przewody sonde skrzynie silnik wydech itd sam pewnie wiesz

Wspolczucia stary , nogi masz cale??

Ja bym sprzedał na części, dołożył co nieco ii szukał jakiejś ciekawej e30.

daj spokoj sobie z naprawa to juz sie nie kalkuluje

Dokładnie jak mówią koledzy. Kup drugą a ta polecam rozebrać samemu na części. Taka nauka bardzo się odpłaci. Zawsze lepiej popsuć przy rozbiórce, a mechanike opanujesz do perfekcji. Rozbieraj jakbyś miał złożyć, po śrubce a nie e to niepotrzebne można popsuć. Rób fotki, posegreguj części i hola. Polecam

Kup ze szwaba drugą! Te części albo do siebie albo na handel. Całości nie kalkuluje się sprzedawać w ogóle.

Silnik masz M10?

tylko i tak musisz to wyrejestrowac. A to juz nie tak łatwo sprzedac czesci. Bo musisz im oddac autko na złom.

Silnik M40 a ja niemam ani rysy w przeciwieństwie do auta Trzeba szukać nowej E30, chciałbym coś z 6 garami bo w tej mi popychacze niezłą orkiestrę urządzały. Z tym, że taniej by wyszło coś na zjazdowych blachach a sposób na rejestrację by się znalazł. Gaz też można

Nie musi. Haaaaaaaaaaalo jesteśmy w Polsce. Tu zezłomować można oddająć pas, tabliczkę i dowód rejestracyjny. A no i podziękować trzeba

Nie ma uzasadnienia ekonomicznego robić Swapa pasa ! to też kosztuje rozebranie, spawanie, złożenie, lakierowanie itp + marża za gangsterke. A opłaty nie są kosmiczne. Nie warto. Zawsze będziesz sie stresował niepotrzebnie a i tak każdy spec od BMW Ci powie że szczepan

Czyli co? Lepiej wytargać wszystko co się da i co przedstawia jakąś wartość, reszte na złom i wyrejestrować a furkę załatwić sobie na legalu i bez stresów? Tylko że raczej wypad na Niemcy odpada w tym wypadku.

wiem z autopsji jaki to ból

no to juz druga betka w ciągu 2 tygodni na suchym się niezle trzymają ale na mokrym sa nadsterowne ,noga z gazu

Albo worek ziemniaków do bagażnika.