BMW Sport

Witam,

Potrzebuje auto dostawcze do 3,5 t na kategorię B auto musi mieć dużą skrzynię bez budy. Ważne by auto było jak najmniej awaryjne, dodam iż auto będzie robiło trasy od magazynu do magazynu czyli ok 3 km w jedną stronę. Co najlepiej kupić do 20 k? Myślałem o czymś w tym stylu:

http://otomoto.pl/kia-kia-skrzyniowa-25 ... 10413.html

Wszystkie porady mile widziane

Z tą KIĄ to na starcie daj sobie siana... Szrot jakich mało... Miałem Hyundai'a H100 więc to to samo. Problemy z przegrzewaniem się silnika, nie wygodny, wycieraczka potrafiły normalne pracować i ot nagle stanąć, problemy z cała elektryką wnętrz (oświetlenie deski rozdzielczej), Chłodnica jak sie nie myle to zamontowana za silnikiem patrząc od porzodu czyli cofa to gorące powietrze które sie nagrzeje lecąc przez silnik... Dla mnie nie wrto.

http://otomoto.pl/volkswagen-t4-skrzyni ... 26807.html

http://otomoto.pl/volkswagen-t-4-t4-tra ... 03520.html

http://otomoto.pl/mercedes-benz-sprinte ... 44406.html

http://otomoto.pl/volkswagen-t4-t-4-skr ... 44806.html


Myślę, że o wiele ciekawsze rozwiązania Auta od zawsze cieszące się dobrą opinią

no to kia odpada... z tym, że potrzebuję dużą kastę najlepiej o wymiarach 3.40 dł; 1.90 szer. T-4 i Sprinter za małe

Daj sobie spokój z kia, szroot jakich mało.
Uderzaj coś koło Sprintera, tudzież Iveca, ale tam tylko silnik 3 litry, inne się sypią.

Często przeglądam takie pojazdy na alledrogo i dzisiaj może siądę coś się zaproponuje Pozostaje szukać, Hyundai, KIA i tego typu koreańce odpadają

auto będzie robić bardzo małe trasy, a zależy mi na jak największej ładowności



jakie tanie takie dobre

Mój wuj miał h100, to jadąc mu się zapalił. Jakiś niemiec się zatrzymał i razem go ugasili.

lt46

ja osobiscie polecam sprintera. Sa takie z kipą 3,5m chyba (mam takiego, ale nie pamietam dokladnie dlugosci )

Osobiście polecam Iveco- moi rodzice mieli w firmie kilka lat temu jedno z wywrotem 3stronnym, silnik 2.5 TDI z 1987 roku Zabytek, ale było niezawodne i niezaniszczalne- tylko blache ruda chapała galancie, póżniej mieliśmy Turbo Daily z 1997 roku, wywrot, z motorem 2.8 TDI i to była bajeczka do jazdy (też rdze trzeba było robić) ale maszyna szła jak dzik z tym, że DMC 5900kg o ile pamiętam. Mieliśmy też Transita 2.5 i tego nie poleciłbym nawet wrogowi Zarzuciło się tonę miału i nie mógł tego podnieść, podczas gdy na to małe, stare Iveco ładowaliśmy 3 tony i wywrot nawet nie jęknął. Iveco jest twarde i wygodne jak osobówka.

lt to sprinter bez wad- bez elektroniki sprintera, czyli masz proste, duze i mocne auto.\ja mam skrzynie 450cm lub 470cm, silnik 2.5tdi, z wolniejszymi przelozeniami... nie ma bata.
towar zwazony- ponad 4t na pace+ 2 na przyczepie i jechal, czasem nadal tak jezdzi

My mamy w firmie Iveco - stare, ale jeździ ciągle. Jak coś tańszego szukasz to uważam, że będzie to całkiem dobry wóz. Zresztą kolega trochę wyżej także poleca.
Kiedyś były Lubliny (FSO nie miało jak zapłacić więc dali samochody ), ale został tylko jeden ledwo zipiący Duży plus, że są tanie, pewnie jakiś używany wyrwiesz za grosze.

Ogólnie najlepszym wyborem będzie T4, zresztą większość go poleca

http://moto.allegro.pl/vw-lt-55-doka-du ... 21163.html


http://moto.allegro.pl/renault-master-2 ... 20118.html


Może coś w ten deseń? Te Majsterki też dają rade mieliśmy takiego 2.5 Dci tylko blaszak L2H2 prawie 500 tys miał

bendzamin i prezes nie rozumiem co macie do Iveca?? Akurat nam sie dobrze spisywały i kłopotów z nimi nie było.

Jeździłem troszke i na 3.5 chyba silnik i na 6 przy 120 km/h prawie do odciecia dochodził, nie wygodny, stulkał, pukał, harczał itd w pizdu z tym

polecam IVECO, (na ramie)

nie wiem jak stare iveco ale te nowe to badziew straszny, kup kolego sprintera bo powiem Ci ze samochody te spisuja sie dobrze przy duzych ciezarach, a Tobie chyba taki własnie jest potrzebny ...

Kolego, u mnie jeździło Iveco Daily 35-10 kat.B,przerobiony z 59-12, kat.C. Rama 4.9m (kontener 10 paletowy). Tak jak on w tyłek dostawał to szok. Silnik 2.8 TDI. Konstrukcja prosta jak budowa cepa. Przy załadunku kilku ton palił średnio 12 L/ON. Jedynym minusem było to że nie miał klimy. Chciałem później kupić nowszy model,ale jak zobaczyłem auto mojego znajomego to wolałem kupić starszego za to doinwestowanego. Silnik nie gasł, non stop zarabiał,aż do momentu,gdy zatrudniłem najducha i go dojechał całkowicie.

a co powiecie na to :

http://moto.allegro.pl/mercedes-sprinte ... 74781.html