BMW Sport

Witam, sprawa wygląda następująco: kupiłem 2 lampy tylne do E36 coupe/cabrio:
http://moto.allegro.pl/bmw-e36-coupe-ca ... 06037.html
Niestety, nigdy ich nie otrzymałem, tak samo jak pieniędzy które wyłożyłem (60zł z wysyłką).
Dzwoniłem wcześniej do gościa i twierdził, że wyśle po świętach (tak, zamówiłem je na początku grudnia) -> i nic.

Dostał ode mnie negatywa:
http://moto.allegro.pl/show_user.php?ui ... _recvd_neg

Dziś otrzymałem takiego maila:




Wygwiazdkowałem nazwiska, gdyby kogoś interesowało więcej to proszę pisać na maila który podałem w profilu.


Nie chce nikogo oczerniać bezpodstawnie, jednak po tym mailu postanowiłem zareagować, by inni fani BMW się nie nacięli na niego.

Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz - uważajcie na tą osobę i kupujcie rzeczy za pobraniem, może trochę drożej, ale czasem się może zwrócić !!

I nie gadaj że nie zgłosiłeś tego do serwisu?

Załóz spór to powinno go ostudzic a napewno odda ci hajs

Konto na allegro wygląda jak najbardziej poważnie, do tego gość dostaje kolejne pozytywne komentarze...

pół roku w plecy

zgłoś na policję proste.

w jaki sposób włożyłeś 60zł ??

skoro lampy 2szt. 40zł i wysyłka za POBRANIEM - płatne przy odbiorze 20zł = 60zł

55zł jeśli robiłeś przelew

to jest wyższa matematyka

ANDREW E36, zawstydziłeś TurboDymoMan'a



E tam moją sprawę (wartą 23,5 ) ogarnęli w 2tyg

I tu Cię zaskoczę. Przy przesyłce za pobraniem można tak samo zostać oszukanym. Jak ?? Już Ci tłumaczę. Wybierasz opcję "za pobraniem" , sprzedający wysyła Ci przesyłkę, a w niej dajmy na to kamień. Ty odbierasz przesyłkę, a w niej... kamień. Sprzedający ma podkładkę i dowód nadania przesyłki. Poczta Polska w rejestrze ma wpisany Twój podpis jako odebranie przesyłki. Wszystko niby jest tak jak być powinno, a teraz szukaj dziury w całym i udowodnij, że w przesyłce nie było tego co zamówiłeś, a kamień

Odnośnie Twojej sprawy to jest ona prosta. Wysyłasz kilka maili z prośbą o polubowne zakończenie aukcji i dołączasz treść artykułu prawnego z którego sprzedający będzie odpowiadał jeśli nie zwróci wyłudzonych od Ciebie pieniędzy. Jeśli to nie działa to "otwierasz" spór w serwisie (Schmeichel-lord , niekoniecznie musi to trwać pół roku. Jeśli sprzedający nadal struga chojraka, że tak już napiszę, to zgłaszasz sprawę na policję. Nawet jeśli organy prawne nie "doszły" by do człowieka, a sprawa została by zamknięta to po wysłaniu wszystkich papierów z policji do serwisu allegro.pl, potwierdzających, że sprawa była w toku i została zakończona niepowodzeniem, dostaniesz zwrot pieniędzy od serwisu allegro.pl (wtedy zwracali max 300 zł. , nie wiem dokładnie jak jest teraz ale z tego co się orientuję to dużo więcej. Z drugiej strony, jeśli chodzi o Ciebie to kwota 60 zł. więc na pewno nie będzie problemów. Gorzej z osobą, która straciła ponad 1000 zł. na wnętrze. Raz miałem taki przypadek, że straciłem 1000 zł. bo człowiek włamał się na konto niewinnej osoby i przez kilka dni na nim oszukał przynajmniej kilka osób). Dane do przelewu były osoby na którą założone było pełnoprawnie konto na allegro, numer konta oszusta stworzony w mBanku (konto internetowe), gdzie swego czasu było jak się okazało trochę luk i niedoskonałości (początki tego banku) i widocznie dało się tak zrobić

Reasumując, jeśli nie możesz z człowiekiem dojść do ładu polubownie to zgłaszaj sprawę na policję. Tylko teraz czy będzie Ci się chciało robić "zachód" o 60 zł. ?? I tu się koło zamyka

W każdym bądź razie, nawet jak nie odzyskać pieniędzy, to zamów coś u niego na tym nowym koncie i poproś o wysyłkę za pobraniem. Niech wyśle, a Ty nie odbieraj. Zapłaci za wysyłkę i za reklamację. Pamiętaj żeby wybrać coś o dużych wymiarach i dużej wadze

Życzę powodzenia w odzyskaniu pieniążków

Witam...miale indentyczna sytuacje tylko ze na 110zl. i to ja bylem osoba ktora wlasnie nie wyslala do kupujacego wentylatora kklimy jaki zakupil odemnie. Wplacil pieniazki i mial czekac 3 dni, po 3ech dniach nie wyslalem wentylatora bo bylem zapracowany,naprawde jak nigdy...nie moglem sie wyrwac bo robilem w dziurze gdzie najblizsza poczta byla 18km od miejsca gdzie pracowalem.Klient zaczal mi wydzwaniac,tlumaczylem w czym sprawa i prosilem by jeszcze poczekal pare dzinkow a napaweno wentylator dostanie, Klient nie czekal..poszedl na POLICJE,ja dostalem wezwanie,poszedlem zlozyc wyjasnienia, jak sie okazalo zarzut wyludzenia, potem wyrok 20godz/miesz przez 3 msce na cele spoleczne, nie odrobilem tego bo wyjechalem a teraz grozi mi kara 45 dni pozbawienia wolnosci ...... ZA GOSCIA KTORY NIE MOGL POCZEKAC PARU DNI,GDY GO O TO PROSILEM a poszedl na paly jak jakis KAPUS. wniosek 110 zl = 45 dni wiezienia. wiec czy warto robic "walki" na allegro,nie!! Pewnie poszkodowany jak by wiedzial co z tego wydzie to gwarantuje by jednak poczekal,hehe. Mala przestroga dla wszystkich oszukujacych na allegro.

Przynajmniej dziary sobie zrobisz

Dlatego najbezpieczniej brac pobranie kurierem i w obecnosci kuriera sprawdzic zgodnosc towaru...jesli nie bedzie sie zgadzalo kurier sporzadzi odpowiedni formularz...i mamy dowod


Sorki ale cos mi tu nie gra Przeciez regulamin Allegro wyraznie mowi, ze masz czas na wysylke 14 dni

Edit: szukalem teraz tego w regulaminie ale nie moge znalezc..kiedys czytalem dokladnie regulamin i z tego co pamietam wychodzilo, ze na wysylke jest czas 14 dni...ale moze cos sie zmienilo ...jesli sie myle to niech mnie ktos poprawi

bafi, dokładnie tak. Z tego co się orientuję to w przypadku kuriera nie musi być nawet pobranie by móc sprawdzić zawartość w jego obecności po czym dopiero zdecydować czy odbieramy przesyłkę czy nie. Odnośnie regulaminu allegro w kwestii wysyłki to z tego co pamiętam było właśnie tak jak piszesz. Zarówno kupujący jak i sprzedający ma 14 dni na wywiązanie się z aukcji

To jest jeszcze inaczej

A wiec...zarowno pobranie jak i zwykla paczke mozemy sprawdzic w obecnosci kuriera...jezeli przy pobraniu zamiast np. telefonu bedzie cegla to musimy za nia i tak juz zaplacic a kurier sporzadzi odpowiedni formularz niezgodnosci, to samo jesli odbieramy paczke za ktora zaplacilismy wczesniej...a wiec jesli pobranie sprawdzamy przy kurierze to najpierw kurier pobiera oplate...nie mozemy sprawdzic i pozniej za to nie zaplacic co jest calkiem zrozumiale bo ktos moglby stwierdzic, ze np towar na zdjeciu wygladal inaczej i mu sie nie podoba... a to juz nie jest problem kuriera...on wykonal swoja prace...i moze jedynie wypisac swistek, ze cos jest nie tak

Ja miałem 2-3 lata temu nie miłą niespodziankę w paczce to spór i w ogóle procedury. W moim przypadku od założenia sporu do wypłaty kasy przez allegro trwały 6 miesięcy

Wiesz, sytuacja sytuacji nierówna. Nie przeczę, że Twój spór mógł trwać tak długo. Przeważnie jest to jednak krótszy czas. Max kilka tygodni

bafi, to co napisałeś wydaje się być rozsądne i prawdziwe. Nie wiedziałem dokładnie jak to jest ale teraz już wiem

Ja kiedys kupilem radio na alledrogo, ktore doszlo po miesiacu dzieki mojemu wydzwanianiu i straszeniu. Radio bylo bublem, ale, ze koles mieszkal 20km ode mnie pojechalem tam i okazalo sie, ze jest to nastoletni gowniarz, ktory kradl radia. Jego matka wylozyla mi kase z powrotem, do tego dolozyla dwie setki proszac abym tego nie zglaszal na policje.

Mnie naciął jeden gość na 340 zł. Zakup zrealizowany za pomocą GG i maila, bez allegro. Kasa wpłacona, nie przysłał towaru, mówił, że poczta winna, ale nie potrafił okazać dowodu nadania. Po miesiącu poszedłem na policję z dokładnymi wydrukami z maila i GG oraz z potwierdzeniem przelewu. Po 3 miesiącach dostałem pismo z prokuratury postanawiające o umorzeniu dochodzenia z powodu braku ustawowych znamion czynu zabronionego. I weź tu idź na policję jak prokuratura umarza.

Oszust to nie jaki Dariusz Krz..pa z Gdańska.

mnie gość 3 lata temu oszukał na 650 zł .. allegro oddało 500 zł po zgłoszeniu sprawy na policje, trwało to ok 6 miesięcy...

do tej pory są jakieś sprawy i raz mnie wzywali do sadu, gość oszukał 11 osób i prawdopodobnie chodzi sobie jeszcze szczęśliwy po tym świecie...

powodzenia

"polska tu się ciężko oddycha"