BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 3 czerwca 2025, 21:13

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 90 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 20 maja 2011, 11:48 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 183
Moje BMW: e46 330d
Kod silnika: M57
Choc nie zajmuje się zawodowo handlem autami,to kilka w życiu już sprzedałem(swoje,ojca,dziewczyny itp)

Niestety nie mam porównania jak wygląda np sprzedaż auta zagranicznemu klientowi, ale polskich poszukiwaczy nowych 4 kółek podzieliłbym na kilka kategorii:

Auta powyżej 50k - wybredni,ale wiadomo pieniądze konkretne także co za tym idzie oczekiwania względem auta również wysokie. Sprzedawałem audi a6 allroad'a ojca...wielu chętnych,żaden konkretny..wiekszość głodnych przejażdzki i rozmowy. Trafił się jeden sensowny klient. Obejrzał auto w aso z kazdej strony, wszystko ok, auto krajowe, ksiażka prowadzona od poczatku, auto naprawdę pewne..tylne lewe drzwi przerysowane i wgniecione( obciera parkingowa) naprawione w aso..Pan jak się dowiedział że auto" potężnie walone" chciał 10k zejsc z ceny :szok: pozdrawiam go

Auta 20-50k segment taki że musi być diesel najchętniej tdi....w auto świecie było napisane że pali 4,5-5litrów na każde 100km, "a panu ile najmniej spalił?".... benzyna 1.6 od pierwszego własciciela nie miała szans

Auta 10-20k
No tu się pomalutku zaczyna...auto musi być super, koniecznie tdi, albo PB+lpg...obcierka czy peknięty zderzak świadczy o tym że był potęznie walony.... do ASO?? "nie nie chcę do ASO widzę przecież na pierwszu rzut oka że był walony,poza tym w aso wezmą ze 3stówy"

Auta 3k-10k

:) Jeśli auto jest wystawione za np 6k..to znaczy że właściciel chce go tak naprawdę sprzedać za 3k:D

"Proszę Pana, rysa na zderzaku, tutaj chyba gięty był...ale na moje oko a pan wiesz durnia z siebie nie dam zrobić to to jakiś paparuch chyba jest? 6koła to nie.... Panie takie na allegro stoją po 3...tyle daje i zabieram to jak?"- ile razy kazdy z was słyszał ten tekst:)?

Auta do 3k :hurra: ( np Tico )

No tu się spotkałem z dwoma przypadkami...ludzie rozumiejący że sprzedaję coś w cenie roweru i z nadzieją pytający czy to zrobi chociaż z 1000km jeszcze? Drugi typ roszczeniowy" Słuchaj Pan dla mnie auto jest warte,800zł bo szwagier sprawdzał na allegro, tankujesz go Pan do pełna,zakładasz ELPEGIE, robisz ta wzerkię nad tylnym błotnikiem, całujesz mnie w d*pę bo ja książę z siedmiogrodu jestem,ja przyjeżdzam oczywiście że śwagrem i jak wszystko jest galantuś to dajemy ecie pecie to jak?

Siedzę z nogą w gipsie na zwolnieniu i tak mnie naszło na takie przemyślenia:) Oczywiście może to być pewien % kupujących i nie twierdzę ze wszyscy tacy są.Ciekaw jestem czy wiekszość się z czyms takim spotkała przy sprzedaży czy tylko u mnie to tak wyglądało :mur:

_________________
moje e36

http://img413.imageshack.us/i/323ge.jpg/


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 20 maja 2011, 14:19 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 596
Ja dotychczas sprzedałem jedno auto, swoje pierwsze i u mnie wyglądało to w ten sposób:

Fiat Punto mkI 1.2, 1996, czarny, 3-drzwiowy, szyberdach, elektryka szyb, poduszka, komplet 1sezonowych opon Yokohama, komplet wielosezonówek i 2 sztuki po jednym sezonie zimówek, też Yokohama itp. Jako, że dbam o swoją własność, wystawiłem auto za 5900zł na początku, mając w zamyślę sprzedaż za 5000zł. Przez trzy tygodnie nawet telefonu nie było. Pojechałem na giełdę, bardziej chyba z ciekawości, dzisiaj wiem, że nie warto, wystawiłem za 4900zł, chcąc chociaż 4500zł dostać. Postawiłem sobie furkę z samego rana, w ciągu trwania giełdy oglądało może ze 40osób, z czego jeden był zainteresowany. Ludzie tam przychodzą tylko po to, aby popatrzeć, ponarzekać i doktoryzować innych na temat, jakie to barachło przyprowadzono dzisiaj na sprzedaż. Najlepsze było, jak jakiś ojciec zapytał syna -> A może Punto? Czarne, zadbane, ładnie wygląda? Na to łepek -> Punto?! No coś Ty. No tak, lepiej mieć Golfa mk3 zrobionego z 4ćwiartek i po przejechaniu 2k km dać na złomowanie, bo silnik się do niczego nie nadaje. Mają w kieszeni 3 tysiące, a wybrzydzają jakby kupowali salonówkę. Dlatego też odpuściłem sobie temat giełdy i postanowiłem po prostu czekać, bo poniżej 4200zł ani myślałem sprzedać, wiedząc co mam. Po dwóch dniach zadzwonił facet, znalazł na otoMoto i chce obejrzeć. Przyjechał z żoną i wnuczkami, bo dla nich szukał auta. Jak zobaczyli to niemal od razu wzieli, wiedząc jakie parchy widzieli wcześniej. Dzień później sfinalizowałem transakcję, a dziewczyna pewnie do dzisiaj bezproblemowo sobie dojeżdża na uczelnię. Poszło za 4300zł.

Podsumuwując, wiem, że należy się uzbroić w cierpliwość, ludzie liczą się z pieniędzmi i trzeba mieć szczęście aby trafić na konkretną, normalną osobę, która ma świadomość, że nie kupuje nowego.

Pozdrawiam
Emcebre


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 20 maja 2011, 14:26 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
Różnie bywa. Sprzedawałem E36 320i '92 coupe za 10500. Klient zadzwonił popytać, powiedziałem że cacko i że akurat jestem 40km od niego to nie musi dymać 300km jak w ogłoszeniu. Przyjechał i kupił.

Innym razem dowiedziałem się że wymiana dwóch tulejek w zawieszeniu w E46 kosztuje "conajmniej 3tyś, ja w bieemkach od dziecka robie". A klient był "spod warszawy" (Zambrów) i mu daleko było 120km jechać.

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 20 maja 2011, 19:16 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 33
Posty: 2977
Lokalizacja: RMI
Moje BMW: e90 330d +
Kod silnika: m57t2
ja w życiu sprzedałem 3 auta:

-Seat Alhambra i VW Passat b5fl oczywiście tdi :rotfl: bezproblemowi konkretni kupujący tak jak i samochody

-VW Passat b6..... kupił go burak :kwasny: auto było w świetnym stanie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 20 maja 2011, 21:04 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 13607
Lokalizacja: WWY
Moje BMW: E38
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 08&start=0
Ja zauważyłem że ludzie wolą niepewny niski przebieg i w sumie kiepski stan auta, niż potwierdzony oryginalny przebieg, pomimo że auto jest w super stanie :P
kolega nie mógł sprzedać zadbanego auta, w miarę świrze, ale na szafie 240k, po pół roku bujania się, cofnął szafę na 180 i sprzedał w pierwszy najbliższy weekend :wstyd:

_________________
"Ja to chętnie napiłbym się kawy, ale wszyscy myślą, że ja tylko tą wódę, no i stawiają, a ja nie mam śmiałości, żeby im odmówić"-Jan Himilsbach


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 20 maja 2011, 22:53 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1194
Lokalizacja: Jaka legalizacja!?
Moje BMW: Poturbowane
ja byłem na kompie z e32. niby licznik pokazuje 302 tyś co nie jest możliwe przy 23 letnim samochodzie
po podpięciu do kompa wyszło szydło z worka 722 tyś.
i wnioski:
szczerze? BMW robi dobre auta bo inne takich przebiegów nie wytrzymują nawet. a mi dyfer od palenia laczków padł tylko. więc pozdrawiam tych co mają inne tandetne wozidełka :rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 20 maja 2011, 23:38 
Offline
Lokalny Ekscentryk

Posty: 763
Garaż: było: E39 525TDS, E39 528i, E46 330Ci, E39 M5
Zdaje się, że niemożliwe jest sprawdzenie przebiegu poprzez podpięcie kompa do E32...

_________________
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 20 maja 2011, 23:49 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 50
Posty: 140
Moje BMW: E39 530
Kod silnika: M57D
Sprzedawałem autko w cenie do 20 000 zł :) .
Pierwszy właściciel itd .
Przyjechał oglądacz :wstyd: , stwierdził że walone przodem ( zapraszam go do ASO ) . Jego znachor stwierdza że walony tyłem , proponuje mu znów ASO i jeśli powiedzą że walony to auto ma za darmo :) .
W tedy stwierdzili że pompa wspomagania wyje i pojechali :rotfl: .
Jak sprzedajesz auto zawsze trafisz na coś wesołego :) .


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 00:00 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 9999
Lokalizacja: Kaszëbë
Moje BMW: X5
Obrazek

Obrazek

i jeszcze raz

Obrazek

i jeszcze koniecznie

Obrazek

i auto sprzedane :]

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 07:11 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 185
Lokalizacja: TRN
Moje BMW: e39
Kod silnika: M52B28
Dokładnie.

Pamiętam jak znajomy pogonił kiedyś kupującego. Przyjechała właśnie taka maruda, że tu źle, tam malowane i coś stuka, a wogóle to on ma 1500 w kieszenie i tyle może dać.
Auto to była Vectra B do poprawek lakierniczych wystawiona za 3tys, więc i tak cena śmiech.

Mina małolata jak usłyszał "Idź chłopcze i wróć jak Ci mama da więcej drobnych" była bezcenna :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 08:57 
Sprzedaję różne auta, powiedzmy od 10tys do 40tys.

Trafiają się różni ludzie, nieraz normalni i tacy z którymi utrzymuję kontakt długo po sprzedaży oraz tacy, którzy nie mają pojęcia.. przyjeżdżają i szukają wad na siłę, a później wypisują na forach, że szukają auta dwa lata i nie mogą znaleźć.

Nieraz słyszałem teksty:
- tu malowane, to bite było.. a tak się składa, że malowany element nie świadczy o uderzonym aucie
- odstaje zderzak, bo spadł ze ślizgów.. też bite
- dziękuję, ale nie kupię tego auta, bo jest za ładny i coś tu musiało być
- samochód mi się podoba, ale cena jest za niska, coś było

Zawsze proponuję klientowi sprawdzenie auta w ASO. Dlaczego? A no dlatego, że jak coś się popsuje w niedługim czasie to do mnie pretensji mieć nie może, a wiadomo że samochód to tylko samochód i popsuć się może w każdej chwili.

Kiedyś sprzedawałem Leona.. gość był z Łodzi.. czyli 120km ode mnie.. twierdzi, że ma daleko, żebym porobił mu logi w czasie jazdy i na postoju.. powiedziałem mu, że jakby był z drugiego końca Polski to mogę pojechać do kogoś, kto posiada VAGa i zrobić mu takie logi, ale nie przy takiej odległości.

Inny miał do mnie bardzo daleko.. 40km.......... a inni po 600km i twierdzili, że jak ładne auto to warto jechać.

Są ludzie i ludzie oraz ludzie i parapety.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 09:20 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 36
Posty: 1378
Lokalizacja: ESSEX
Moje BMW: F11
obecnie sprzedaje drugie auto i ma na liczniku 240 tys od 2 tygodni był tylko Miejscowy handlarz
który dosyć dużo stargował ale zaczęliśmy pisać umowę, ale kiedy zaczął się jeszcze targować podczas pisania umowy to nie wytrzymałem i powiedziałem nara :P
pewnie cofnął by licznik prysnął porysowane elementy i 5 tys up
sam się zastanawiam czy tak nie zrobić... bo wystawiam auto które jest najtańsze na allegro a przebieg 240 tys odraza nawet do obejrzenia go...
na w domu mam jeszcze dwa samochodu :P które są już u nas długo jeden ma 4 lata i na szafie ponad 500 tys a drugi ma 14lat i 340 tys
i hulają aż miło nie raz już zarobiły na siebie a sprzedam je jak naprawa będzie nie opłacalna :)

co do pierwszego auta które sprzedawałem to był E36 compact z 99"
auto jak nówka przebieg miał 160 tys
pierwsza osoba która przyjechała go obejrzeć pojechała z nim do mechanika na przegląd i wzięła bez targowania się
szkoda mi go trochę bo ponoć łepek go ładnie porozbijał :wstyd:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 09:42 
Offline
Lokalny Ekscentryk

Posty: 763
Garaż: było: E39 525TDS, E39 528i, E46 330Ci, E39 M5
Warto dodać, że przednią szybę wymienia się tylko i wyłącznie w przypadku wielkich dzwonów.

W Polsce nadaje się na handlarzy, a moim zdaniem to jedna z najtrudniejszych prac, bo klientela jaka jest każdy widzi. Oczywiście wielu z nich robi rzeczy, których robić nie powinni, ale to też jest często podyktowane chorymi oczekiwaniami potencjalnych kupujących. Z drugiej strony trudna sytuacja i niskie zarobki wielu osób powodują, że przy zakupie często wymarzonego auta (na które ciężko się pracowało) oczekuje się cudów. Ja całe szczęście nigdy nie trafiłem na kupującego z bandą świagrów i oczekującego kilku lub kilkunastoletniego auta w stanie salonowym.

Pozdrawiam

_________________
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 12:22 
Moje auta często opisywane są na różnych forach.. oczywiście ze zdjęć wróżone są najgorsze scenariusze.

Loguje się i wtedy odpisuje na bezsensowne zarzuty. Na jednym forum przeproszą, że faktycznie mam rację, a na drugim trzymają, że to oni mają rację.

Rewelacyjne jest forum leonclub.pl

Sprzedawałem Leona FR- oryginalny lakier, samochód bezwypadkowy, każda śruba mocująca drzwi, maskę, pas przedni, reflektory.. oryginalna, nigdy nie odkręcana. W komorze silnika brakowało obudowy akumulatora, werdykt oczywiście znany- UWAGA! To auto jest powypadkowe :rotfl: .


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 12:30 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 50
Posty: 140
Moje BMW: E39 530
Kod silnika: M57D
[quote="nuhi"]Warto dodać, że przednią szybę wymienia się tylko i wyłącznie w przypadku wielkich dzwonów.

Dostałem kamieniem i już nie ma przedniej szyby :zalamany: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 12:35 
slawek26 napisał(a):
nuhi napisał(a):
Warto dodać, że przednią szybę wymienia się tylko i wyłącznie w przypadku wielkich dzwonów.

Dostałem kamieniem i już nie ma przedniej szyby :zalamany: .


Oszukujesz, pewnie auto rozbite do samego tyłu.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 14:07 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
rybik napisał(a):
Moje auta często opisywane są na różnych forach.. oczywiście ze zdjęć wróżone są najgorsze scenariusze.

Loguje się i wtedy odpisuje na bezsensowne zarzuty. Na jednym forum przeproszą, że faktycznie mam rację, a na drugim trzymają, że to oni mają rację.

Rewelacyjne jest forum leonclub.pl

Sprzedawałem Leona FR- oryginalny lakier, samochód bezwypadkowy, każda śruba mocująca drzwi, maskę, pas przedni, reflektory.. oryginalna, nigdy nie odkręcana. W komorze silnika brakowało obudowy akumulatora, werdykt oczywiście znany- UWAGA! To auto jest powypadkowe :rotfl: .


Zimą pomagałem koleżance odpalić Seata Ibizę. Urwałem jej przez przypadek obudowę od akumulatora, auto było powypadkowe. Także forumowicze mieli rację! :rotfl:

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 16:04 
jiGsaw napisał(a):
Zimą pomagałem koleżance odpalić Seata Ibizę.



Tyle już na forum jesteś i nie wiesz, że powinieneś wkleić zdjęcie koleżanki :rotfl:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 18:23 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 51
Posty: 5951
Lokalizacja: S1 FAST
Moje BMW: 123d 850 F10
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=98534&start=0
slawek26 napisał(a):
Dostałem kamieniem i już nie ma przedniej szyby

jak kupiłem auto z ciepłych krajów to miało odprysk od kamienia na szybie, przyjechało do Polski, 1szy przymrozek i szyba na pól poszła, nie do wiary nie?
ja juz nie sprzedaje aut, nie mam do tego zdrowia

_________________
///M jak miłość ///M - najsilniejsza literka na świecie:) co jest lepszego od eMki? dwie eMki i V12
Sprzedam BMW 850i "91, 123d '08, info na http://www.fast-cars.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Sprzedaż auta w Polsce - wlasne obserwacje i przemyślenia
PostNapisane: 21 maja 2011, 18:28 
Offline
E34 lover
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 10409
Darek napisał(a):
ja juz nie sprzedaje aut, nie mam do tego zdrowia


x2 :rotfl: :rotfl:

Zresztą wszystkie auta od dziadków z Niemiec zostały wykupione a kiblami handlować nie będę ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 90 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL