BMW Sport

W tym mocowaniu amortyzatora jak brak górnej dużej podkładki to wyrywa gume

O dzieki zwroce na to uwage

Oczywiscie brakowalo podkladki. Stowka, nowa poduszka i smigam dalej teraz wycieraczka kieroecy - podejrzewam ze pod podszybiem wszystko jest zmielone na amen...

Ciekawe co się mogło stać z wycieraczką, tam teoretycznie nie ma się co zepsuć...

Dokładnie chodziło mi o nr 10 na schemacie poniżej:

http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=CD11-EUR-07-1995-E36-BMW-328i&diagId=33_0386

Co do niedziałającego ramienia wycieraczki przerabiałem temat w E39 i pewnie wypadł któryś ze sworzni w mechaniźmie wycieraczek. One są na wcisk można je wsadzić ale za jakiś czas znowu wypadnie. W moim wypadku pomogła wymiana mechanizmu wycieraczek

No cała wycieraczka lata - nie tylko ramie, jakby ten silnik w podszybiu też lata. To już zmartwienie mechanika na szczęście

co to za bug?


to dobrym e36 da sie wjechać przednim zderzakiem nad krawężnik??



to jak sikanie na siedząco

Fajnie działasz

Da się, bo to auto do normalnej jazdy, a te co nie potrafią tak wjechać nie nadają się do jazdy i przeważnie nie mają podłogi, albo są zawalidrogami, jak ktoś oszczędza...

It's not a bug, it's a feature !

Chwilowo jest idealnie, nie ma japy na gwincie a juz dawno nie bylosytuacji ze nie moglem gdzies podjechac. Problem jest taki ze chcialbym miec dokladke, a to juz za nisko sie zrobi. Chyba jednak pojdzie troszke w gore

bzdura

Auto wciąż stoi u mechanika, powiedziałem że nie odbiorę jak nie dojdzie, co tak przeskakuje w układzie kierowniczym. Prawdopodobnie dziś wieczorem znalazł - wygięty łącznik kolumny kierowniczej do maglownicy. Jutro jak się go zregeneruje/wymieni okaże się, czy to w końcu to.

No i za psi pieniądz taki rarytas kupiłem - oryginalna, podświetlana, skóra jak nowa

Uparciuch i to się chwali

Uparciuch to dopiero teraz mi się włączył.
Dzwoni mechanik - "słuchaj, wyprostowałem część, zamontowałem, no dalej są przeskakiwania na kierownicy i luz. co robimy"

wybebeszyć.

No to wybebesza do gołej blachy całe przednie zawieszenie, magiel i kolumnę kierowniczą tak żeby w końcu znaleźć przyczyne. Przez ostatnie dwa miesiące auto już 5 tydzień w warsztacie stoi

Weź poprzyj to jakimś argumentem, bo tak to z Ciebie następny stęsowiec, który twierdzi, że gleba to nic trudnego do opanowania i nie jest takie auto zawalidrogą na garbach na mieście, albo jak ktoś ostro jeździ to ma spód, jak w stockowym aucie...No a rzeczywistość jest taka jaka jest... Jedzie takie zglebione zazwyczaj padło e36, które jeszcze zwalnia do 1km/h na przyjemnych garbach... Najlepiej by wysiadł i przepchnął...

aaaa... garby na mieście... no tak dziennie jest ich do pokonania średnio 37sztuk po 315,2mm wysokich


A o krawężnikach to jeszcze większy strach wspomnieć niż po prostu k#wa zaparkować tyłem.

W niektórych miejscach tyłem się nie zaparkuje, koniec kropka. Wiadomo że można sobie poradzić, też lubie spasy ale jest granica poza którą jest tylko troche lepiej wizualnie a jazda to udręka.

Anyway, auto wczoraj o pierwszej w nocy odebrane od mechanika. Mam żal do poprzednich właścicieli, bo jedna sprawa to nie mieć pieniędzy i auta nie serwisować, a druga to po prostu nie umieć i robić to źle. Mechanizm wycieraczek wymieniony i działa pięknie, ale mechanik mówi że poświęcił kilkadziesiąt godzin na dojście, co jest nie tak z układem kierowniczym. Okazuje się że magiel był źle zregenerowany, na dodatek też źle złożony - listwa była przesunięta sporo w jedną stronę, co generowało napięcia w układzie. Mówi że rozebrał wszystko na części i powoli ze schematami od BMW składał jak bozia przykazała. +10h roboty...

W końcu auto jest wolne od wszystkich bzdur, które wymyślili poprzedni właściciele - nareszcie na czysto z mechaniką.

No i ja sobie wymyśliłem, że jeszcze na podjeździe u mechanika dołożę gałkę podświetlaną. Skończyłem w domu o 4 rano... Krótko mówiąc po założeniu świecącej gałki na drążek przestała świecić. Szybkie oględziny - przyszczypnąlem kabel i całkowicie go urwałem. Rozpacz kompletna bo gałka jak nowa z ASO i nie działa. Rozebrałem ją niszcząc emblemat (na szczęście mam nowiutki też z aso), a w środku mała dioda z rezystorem z którego urwałem właśnie ten kabelek. Prawie godzine się męczyłem żeby wiotki kabel przepchnąć raz jeszcze pomiędzy plastikiem a skórą, ale się udało. Potem zawiązanie miedzi na rezystorku (fabrycznie to nie jest lutowane, pewnie na takie wypadki jak mój...) i powrót do auta. Troche nerwów przy wpinaniu się w instalacje i... działa. No to zakładam emblemat a tu zonk - emblemat trochę inny niż ten co był... Na szczęście wszedł dobrze, chociaż miałem obawy że nie będzie to grać. Efekt końcowy widoczny tutaj:



Stresu było bardzo dużo, w pewnym momencie myślałem że już ją uwaliłem na amen. Nie polecam nikomu, zwłaszcza że leżała chyba tydzień świeżutka na biurku i nęciła.
W miedzyczasie zamówiłem z ASO nowe żarówki z oprawkami, więc popielniczki i gniazdo zapalniczki w końcu są oświetlone

Gratuluję ogarnięcia, serio. Takie podejście robi wrazenie.
Teraz to już chyba nie ma się do czego przyczepić zupełnie w tym wozie

Vadery, moduł potrojnego kierunkowskazu jak w nowych autach, pelna korekta lakieru z powloka, spasowanie zderzakow bo troszke jeszcze sa nie tak, gięta na zamowienie rozporka na tyl zeby nie blokowac bagaznika, zawieszenie, pompowane ledzwie, obszycie boczkow i zrobienie zaslepki na joystick od lusterek, bo o3d angola zostalo. Spasowanie na nowo schowka bo troche mi nie pasuje, ogarniecie czemu lusterka nawet w upal sie silnie podgrzewaja, car audio na cd43, byc moze lusterko z kompasem moze tez jakas kombinacja z czujnikami deszczu lub zmierzchu na automstyczne swiatla/wycieraczki, jesli to mozliwe. No i ogarniecie tematu porzadnych swiatel choc na razie nie wiem jak to ugryzc.
Kilka jeszcze rzeczy sie znajdzie

Ale za krew pot i lzy auto odwdziecza sie niesamowicie - trudno uwierzyc ze 21latek moze tak dupe loic na drodze nowszym rocznikom. Nie wyobrazam sie jakie wrazenie musialo robic w momencie premiery

Widzę że lubisz patrzeć na podswitlenie konsoli i bajerów, polecam ci do tego jupiterki z e39 czy e46 które ze srodkowej lampki głownej oswietlały konsole środkową, gwarantuje że w srodku bedzie magicznie *.* zdradzisz ile trzeba dać za końcowy od MG ?