BMW Sport

dobrze idziesz z modami
podłokietnik - świetna rzecz
felgi - cudo
reszta - również na + (no może poza żółtymi halogenami i ringami, ale to rzecz gustu)

koledzy żółte halo wyleciały juz dawno z wielkim hukiem,jakoś mi sie nie widziały za bardzo
Teraz sa zwykłe delikatnie przyciemnione

eleganckie dodatki

wygląda fajnie




______________
proxy finder

bardzo fajne dodatki

Danke

No, no Kamilu, do felg i podłokietnika, doszły teraz nakładki na progi i gałka - obie rzeczy bardzo pozytywne, ładne i trafione

Powodzenia w dalszych modach

Się Kamilu zbroisz do sezonu z niecierpliwością oczekuję fotek ze wszystkimi gadżetami oczywiście jak będą już na aucie wraz z felgami ;]

Gałka jest nowa, miała dobrą cenę, widzę że w dobre ręce trafiła Z nowym emblematem dużo lepiej się prezentuje.
W dobrą stronę zmierzasz, tak trzymaj

ostatnio zrobiłem podświetlenie tej półeczki pod OBC w stylu 'by brodawid'
przy okazji widać już na swoim miejscu gałeczke
Dzieki jurexxx,

jak pisałem warto zawinąć ledy białym papierem wtedy światło nabiera bardziej pomarańczowego odcienia i bardziej się rozprasza

ps gałka fajna reszta modów również

Mam dla Ciebie jeszcze jedną fajną opcję, zgaduję że w aucie nie palisz, jeśli tak jest to przełącznik LPG sugerował bym umieścić w popielniczce, wtedy nie szpeci tak bardzo Ja planuję taką zmianę, Marcin1341 odrazu poszedł za moją radą i jest

Piątek po południu miałem mało przyjemne nurkowanie
Wiekszy był problem z póżniejszym wyciągnienciem bemki

Grubo poleciałeś. Jakieś straty ??

nie za ciekawie to wygląda...

coś się stało??

zapewne nadmierna prędkość

i RWD , a jakie straty , pogniotła się blacha na boku ? Chyba jednak trzeba było kupić nowe zimówki

Kamil mów co się pogniotło

no powiem wam że nic sie nie stało.Też myślałem że cały bok bedzie do roboty ale nic nawet obcierki
pewnie tylko dlatego że poprostu położyłem sie w poduszce ze śniegu a w kanale nic nie było.
Jedynie troche podłoga sie poobcierała ale to nic w porównaniu z tym co mogło sie stać.
Co pewnie jesteście troche zadziwieni?

wszyscy to samo
a właśnie że nie! jechałem jakies 90km góra i w pewnym momecie za zakretem zobaczyłem ze leci z przeciwka na mnie cysterna i nie miała zamiaru zjechac.Uciekałem na pobocze a tam było sporo takich garbów z ubitego śniegu tył mi odjechał i przeleciałem na lewy pas i pobocze,tam dałem jakoś rade odbic i przeleciałem z powrotem na prawa strone i do rowu.Prędkość była już niewielka i może dlatego nie ma strat.Asfalt niby był czarny (tak jak widac na foto) ale to tylko pozory bo tylko jak uślizgneła sie tylnia oś nie było szans złapać przyczepności

Wiem co czułeś lecąc w rów

Dobrze że tak jak u mnie, bez strat, a wyciąganie auta to faktycznie dość problematyczne. Przyznać trzeba że wygląda to kiepsko, ale dobrze że wszystko OK.

Mody super ja bym na Twoim miejscu przełożył gdzieś w ustronne miejsce przycisk od gazu