Guraja -> E36 328i sedan `97 (nowe foty)

Gekon

samochodzik bardzo ladnie sie prezentuje..
a serce pewnie rwie kola na asfalcie

gratuluje dobrego pojazdu

KWAS523

Ładniutka

Silniczek też jak najbardziej OK

Tylko nie przesadż w przeróbkach bo straci swój urok

ZOBACZ MOJE E39
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=25558

Elwis328

powiem ci normalnie mam podobna bryczke w tym samym kolorze tylko starszą o dwa miesiące i troszke z innym wyposażeniem, gratuluje silniczka serji ??? naprawde wyglada bardzo ładnie , czasami jestem w warszawie więc jak cię zobacze to cię zatrzymam by porównać furki :hyhy:

Guraja · **Posty:** 56 **Lokalizacja:** Warszawa

No i to by było na tyle z jazdy tą 328i

MDFK

O k***a

Jak to się stało?

///yogi

o ja pi

le

masakra,takie ladne 328,ja bym chyba tydzien pił z zalu :rozpacz:

pewnie pojdzie na graty ,nic Ci sie nie stalo?

byku1600 · **Posty:** 8344

O ku

wa

Ale poszedłeś w latarnię :szok:

Po kabinie widać,że chyba nic Ci się nie stało? :niepewny:

Guraja · **Posty:** 56 **Lokalizacja:** Warszawa

Jadąc lewym pasem chciałem wyprzedzić samochód jadący przede mną (też E36). Zmieniłem pas na prawy, ale... problem w tym, że kierowca z tego samochodu chwilę później wpadł na pomysł ustąpienia mi lewego pasa. Depnąłem na hamulec, postawiło lekko bokiem, kontra (jedna, druga), samochód już prawie jedzie prosto i ZONK. Prawdopodobnie zahaczyłem prawym przednim kołem o krawężnik. Ogólnie wrażenie takie, jakby ktoś za nie chwycił i powiedział "STÓJ". Potem pamiętam tylko, że lecę drzwiami na latarnię...
no i pobudkę w szpitalu w niedzielę rano :szok:

W sobotę podobno było ze mną ciężko, ale po wszystkich badaniach okazało się, że jedyne obrażenia to wstrząśnienie mózgu i złamanie ściany lewego oczodołu.

scyzor

ładna zielonka.. :super:

przypomina mi moją byłą BUMKĘ.. :zdegustowany:

ANDREW E36

uuuuuuaaaaaa . . . współczuję

MAJSU

O stary ciesz się że żyjesz :przestraszony:

Jakby latarnia walnęła drzwi to by cię spod siedzenia wydłubywali po kawałku.

filipbmw

ostry dzown...ciekawe jak to sie stało, że straciłeś przyczepność...wiele razy mialem taka sytuacje jak mówisz i jakoś nie mialem wrażenia utraty kontroli nad pojazdem...szok, wspolczuje.

Guraja · **Posty:** 56 **Lokalizacja:** Warszawa

Bobby Vintage napisał(a):

O stary ciesz się że żyjesz :przestraszony:

Jakby latarnia walnęła drzwi to by cię spod siedzenia wydłubywali po kawałku.

Nie zaprzeczam i cieszę się jak cholera :hurra:

, ale jak leciałem na tą latarnię wszystko działo się tak powoli, że myślałem że to będzie tylko draśnięcie :szok:

eminencja jones napisał(a):

ostry dzown...ciekawe jak to sie stało, że straciłeś przyczepność...wiele razy mialem taka sytuacje jak mówisz i jakoś nie mialem wrażenia utraty kontroli nad pojazdem...szok, wspolczuje.

Pytasz o ten początkowy poślizg? Tyle, że tam nie miałem wrażenia utraty kontroli nad pojazdem.
A Policję najbardziej zastanawiało, dlaczego ani razu nie użyłem hamulca.

Wypych

O kurde

Guraja · **Posty:** 56 **Lokalizacja:** Warszawa

PS. Ile można dostać za taki wrak? Chcę sprzedać w całości i to jak najszybciej, bo OC kończy mi się 10 marca.

Septua · **Posty:** 1220

Ciesz się że żyjesz

Ania · **Posty:** 2168 **Lokalizacja:** WOT **Moje BMW:** E46

Guraja napisał(a):

Ile można dostać za taki wrak? Chcę sprzedać w całości i to jak najszybciej, bo OC kończy mi się 10 marca.

a to jak to się stało, że Olka już ogłaszała, że na części można brać?

Dobrze, że wyszedłeś z całej sytuacji żywy. :ok:

Guraja · **Posty:** 56 **Lokalizacja:** Warszawa

A to mała łobuziara

Piotrek_

Tylko się ciesz że nic Ci się nie stało. Opony miałeś zdrowe? Podejrzewam że trawiłeś na jakiś przymarznięty odcinek i to jest skutek. Byłem świadkiem już niejednej takiej sytuacji....

Krzycho

Dobrze, że Tobie nic się nie stało ale z drugiej strony auta też szkoda bo było dość młode jak na E36. Miałeś zapięte pasy? Poduchy wystrzeliły?

BMW Sport

Regulamin działu

Guraja -> E36 328i sedan `97 (nowe foty)

Kto przegląda forum