BMW Sport

Otóż to !

Oba auta kwalifikują się do wrzucenia pod hasło "cuda na kiju, czary z mleka"... fajnie, że wrzuciłeś V12 do e30stki, ale żal, że zrobiłeś z niej festyn... Dobrze świadczy o tobie, że krytykę przyjmujesz w ten sposób. Nie znam nikogo kto wrzucił V12, natomiast znam kogoś, kto ma 4,0 V8 w e30 i autko (Michała z Łodzi) wygląda znacznie lepiej niż twoje - biała wąska lampa posiadająca jedynie starteki z tyłu! miałam okazję widzieć w sobotę, co ten samochód robi na torze. Był to akurat w Radomiu, na którym liczą się nie tylko parametry auta. Pomimo, że w 340stce był bardzo dobry kierowca, objechała go e30stka z m20b25! mój wniosek - niekoniecznie trzeba robić festyn z auta, żeby móc poszaleć na torze; miażdżyłbyś nas gdyby to V12 siedziało w pięknej budzie, teraz jesteśmy skłonni tylko krytykować....

Witam ponownie ...
Aniu zastanawia mnie końcówka ostatniego zdania ..."teraz jesteśmy skłonni tylko krytykować"......hmmm..wypowiadasz sie w imieniu wszystkich ?... Podoba mi sie,że jako młoda i ładna dziewczyna śmigasz "kompakcikiem" i że masz podobnie jak wszyscy tutaj zamiłowanie do motoryzacji... Widze,ze słowo "festyn" jest często używane,to może coś więcej z mojej strony o festynie )

Dołączam fotke na której widać żółte linie - oznaczają oryginalne krawędzie e30 ( może bedzie dla niektórych łatwiej zrozumieć pojęcie "festynu" )

Fotka z tyłu - widac o ile poszerzona jest karoseria...,bo jaki sens byłoby pakowac V12 do "wąskiej budy"?... żeby na zakrętach śpiewac sobie "płynie łódź moja" ??? )





Fotka boku "festynu" pokazuje ile wystają poserzone elementy karoserii...










Mam nadzieje,że teraz łatwiej bedzie Wam sobie wyobrazić jak sztywniejsza i stabilniejsza jest ta karoseria ,a wypuszczone koła na zewnątrz nie dają tylko zdaniem niektórych "efektu festynu"... Pozdrawiam - Piotrek

Kolego skoro to ty zbudowałeś ten samochód, chętnie zobaczyłbym fotografie z budowy bodykitu tego e30, wtedy ocenimy to profesionalne rzemiosło

Projekt bardzo mi sie podoba. Umieszczenie takiego silnika pod maską nie wymagało tylko fantazji ale i ogromnej wiedzy technicznej. To co zrobiłeś wzbudza podziw. Jeśli chodzi o karoserię to może nie do końca te wloty mi sie widzą i spojler z tyłu. Tyle że skoro trzeba było poszerzyć przód, co jest rzeczą oczywistą, to tył też musiał zachować proporcje.

Widzisz bo nie wszyscy wiedzą o tym jak zachowywałby sie samochód gdybyś nie zrobił tych zabiegów
Jeszcze raz gratuluję projektu. Mógłbyś skręcić jakiś filmik jak to sie na drodze(czytaj zakręcie zachowuje. Przy uślizgu bardzo tył wyrzuca czy da radę kontrolować samochód ? Czy sądzisz że w drifcie poprostu ta konstrukcja sie sprawdzi? -( chodzi o rozłożenie masy.)

i pomyslec jak cudownie wygladalo by to auto z tym silnikiem ,ale w budzie jako cichociemny , czyli na waskiej lampie ,chromowane zderzaki , lekka gleba , i polerowane bbs 15 cali ,byloby , a tak to dlamnie jest

A gdzies już był o tym artykuł, i to dawno temu... na pewno dawniej niz 2 lata... chyba że ta zabawka jest wzorowana na tamtym projekcie.

no właśnie, osobiscie ponad 3 lata temu na pomorzu (Gdańsk , Gdynia) widziałem E30 z silnikiem V12 5,0 i było łudząco podebnie do tej E30 , i tak mi sie wydaje że to jest to samo auto.

Mówcie co chcecie ktoś kto robił to autko naprawdę nieźle sie napracował
Szacun
Każda taka przeróbka autka to własny INDIVIDIUAL
I nie powinno się oceniać autka porównując autko do oryginału bo nie ma najmniejszego sensu przy takich przeróbkach związanych właśnie z np. poszerzeniem karoserii po prostu w orgi budzie z tym motorem autko nie było by w stanie sie normalnie prowadzić...

Pozdrawiam

Kosa8312 szacunek za podejście do tematu i jasne spojrzenie, co do bocznych wlotów,to one ratują reszte budy, bo gdyby nie one,to w połowie drzwi auto miałoby zbyt wielką skośną ściane skierowaną do tylnego koła...więc to było jedyne wyjście,żeby szybko odskoczyć pare ładnych centymetrów od oryginalnej lini auta,jednocześnie starając sie zachować estetyke e30...... W innych poserzeniach tych modeli najczęściej widzi sie dodatkową kante w połowie błotnika, tutaj już od górnej części błotniki zostały rozcięte i odchylone na zewnątrz... Co do kontrolowania auta,to trzeba delikatnie wciskać pedał gazu,bo po dociśnięciu prawej nogi tył zaczyna "płynąć", a w lusterkach widać dym )... Auto na mokrej nawierzchni ciężko bedzie sie prowadzić, gdy usiadzie za kółkiem amator...
Kujon i Kubenzy macie racje w kwestii artykułów na temat tego autka ...(z mojej strony to literówka-szybkie pisanie a potem kliknięcie "wyślij" zanim przeczytam co napisałem)... powstał jakieś 4 lata temu choć zamiast wyrazu "jakieś" powinienem uzyć "ponad" - sam projekt narodził sie już 6 lat temu - ale takie modernizacje wymagają czasu...) w każdym bądź razie, nie jest to świeża przeróbka i autko zaliczyło "pare występów" na wystawach samochodowych i pokazach audio w całej Polsce... Jednak nie było samochodem do codziennego użytku, spełniało funkcje (jak tu wcześniej kolega zauważył ) "demo car'u"... Ostatnimi czasy dłuuugo sobie stało w garażu odpalane co jakis czas , dlatego teraz jest do sprzedania... Fotki z budowy projektu poszukam i postaram sie wrzucić na forum... E30stka pewnie niebawem trafi na Allegro ),albo na niemiecki ebay... Jako samochód do niedzielnych przejażdzek może sprawić radość nie tylko kierującemu ),bo do ekstremalnej jazdy potrzebowałoby ekstremalnego kierowcy )... Autko jest dopieszczone w każdym szczególe i wykonanie nie jest robione "na szybcika"...( fotki nie odzwierciedlają rzeczywistego wyglądu...) Oczywiście jak każda przeróbka ma swoich zwolenników i krytyków,dlatego budzi kontrowersje i jest wysmienitą reklamą dla autosalonów lub warsztatów samochodowych...
Pozdro !

piter320, jaka cena bedzie auta bez tych laminatów?

Dla zwolenników przeróbek samochodów i uczestników forum którym podoba sie ta "BMka 350" znalazłem artykuł napisany w gazecie zaraz po stworzeniu tego auta...

http://www.admoto.pl/pub/art.asp?g=GS&n ... F017%2Exml

Pomimo tego,że auto było przerabiane juz dawno temu, nie widać na nim odległego czasu w którym pierwszy raz wyjechało ono z garażu, bo Bejka wygląda jakby przeróbka była wykonana miesiąc temu...( poza wytartym znaczkiem BMW na fotelu kierowcy - bo kazdy kto widział ten samochód chciał w nim usiąść )... Co do ceny auta, to może powiem tak,że gdyby auto trafiło na ebay,to licytacje zacząłbym od 5tyś euro...- choć zrobienie tego samochodu kosztowało o wiele wiele więcej...,to jednak jeżeli czerpie sie satysfakcje z tego co sie robi, to materialne aspekty są na drugim miejscu... (każde hobby kosztuje).
Jeżeli ktoś ma jakąś propozycje cenową,to prosze pisać na "pw"- każda zostanie przemyślana...

e30 z takim silnikiem, powiem szczerze, po normalnej ulicy chyba bał bym się jechać przed oswojeniem na jakimś placu.

Co do bodykit'u to nie wiem czy jeśli by były przerobione ori zderzaki to by wcale super nie było. A jeszcze sprawa jak przedmówcy już pisali to nie było zwykłe obtoczenie laminatem 316i tylko siła wyższa Chętnie bym to obejrzał z bliska.

Za całokształt projektu

piter320, nie zwracaj uwagę na komentarze "sam wiesz które"

Mógłbyś opisać, chociaż zgrubnie największe problemy z jakimi się borykałeś podczas przeróbek mechanicznych?

Moim zdaniem wiekszosc negatywnych komentarzy tutaj pojawia sie pod wplywem tzw "zalu sciskajacego dupe". Uwazam ze gdyby nie spojler na klapie przerobka wygladala by dosyc ciekawie a i zderzaczki bardziej seryjne bym preferowal. Po poznaniu smiga zolciutkie e30 cabrio, oryginalny rieger z poczatku lat 90-tych. Nie oceniam tego jako agro, taka byla kiedys poprostu moda a i przerobka kosztowala wiecej niz niejedeno ubostwiane na tym forum e39.

Zreszta Twoje auto jest krytykowane a ruina, ktora jest w dziale ogloszenia jest wynoszona w niebiosa i zazarcie broniona przez "kolesi" wlasciciela.

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=25118

Z mojej strony szacunek za wklad wlozony w budowe tego auta. Kilka lat temu sam odrestaurowywalem pewnego klasyka dla siebie a z kolegą jego Landrovera z lat 60-tych.

tak jak napisałem, niewątpliwie jest to auto godne podziwu z uwagi na silnik, jednak przeróbki nadwozia nie bardzo mi leżą ... wcale mi nie leżą ... a argumenty typu że to kosztowało więcej niż e39 mam tam gdzie mi sie kręgosłup kończy kością ogonową ... czy to rieger, czy nie taki styl nigdy mi nie leżał, a nie mam syndromu "żalu ściskającego dupe"

podpisuje sie pod tym obiema rekami, pomysł ciekawy, efekt końcowy w moim uznaniu porażką, to że auto budzi zainteresowanie , to jeszcze nic nie znaczy, ten samochod też jest oblegany na zlotach mimo że nikomu poza wlascicielem sie nie podoba

gdyby to e30 było zrobione w taki sposob jak niegdyś to seryjne E30 cabrio V12 to byłaby inna rozmowa....

Boskie to cabrio

na takie se zwykłe seryjne cabrio to nie wygląda. Buda z M3.

trochę dałeś zły przykład. w tej e30stce poszerzenie miało swój zamiar, w polepszeniu właściwości trakcyjnych, tak samo wloty i spojler również mają swój cel.

w końcu, to nie silnik M52B20 czy inny młynek, 2 razy więcej cylindrów. jeśli nawet nie skręca, to założę się, że wrażenia z jazdy są mocne.

włożenie 12 garów do e30 sprawia więcej kłopotów, jak montaż gleby, feli i mpakietu do e36. a to co zrobiono z bodykitem... mi się kompletnie nie podoba wizualnie, ale na pewno bardziej bym miał ochotę porozmawiać z konstruktorem takiego auta, niż posiadaczem germana z fabrycznym 2.0, tudzież przejechać również wolałbym takim niecodziennym autem.

Mnie kompletnie nie obchodzi jak on wygląda, czy laminat, czy nie, niech nawet ma budowę calibry, czy passata, ale przekładka takiego silnika...