BMW Sport

W końcu nauczyłem się (chyba) łapać ostrość na starym, manualnym szkiełku Zeissa. Do tego zabawa RAWami w CaptureOne i wuala:





A reszta już innym obiektywem, z użyciem autofocusa:

foty wyglądają dobrze może delikatnie za duża ostrość

według mnie dobre zdjęcia

foty super o E30 nie trzeba pisać

Z autofocusem sporo żywsze

Sam nie wiem co mi się bardziej podoba, auto czy zdjęcia.....bo jedno i drugie robi mega pozytywne wrażenie



Wydaje mi się ,że zdjęcia były robione ze statywu, wiec AF nie był tu konieczny ....zwłaszcza pierwszemu zdjęciu nic nie brakuje

Pozdrawiam.

yhy, trochę jakby "kują" po oczach ale ogólnie świetne foty fura to samo
nic tylko jakiś ciekawy plener i trzaskać foty

eee.....gdzie tam za ostre, no ale Polak ponarzekać musi

Pięknego masz tego sedana! Kurde coraz bardziej mi się kwadrat wkręca, no i plus za b28 pod maską


Hahah co wy Panowie pier***cie, jak foty robione mikrofalówką z kaczkami w tle to źle jak za ostre to też źle

wg. mnie fotki są bardzo ładne!

Sedan uroczy! Możesz wrzucić te same wycinki zdjęcia 1:1 en-face bumki. Również mnie zastanawia jedna rzecz: niby cajs taki super, ale mi się fotki z niego mniej podobają. Tamte fakt są ostre, może zbyt ostre, ale taką cechę można wykorzystać, lub przytępić. Z lekko rozmytymi już się nic nie zrobi....

no niestety tak to już jest, jak z kranu poleci za zimna woda to źle, jak za gorąca to jeszcze gorzej

mi ogólnie foty bardzo się podobają a to wrażenie ostrości wynika pewnie z tego właśnie co napisałeś, że większość fot jest

raczej rzadko widzi się dobrej jakości foty chociaż ja tam specjalistą żadnym nie jestem

czekam na kolejne fotki

ładna e30 , maaaaaaaaaaaaaaaad pracujesz w odzieżowym ? dałoby rade jakieś dresiku na majówke taniej skołować ?

Piękna jest, strasznie mi się podoba !

Dzięki
Niestety, mało u mnie ciekawych miejsc, gdzie można by strzelić jakieś fajne foto. Albo ja mam wyjątkowy brak talentu w ich wyszukiwaniu

Nie nie, wszystko robione z ręki. Dlatego fotki z obiektywu manualnego są minimalnie poruszone (co widać na pełnej rozdzielczości). Zdjęcia robione były na długiej ogniskowej (85 mm+adapter... na oko wygląda mi to na ekwiwalent ogniskowej 350-400 dla pełnej klatki :-/), a wtedy dość ciężko uniknąć drgań
Efekt ostrości/dużego kontrastu faktycznie, może i dość wyraźny, ale zamierzony
mroova81, ten Zeiss, którego używałem, to stary obiektyw, dedykowany do aparatu "analogowego", na dodatek do średniego obrazka (Pentacon). Ma słabszą rozdzielczość, niż szkiełka dedykowane do cyfrówek, stąd może gorszy wygląd zdjęcia? A może po prostu kwestia odpowiedniego ustawienia suwaków w programie do obróbki, bo wszystko było wywoływane z RAWów
Tu masz 1:1 obu fotek od frontu - widać, że ta robiona Zeissem jest poruszona, ale po przeskalowaniu jest ostra. Podaję same linki, bo foty ważą circa 6 mega
http://picasaweb.google.com/leadfoot13/ ... 4089507794 (Zeiss, MF)
http://picasaweb.google.com/leadfoot13/ ... 7509208034 (Zuiko, AF)

Jasne, mamy promocję na dresy Adibasa i Neik Przy zakupie grupowym rabaty + łańcuch z tombaku gratis

Na spocie w Toruniu taki byłem zabiegany, że moje auto załapało się na aż jedno foto

Żeby nie było, że tylko je eksploatuję jak Rusek starą Ładę, od razu po powrocie wjazd na kanał i mały serwis tylnego zawieszenia. Od jakiegoś czasu coś mi rytmicznie stukało, biło, gdzieś przy tylnym, lewym kole. Można było to wyczuć bardzo czułym przyrządem, mianowicie tą częścią ciała, gdzie kończą się plecy. Rzut okiem pod spód, demontaż półosi i prawdopodobnie winowajca znaleziony:

Z jednej półosi uciekł smar - felga, piasta, wahacz - wszystko zafajdane. Poza tym, na montaż czeka szpera, więc akurat jest okazja, żeby zrobić wszystko za jednym zamachem, tym bardziej, że tuleje tylnej belki mają już swój wiek i na kanale okazało się, że co najmniej jedna kończy już swój żywot. A zatem, półosie zakupione:

Tuleje belki również:

A przy okazji - również tuleje wahaczy:

Mimo tego, że na foto są jedynie dwie, to spokojnie, nie żydzę i kupiłem cztery i cztery wymienię
Wahacze out:

Belka w dół:

I tu się zaczynają schody... Z jednej strony tuleja była rozerwana i belka sama opadła, natomiast z drugiej strony, niestety, franca siedzi mocno. Mimo nawiercania, dalej nie chce puścić, nie mówiąc już o wybiciu jej młotkiem (na duży nie ma miejsca, więc pozostaje taki dla dziewczyn, a tym to... Można sobie maseczkę wklepywać ). Macie jakieś patenty? Wiem, że niektórzy działają opalarką, ale inni odradzają tą metodę. Tuleje siedzą naprawdę k***wsko mocno.

No właśnie, byłeś tak zalatany i zawsze w koło nas, że nawet nie oblookałem z bliska fury
Na pewno jeszcze sie jakieś foty znajdą

Ja mam dobry Musisz mieć długą śrubę z gwintem po obu stronach. Wkładasz ją w tulejkę i z obu stron dajesz np kwadrat taki żeby się opierał na belce i tulejce i zakręcasz śróbą tak, żeby jak z drugiej strony zrobisz tak samo to gdy będziesz kręcił to powoli tulejka wyjdzie, jedna strona wypchnie drugą, dokładniej nie umiem tego wytłumaczyć.

Oglądałem dotykałem i fura gniecie cyce na żywo....

Matima nie tylko Ty tak miałeś organizacja 1/4 mili mnie pochłonęła

Zajrzałem do Exif-a.... a tam 1/40 s...ogniskowa widać że duża, więc byłem pewny że ze statywu robiłeś.
Niestety jako user Nikona zapomniałem o takich dobrodziejstwach jak stabilizacja matrycy,którą masz w swoim E-510 hehe
Bez stabilizacji ciężko było by Ci zrobić przyzwoita fotę przy takiej ogniskowej i parametrach ekspozycji