BMW Sport

rafix, Ty chyba nie rozumiesz że jak kupuje się samochód, a sprzedający nie utrudnia nam oględzin, to potem można mieć pretensje do samego siebie. Poza tym nie kumam że lingerat pisze że auto szrot, ale potem czytam że podoba mu się

Te wszystkie wady widziałeś przy kupnie, czy dopiero w domu je dostrzegłeś, a podczas sprzedaży nie oglądałeś samochodu tylko wysłuchałeś opinii poprzedniego właściciela ?? jak to w końcu było ??

To od poczatku: zimóweczki faktycznie pirelli (drugi sezon pozostalosc po bylej),obiecany komplet zawsze mozna bylo sprzedac i zainwestować np. w sprzeglo
Felgi rzeczywiście obciach ale ten sezon muszą wytrzymac (w przyszlym bedzie zmiana )
Sprzedalem poniewaz potrzebuje kombi (zamierzam sie rozmnażać )
Szukałem z silnikiem m52b28 ale nic nie moglem znalezc.
DanyU : nikt sie nie żali, nie placze tylko ostrzegam innych
Dlaczego nie sprawdzilem na kanale hm. jechalismy 8 godzin pociagiem, czlowiek sie naczytal , nasluchal, napalil. Przyznaje moja wina (slyszalem ze stuka ale lapalem rolki i czulem w reku ze tez pukaja i ludzilem sie ze to to. A sprzeglo nie slizga sie od razu dopiero po przejechaniu ok 30 km bylo czuć ze sie delikatnie slizga i im dluzej sie jedzie tym to jest bardziej odczuwalne.POZDRAWIAM

Wizualnie auto wymiata. mechanicznie bedzie wymiatalo tylko ostrzegam

Spoko, uważam jednak ze użyłeś zbyt mocnych słów. Poprzedni właściciel nie do końca był szczery, ale Ty widziałeś co brałeś więc nie widzę uzasadnienia dla używania określeń typu frajer

Plucie na kogoś (nawet jak się ma podstawy) to nie ostrzeganie przed tym kimś.

Zawsze jak się kupuje samochód, nawet najbardziej zadbany, to nie może być tak że przez 3 lata nic nie będziesz musiał robić, w samochodach używanych zawsze jest coś do zrobienia, tylko niektórzy robią to inni uważają że nie ma takiej potrzeby. Ja niedawno kupiłem turasa, poprzedni właściciel uznał że skoro pękła mu sprężyna to włoży gumy usztywniające i jeździł tak nie wiem jak długo, ja wolałem zmienić sprężyny.. Może poprzednik Twojego turasa jeździł na krótkich odcinkach i ślizgające sprzęgło mu nie przeszkadzało.. można tak wymienić bez końca..

Na koniec powiem tylko że auto nie wygląda na wymęczone, zadbasz o sprawy które Ci nie pasują i będziesz latał

Ale czy ja pisze, że kupujący miał prawo nie oglądać auta? Zarówno ja jak i kupujący (który cały czas to podkreśla) twierdzi, że zawinił, bo mógł bardziej wnikliwie się przyjrzeć samochodowi. A że ktoś nazwał sprzedającego frajerem, to miał takie prawo, skoro był zapewniony o otrzymaniu kół zimowych, a po prostu został wyrolowany i tyle. Kup sobie na allegro część, przelej pieniądze i nie otrzymaj nic- i jak wtedy nazwiesz sprzedającego????? Tu jest ta sama sytuacja, gość dostał kase za auto i koła jak mówił, ale po prostu oszukał człowieka! Ban jak nic!
A tak poza tym to lepiej skończmy ten temat i tyle.

(PS DanyU teraz widzę dopiero, że to Ty, bo zdaje się miałeś jeszcze niedawno E39 chyba że pomyliłem z kimś/)