BMW Sport

Ta folia była chwilowo przez kilka dni bo strasznie się kurzyło jak robiliśmy porządki po budowie na dole w budynku.

Panie i Panowie
Jako że ostatnio niewiele się dzieje w temacie mojej Balbiny chciałem się pochwalić co zrobiłem dla mojego autka. Mianowicie udało mi się uzyskać opinią Rzeczoznawcy Polskiego Związku Motorowego W Warszawie.
Zgodnie z w/w opinią rekin jest w dobrym stanie technicznym, w 100% oryginalny, wymagający niewielkich zabiegów konserwatorskich i renowacyjnych.
Ponadto pojazd spełnia kryteria pojazdu zabytkowego lub kolekcjonerskiego w rozumieniu Art. 2 pkt. 39 Ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz spełnia kryteria pojazdu historycznego w rozumieniu Art. 2 ust. 11 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.


Zrobiłem też przegląd Balbince na okręgowej stacji kontroli pojazdów gdzie w pełni sprawne auto może tylko przejść pozytywnie badania . I tak było w naszym przypadku .Nawet diagnosta nie wierzył że mnie przepuścił bez żadnego ale i na koniec zaproponował mi że odkupi auto za rozsądna cenę Wiadomo prezentów się nie sprzedaje i Balbina czeka sobie z niecierpliwością w garażu na każdą przejażdżkę po Wyszkowie.

A propos przejażdżki, wracając z Wawy od rzeczoznawcy pozwoliłem sobie polecieć troszkę więcej na ekspresowej 8 -emce niż pozwalają przepisy i przy 150 km/h wyprzedzałem białą e39 na białostockich blachach. Bezcenny był widok miny kierowcy z wyprzedzanej beemki

Czyli beatyfikacja niebawem

no szacun babci się należy za wiek chociażby, ale przede wszystkim za wielką radochę jaką mi daje gdy siedzę za kółkiem.
Tym samym zasłużyła na ciepły garaż i spacerki w słoneczne dni.

Szacunek dla właściciela za utrzymanie autka i wielki podziw dla e28 za to że tak świetnie zachował ją czas
Gratuluje również pierwszych kroków do zółtych tablic i mam nadzieje że dociągniesz sprawę do końca i będą dodatkowa zdobić Twoja beemkę
Pozdrawiam
KamilT

Dobry ruch synu należy się jej szacunek i takie zabiegi, bo piękna jest

Co tu tak cicho??

Faktycznie na forum troszkę cicho ale w garażu troszkę się dzieje, tzn. Balbina jest regularnie odpalana i wietrzona w słoneczne niedziele
Poza tym zbieram jakieś brakujące dodatki, czytam i poznaję moje auto.
A ostatnio myślałem że czas daje się we znaki silnikowi i czeka nas większa robota. Jak się okazało wystarczyło oczyścić kopułkę i palec i serduch cyka jak pszczółka w ulu.
Ponadto chwilowo czas nie pozwala na zbyt wiele zabawy z Balbiną no i za dwa tygodnie ściągam e12 520 do reanimacji więc już w ogóle nie będzie czasu na nic.
Jeśli uda się ją ożywić będzie ganiała po okolicy, jeśli nie dawcą na części.

może jakieś aktulane foto?

Foto nie mam bo nie miałem ostatnio czasu wystawiać balbiny stoi sobie w swoim apartamencie
Ale żeby nie było że się nic nie dzieje w świecie BMW. Wczoraj była akcja ratunkowa starego rekina.
Balbina będzie miała starszą siostrę.
Otóż za górami za lasami na obrzeżach województwa na kurpiach było sobie stare siedlisko na którym stał zapomniany garaż.



A w garażu







Przez 10 lat stania troszkę się zakurzyło








cdn.

Czekam na kolejne zdjęcia bo wygląda to pięknie

E12 została spisana na straty przez poprzedniego właściciela, ale może coś z niej jeszcze będzie zobaczymy

Trzymam kciuki za e12, e28 w Twoich rękach pięknieje, pewnie e12 podzieli jej losy

Mieć takiego rodzynka w garaży i pozwolić mu stać tak tyle lat Mam nadzieję że w Twoich rękach zostanie doprowadzona do lepszego stanu

To już masz dupowóz do pracy i na zakupy

A poważnie to gratuluję w garażu pod tą stertą gratów wyglądała średnio, ale już na lawecie nabrała blasku Daj znać kiedy zaczniesz przy niej dłubać, jak znajdę chwilę to chętnie wpadnę i zobaczę a także pomogę w reanimacji

10 lat stanai w miejscu to troche jest... Garaz chociaz dobry czy wilgoc dobrala sie do auta i ciezko bedzie ja ratowac?
Jestem ciekaw jak elektryka i wszystkie kable po 10 latach