BMW Sport

tcr2, uwierz mi że jak odbiorę auto wraz niespodzianką na 4 nogach to będzie dobra sesyjka bo już mam wizje

Hej.. wiec wczoraj odebrałem auto od mechanika. Wymienione zostały łożyska, bębny i hamulce z tyłu, pod spawany lekko wydech by nie gruchał na zimnym, wymieniony krzyżak układu kierowniczego. Wszystko by w całej imprezie było fajne gdyby nie rachunek za części. 4 komplety bębnów miałem i żaden nie pasował do betki - co okazało się ze potrzeba bębny z wersji krajowej Niemcy/Austria bo ponoć jak wychodziły bemki do Austrii to potrzebowały lepsze hamulce na tyle. Normalnie za komplet hamulcy na tyl bym zapłacił w granicach 300 zł a tak 450zł do tego reszta zabawek które tam były potrzebne.

W praniu wyszedł też nowy wydatek jak magiel. Cieknie z niego na maxa, więc sprawa do ogarnięcia w sierpniu lub nawet wcześniej.
Wczoraj też testowałem autko na trasie a że deszcz wręcz lał się strumieniami woda na drodze + koleina sprawiły ze pozbyłem się lusterka od strony kierowcy- brak słów. Dziś wybieram się po zabawki dla bemki i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Heniu rozumiem to doskonale i lacze sie w bolu

No niestety tak jest ze starymi samochodami - nawet jak nie są gratami. Kasę sypie się szuflą, a efekty ledwo zadowalające. Z maglem to generalnie jest słabo, bo pozostaje tylko regeneracja. Ja już miałem super pomysł (czyt. byłem tak zdesperowany regenerowanymi częściami), że chciałem kupić nowy. Niestety nie jest dostępny.

tcr2, znajomy też mi mówi o regeneracji u nas koszt od 200zł w górę

szykuj się na x2-3. Będziesz mniej zawiedziony. Do tego wyjęcie, włożenie, płyn, zbieżność.

Współczuję kolego. Też mam u siebie magiel do regeneracji i będę musiał się niedługo wybrać do Łodzi bo najlepiej robią.

U mnie o tyle plus ze kolega który wszystko mi robi w aucie wyciągnie mi to i założy potem w sumie za śrubki.
Trzeba się ogólnie cieszyć ze jest taki zakład w Poznaniu co to ogarnie i nie trzeba daleko jechać.

Dziś byłe u "Źródełka nr 2" i przywiozłem parę klamotów na wszelki wypadek oraz na mały handel

- jasna kanapa z oparciem
- całe wygłuszenie bagażnika z plastykami itp
- plastyki wewnątrz auta, dosłownie duperele jak popielniczki, korbki od szyb, tunel środkowy, rączki, daszki przeciwsłoneczne, głośniki na tylną półkę, słupki wewnętrzne, listwy progowe i wiele wiele innych.

Z tego wszystkiego do mojej betki z pewnością trafi lampka z jupiterkami przy lusterku, wyposażenie narzędziowe do bagażnika i pewnie coś jeszcze o czym teraz zapomniałem

Siema... Jeżeli by ktos był zainteresowany to mam na sprzedaż kompletną czarną podsufitkę do E36 qp lub też zamienię się na cały czarny komplet do sedana. Info na PW

Mam też parę rzeczy do sprzedania za tanie siano - głównie wyposażenie wnętrza.


####

Chciałbym się dowiedzieć jak podłączyć w pełni lampkę z jupiterkami. Dziś mnie wzięło i przymierzyłem takie lampki ale działało tylko światełko centralne a jupiterki ani drgneły. Prosiłbym o podpowiedz. Pozdrawiam

Jak nie masz w wiązce kabla zasilającego, to musisz pociągnąć. Normalnie działają po przekręceniu stacyjki, więc nawet pod zasilanie radia możesz podłączyć, pod kabel na którym jest napięcie po przekręceniu kluczyka.

Mała wyprawa do Jaryszewa na 1 urodziny BTP..... początki były spokojne.... potem zrobiło się rolniczo












































Filmiki:










......................

Ale dziś po powrocie auto wygląda jak powinno czyli lśniąca czerwonka

Rany kolego, mi by żal było takie aluski tak urządzić
Widac, że było bardzo rolniczo
Każda z bawarek godna podziwu

Sorry, ale wasze zabawy to jakaś maskara

ano niestety

Krzychu, Kadetem tera!

Brakuje mi tam tylko biegających kur


Nie chcę nawet pomyśleć jak wygląda Twój środek w samochodzie teraz jak butami kilogramy błota naniosłeś


Zawsze podobał mi sie Off-road

Ja moge sie zalozyc, ze to wlasnie TDS`ik wpadl na ten pomysl. Ne pewno sie napil a jak juz go wzielo to wstal od stolu z haslem "IDZIEMY XXX TDS`A"
Jemu zawsze sie takei cos zalacza jak sie napije


A pozatym Andrzej jest z was dumny



Szkoda, ze nie moglem byc ale w sobote juz mnie nie bylo w Pozniu dopiero w niedziele w nocy wracalem

k*wa moje pole