BMW Sport

Szybko to skorygował

wszystkiego trzeba spróbować, nie żałuję



jestem w trakcie


ok, koniec OT

i bardzo dobrze-trzeba spełniać marzenia


Babcia za 2tyg obchodzi 20ste urodziny, ale prezent dla niej leży i czeka już dziś. Jest to kolejna pozycja w vinie, tym razem chodzi o S209A LIMITED SLIP DIFFERENTIAL (25%) Blokada dyrefencjału szpera pochodzi z e32 750i S3,15 jeszcze leży w garażu, ale montaż już w czwartek. Także mam nadzieję, że z nią wszystko ok i będzie hulać Jeśli chodzi o olej to ile ludzi tyle opinii, więc zasięgnąłem porady mojego mechanika i Stones'a. Obydwaj polecili mi Castrola Syntrax Limited Slip 75W140 wrażenia z jazdy opiszę jak trochę pośmigam w czwartek jeszcze chyba wymiana podpory wału i czekam na nowy napinacz pasów, bo od w tym strony pasażera coś się telepie jakby się coś ułamało i strasznie mnie to denerwuje

przed renowacją:



po renowacji

Wojt4S90, dlaczego ja byłem pewien że Ty szperę masz Tak czy siak, teraz dopiero będzie się fajnie startować, no i niepowtarzalne uczucie łatwości poślizgów Bajka!

zazdraszczam
wygląda dobrze.. z jakiegoś pewnego źródła, czy loteria?

wygląda dobrze, bo pan Wojtek już się o nią zatroszczył trochę ją odświeżyłem, aż taka śliczna nie była. Najważniejsze, żeby spełniała swoją funkcję, nie wyła i spinała.
Niestety znalezienie szpery z pewnego źródła to niezły sukces, ja znalazłem przypadkiem zadzwoniłem, stargowałem 100zł, podobno stan idealny, a jak będzie to zobaczymy. Foto przed zabiegami wrzucam wyżej

głównie chodzi o problem startu na mokrym i jazdę po śliskiej nawierzchni, bo poślizg bez szpery jest mega niekontrolowany

W końcu udało się kupić szperunek Gratki

do 540i to pozycja must have

Tez tak sadziłem Dobry ruch

Bedzie sie przyjemniej jeździło

Cos wiem na ten temat :P

Chyba najlepsza modyfikacja dla 540i

No szpera to podstawa , tez myslalem ze masz. No teraz to bedzie niebo a ziemia - inna jazda i inne czucie auta.

nie wiem skąd ta myśl u wszystkich, że mam szperę wcześniej był dyfer 2,93 wszędzie pisałem, że są problemy ze startem i prowadzeniem na mokrym, poza tym nawet na 1str u mnie w planach jest zakup szpery w końcu się udało... tzn uda się jak będzie działać-w czwartek montaż, więc zobaczymy ale macie rację, jazda z i bez szpery to dwa różne światy i dla mnie ktoś kto 20lat temu kupował 540i i nie wziął szpery to sknera albo nie myślał przyszłościowo... albo zwyczajnie nie znał zalet

Wrzuć od razu film jak to się "ślizga" na zakrętach .
Miałem okazję jeździć E34 535 ze szperą i fajnie, to latało .

Miałem TDSa e34 ze szperą, na śliskim była bajka, uwielbiałem to auto w zimie mimo że był to ciężki turas.
Dziwię się że dopiero teraz pakujesz szperę, ale lepiej późno niż wcale Będzie się działo

Bo w takim aucie szpera powinna być w serii

Dobry zakup!

mam nadzieję ,że coś się pojawi, chętnie będę obserwował temat

zobaczę po założeniu jak szpera spina, czy nie ma z nią problemów i ewentualnie wtedy coś skręcę na razie mam jeden filmik, który czeka na swoją kolej-dokładnie za 13dni tu się pojawi

kurczę chłopie, jest tyle wydatków w aucie, które są ważniejsze, że głowa boli mody to jest ostatnia rzecz, która mi chodzi po głowie. Uwierz, mimo że kupiłem przemega zadbane e34 to jest jeszcze sporo do zrobienia (może dlatego, że zawsze lubię mieć wszystko na 100%), ale o planach i niedoskonałościach zamierzam pogadać w dniu 20stych urodzin babci czyli 25.01, bo mam małą niespodziankę dla Was także zapraszam wszystkich do galerii za 2tyg, ale jeszcze sam się przypomnę

jestem tego samego zdania... jazda prawie 300KM autem bez szpery to nie bójmy się użyć tego słowa: porażka... wychodzisz szybciej z zakrętu, reakcja na gaz jest, ale co z tego jak koło mieli w miejscu, a nie odczuwasz tego na plecach? już wolę szybciej wyjść i założyć kontrę, bo dupsko ucieknie niż czuć jak jedno koło przemieliło

mam jeszcze wykres z hamowni, nie wstawiałem, bo nie czułem takiej potrzeby, ale rozśmieszyła mnie PW jednego z forumowiczów, który pytał mnie czy po tylu latach zostało chociaż 150KM
babcia w moim wykonaniu hamowana była dwa razy: raz po zakupie i ostatnio przed świętami, dwa razy na tej samej hamowni. Po zakupie wydmuchała 293 i 382Nm, cyfry całkiem przyjemne, ale wykres był lekko pofalowany i był jeden dołek, który nie dawał mi spać. Po konsultacjach z moim magikiem padło na uszczelki pokrywy zaworów i profilaktycznie pokrywy świec wraz ze świecami, wymieniłem też odmę i uszczelkę-zagubiony moment i pofalowany wykres był ukryty w którymś z tych fantów.
Na początku grudnia odwiedziłem ponownie Dynosoft. Tym razem wykres równiutki bez szarpań 291,7KM i 403,3Nm kiedyś dobiję do 300KM, ale dzisiaj najważniejsze, że moc i moment rozwija bardzo płynnie

Dobry wynik z hamowni. Już dawno szpera powinna być w tym aucie, będzie można potencjał wykorzystać w 100%.

świetne kreski

Ciekawe co to za niespodzianka tego 25 .01