BMW Sport

Czy na forum jest jakieś tajemnicze lobby które płaci za pisanie takich głupot?

lubię to!

Tak pokazał komp a o ile on zaniża spalanie w e92 tego nie wiem, w f30 sprawdzane kilka razy to MAKS 0,7 litra na 100km.

Autostrada to około połowa trasy a druga połowa to trasa Wwa-Białystok z odcinkami robót drogowych gdzie prędkość się wahała od 50-70km/h do 140 na normalnym odcinku drogi.

Nie chwalę diesla, że jak kupiłem to musi być najlepszy, wolałbym o wiele silnik benzynowy, po prostu tyle wyszło i napisałem. Na pewno jest dużo taniej.

Od ponad tygodnia w cyklu 70% miasto 30% krótka trasa do pracy spalanie pokazuje 6,3l. Gdzie w e36 średnio tankowałem do pełna raz na tydzień- tutaj wyjdzie mniej więcej raz na 2 tygodnie.

Oby się diesel sprawował równie dobrze co mistyk

byl by lpg to by wyszlo na to samo

dokładnie, jeśli nie taniej

Santino, ale za to jest e92 - nowoczesność , styl i prestiż

Santino, nienawidzę gazu, jeździć później na jakieś regulacje itp. Już wole diesla.


Prestiż jak Lord Kruszwil

hmm no tak, ja bylem raz przy okazji gwarancyjnego przegladu instalacji

tutaj widze rozsadniejszy argument, chec jezdzenia nowszym autem jest dla mnie zrozumiala

Santino, a nie wierzysz w takie spalanie na poziomie 5,7?? Mi trasa WAWA - Jastarnia - WAWA wyszło identyczne przy podobnych prędkościach. Teraz wróciło do normy 7,5

takie spalanie z trasy ok, bo srednia predkosc pewnie wyjdzie i tak 60-70km/h, ale nie z autostrady jadac caly czas 180, albo hamujac do 90 i przyspiszajac do 180

Zupełnie inny opis trasy.
Potem tematy w mechanice "czemu mój 2,0d tyle pali?"
Jadąc 160-180 autostradą, bez oszczędzania czyli rozumiem but,hamulec, but, wyszło by spalanie między 8 a 9 litrów.

Jechałem w sierpniu nad morze ,100km po tzw krajowych bezdrożach + 300km po S3 (predkosc 140-160, czasami podgonione do 180) spalanie - 10l/100. Napomkne że mam dyfer krotszy od seryjnego. m52tub28

Nie chce mi się ogólnie kłócić i np specjalnie dla Rafała tłumaczyć jaka to była jazda bo zalatuje mi to jakimiś politycznymi rozmowami jak w tvn i wkładaniem słów w ust, których nie powiedziałem.

Rafał, dynamiczna jazda to but-hamulec ? Może w Twoim wydaniu tak to wygląda w moim to taka, że lecę sobie autostradą 160 i bez redukcji biegu z 6tki wyprzedzam auta a hamuje biegiem... Na trasie Wwa-Białystok po prostu dynamicznie czyli nie jak CIOTA tylko dynamicznie- żaden gaz i hamulec tak to jeżdżą jacyś narwani debile co wyprzedzają na 3go, nie wiem czy rozumiesz bo serio mi się nie chce tłumaczyć.

8-9 litrów spalanie w trasie w 2 litrowym klekocie ? Proszę Cie . . .pewnie nie uwierzysz również, że 328 moje pali w trasie 10 jak wcale nie oszczędzam i jadę sobie do 160.

Wyszło tyle na kompie i tyle w temacie, spaliła pewnie lekko ponad 6 litrów. Jak mówiłem, u braweta w f30 spalanie jest niemal takie samo w automacie, po trasie miał na kompie 5,8 bo lecieliśmy na dwie bemki.

Koniec zbędnej dyskusji w temacie 328

Z tym spalaniem to chyba o obecne 328i chodzi. Ja od jakiegoś czasu jeżdże 2.0d co prawda Volvo i przy bucie 7 litrów pali. Żona codziennie jeździ do pracy po 20 km w jedną stronę. Od zakupu zalewam dla niej za kaźdym razem pełen bak i zeruje przebieg dzienny. Średnie spalanie po 5000 km wynosi 6 litrów. Nie wierze w tak wysokie spalanie w 320d

Bo nie ma w co wierzyć, takie spalanie w sprawnym n47 w trasie jest niemożliwe.

Spytajcie morphiego ile mu pali jego 400ps na trasie.
Dizeł w kwestii spalania na trasie zawsze będzie górą. W tlocznym miescie, bez ecodrivingu też będzie górą, już nie tak mocno ale będzie. Alee ,Niestety spalanie to jedyna zaleta smrodów.

kszyhu, dla mnie spalanie to nie jest najważniejsza zaleta dyszla , owszem fajnie jest jak 400 konne auto spala mniej niż takie śmieszne 193km w 328i ale dizle w bmw mają sporo innych zalet. Np trwałość przy takich dużych mocach jest naprawdę dobra jak na nic nie dotykane seryjne korby, tłoki , panewki itd. Moce też się robi konkretne dla przykładu nawet takie e92 320d po naprawdę kosmetycznych modach jak hybryda dp ic i program będzie jechać lepiej od e92 325i i nadal (po wymianie rozrządu) będzie mało awaryjne

dlatego mowie ze szkoda ja bym zostawil dozywotnio heh ale wiadomo jak trzeba zmieniac to trzeba
p.s. to sreberko zawsze bardzo mi sie podobalo

Dzisiaj 328 została sprzedana

Kupił pierwszy oglądający, zdecydowany i konkretny kupiec. Na pewno będzie miała dobrze u nowego Właściciela