BMW Sport

fajna;)

Więc w końcu udało mi się jeszcze troche auto mechanicznie podłubać. Części kolekcjonowałem już w sumie kilka miesięcy chyba. Oto co poniektóre z nich:

Wał korbowy od m52b28:


Tłoki wraz z korbowodami m52b28:


Komputer wraz z EWSem również z m52b28:


Wtryskiwacze z m52b28:


Wałki rozrzadu z s52b32 (US M3):


uszczelka pod głowicę:


uszczelka pokrywy zaworów:


śruby głowicy:


troszkę oleju:




Do tego doszły oczywiście nowe panewki oraz pierścienie tłokowe. Wymienione zostały także uszczelniacze zaworowe, oraz poszerzone zostały trochę kanały w głowicy i została ona splanowana.

Na razie nie byłem z autem na hamowni, jednakże mam zamiar jakoś pojechać. Aktualnie dysponuje takim oto filmikiem:



Myśle, że coś on tam obrazuje. Jak dla mnie różnica jest na prawdę odczuwalna. W poprzedniej opcji auto robiło 0-200 w jakieś 29,5-30 sek, teraz jest to (licznikowo rzecz jasna) około 26 sekund. Jak dla mnie to duża różnica.
Dalsze plany?

Życie i tak je najlepiej weryfikuje, ale myśle, że jedynymi rzeczami, które jeszcze w tym aucie warto robić celem poprawy osiągów są jednomas z m20 i ewentualne wystrojenie. Cała reszta (oczywiście nie mówię tu o opcjach typu turbo czy kompresor) nie ma już chyba sensu. Aktualnie wydaje mi się, że jest to fajny dupowozik, którym można sobie jednak już troszkę poszaleć od czasu do czasu Tyle ode mnie, jak coś nowego bede miał to oczywiści wkleje.

Jestem bardzo ciekawy co pokaże hamownia
Fajnie to śmiga teraz

Ja takze ! To chyba pierwsze auto w Pl ktore widze na tych walkach z S52 .

Po co wybrales taka trudna droge jak przebudowa obecnego silnika na B28 ?? Nie lepiej bylo zmienic caly silnik na B28 odrazu ?

pozdr

Heh wiesz...na początku myślałem że będzie szybciej, taniej itp. Wyszło że jednak tak chyba nie było, ale przybajmniej wiem co mam, to jest plus. Silnik używany kupować to też nigdy do końca nie wiadomo co sie trafi...

ładnie... zdrowa beta

Mogę z przykrością potwierdzić bo ja po swapie musiałem ściągać głowicę i nieprzewidziane koszty wyszły póki co w okolicach 2600zł.

A co takiego się działo? Współczuje.

Bardzo sprawnie się odpycha to jest raz a dwa to wygląda na bardzo zdrową Bawarkę, jak najbardziej na plus wszystko i gratuluje modyfikacji.

W skrócie to póki co wyszło na to że jedna szklanka podpierała zawór i na jednym garze nie było sprężania co prawdopodobnie doprowadziło do jego wypalenia. Tak więc zdjęcie głowicy, wymiana wszystkiego co wyglądało podejrzanie, uszczelniacze, docieranie, wszystkie możliwe uszczelki, szklanki, przy okazji panewki korbowodowe na nominały no i się nazbierało
Co ciekawe na początku motor palił i pracował aksamitnie, po 50km zaczął czasem gubić jeden gar (a były uzasadnione przypuszczenia co do wadliwego zapłonu więc wymieniłem cewki i świece) by po kolejnych 50km zgubić jeden gar kompletnie.


I tak btw to świetnie Ci się to 328 odpycha Gdzie dorwałeś wałki?

To mało ciekawa historia, mam nadzieje, że już bezproblemowo dalej pójdzie. Co do wałków, to znalazłem kolesia na jednym z amerykańskich forów, jeszcze jakoś zimą, no i od niego w sumie kupiłem. Jakoś to tam już jeździ, coś można od czasu do czasu objechać

bardzo fajne qp
widze ze dopieszczane pod wzgledem hamowania

a take mam pytanko z czego zrobiles grodzie dla stozka ?? i czy robiles to sam czy kupowales czy juz tak miales jak kupiles ??

Grodzie są zrobione z kwasówki, ja ich jednak sam nie robiłem, nie bardzo mam warunki do takich robót

Udało mi się dziś podjechać na hamownie obciążeniową. Oto co wypluła:



Pod spodem dodatkowo pomiar AFR.

Ogólnie myśle że najgorzej nie jest

No to ode mnie respect
Teraz masz pewny silnik 2.8 z którego
po własnych modach wyciągnąłeś dodatkowe
40 koni, pięknie to teraz musi latać, a no i zamiatać
330i Gratuluje!

takich 40 dodatkowych to kazdy by chciał, ciekawe czemu NM nie poszły w góre ??? a jaka jest praca silnika na tych wałkach ?? trzeba bardziej ciagnąć ja by szła czy idzie ładnie z dołu ??

Hmm, moim zdaniem na dole nie jest źle, auto dość ładnie się zbiera, jednak na górze ciągnie już na prawdę ostro

No jest dobrze
Dziwi mnie tylko taka mała ilość momentu
Teraz powinniśmy się znów ustawić na C i zobaczymy jaki teraz będzie wynik
Czuję, że teraz to ja będę pragnienie
Pozdro

Ja oczywiscie chętny na ustawkę Zobaczymy, ta Twoja bestia też wolna nie jest na pewno.

Z ciekawostek dotyczących auta to właśnie wróciłem z lotniska w Ułęży koło Ryk z zawodów na 1/4 mili. Najlepszy - i w miare powtarzalny czas jaki udalo mi się zrobić w tym 32 stopniowym upale to 14.8 sek. Szczerze to nie wiem za bardzo jak ten czas traktowac, mysle, ze najgorzej nie jest, chociaz szczerze to myslalem ze uda sie troche lepszy czas wykrecic. Auto pojechalo w setupie codziennym, zadnego wyciagania kanap, wykladzin, foteli, ok 15-20 litrów paliwa w baku. Trzeba bedzie cos chyba jeszcze dlubnąć