BMW Sport

Nie ma tragedii...Słaba fotka + promienie słoneczne - mocno rozświetliły nowy lakier i taki uujowy efekt. Widziałem gorszą robote w wydaniu lakiernika. Sądze, że porzadne maszynowe polerowanie starego lakieru powinno zrobić robote. Z resztą porządna sesyjka by się przydała wtedy dokładnie ocenimy prace lakiernika

No właśnie też bym zobaczył jakąś większą sesję. Srebrny to niewdzięczny kolor dla lakierników. Może być też tak że na zdjęciu pod pewnym kątem widać różnicę, a w realu nie.

Sesyjkę ogarnę w tym tygodniu to będzie lepiej widać jak to wyszło. Ale cóż mogę powiedzieć ewidentnie widać różnicę w odcieniach.






Taki setup mnie interesuje na 2014...a może styling 24 lepszy ???

Setup na 2014 jak najbardziej Styling 24 mi się np. średnio podoba

Na MConturach będzie super Ale musi być większa gleba

nisko i naciągi???

Co do koła ... zarówno motorszroty jak i kontury są ładne. Musisz sam zadecydować - kwestia gustu.

ps. prawa strona auta faktycznie widać, że się odróznia ;/ Dobrze, że nie mam metaliku

Chodzi o drzwi (o nie na pewno) i błotnik? Dobrze widzę?

Krótko - M Contur bardziej zjawiskowa

A gleba to max -50-30 i żadne naciągi itp

kszyhu dużo zależy od naświetlenia bo na fotce poniżej nie ma aż tak dużej różnicy. Na fotkach parkingowych auto było ustawione tak że największe światło padało na tył auta. Jeszcze jedna rzecz mnie interesuje a mianowicie wosk meguair`s który nakładał lakiernik może zrobił to na szybko i ponowne nałożenie by coś pomogło. Pamiętam jak rok temu nałożyłem collinete 476 i na całym aucie został wydobyty taki głęboki kolor/odcień właśnie.

kszyhu a u siebie całe malowałeś czy elementy ?

Kolego, nie to zebym Ci narzucal czy cos, ale jestem wielkim fanem tych oto kolek.. Sam mialem je kiedys w coupe i oczu nie moglem oderwac W polaczeniu z pomaranczami i tym lakierem - miodek.




A tu moja byla

Ostmark oczywiście styling 22 jest brany pod uwagę. Ale co mnie wkurza przy nich to to że przód jak i tył mają po 7,5 cala i w porównaniu do "pozostałych" gorzej wypadają ale wzór jest świetny do E36

Jeszcze wiece co mnie kręci progi kręcone mnie kręcą

Wosk nie zniweluje różnic kolorów. Ja bym spróbował z polerką

dobry wosk dużo daje, ale pamiętać trzeba że wosk to zabezpiecznie lakieru a nie preparat do poprawiania jego wyglądu.... przywrócić pierwotny, albo niemalże pierwotny wygląd lakieru można poprzez polerke. I sądze, że u ciebie ona zrobi największą robotę przy niwelowaniu różnic. Ori lakier pewnie od nowości nie był porządnie polerowany maszynowo ?? Metaliczny kolor ma to w sobie, że gdy się go spoleruje to wydobywa się te metaliczne opiłki w lakierze. A zapewne teraz są one są przykryte niezliczoną ilością swirli i po prostu przy promieniach słońca nie oddają efektu i rzuca się to tak bardzo w oczy.

ta fotka powinna dać ci obraz tego oco mi chodzi ...


a jeżeli chodzi o lakierowaniu u mnie... Ja w calosci malowałem tylko tylni pas. Największu bubu miałem na tylnich błotnikach i one lakierowane były tylko w obrębie uszkodzenia. Poza tym... trzeba przyznać, że lakier miałem naprawde dobrze dobrany, no i nie jest to lakier metaliczny - który jest duża zaletą przy takich zabiegach.

Czy lakier jest metaliczny czy nie to nie ma nic do znaczenia. Ja malowałem u siebie w E39 dół klapy tylnej i zderzak tylni. Wejdź w galerię i zobacz czy się coś odróżnia. Poporostu srebrny kolor jest niewdzięczny i co nie widzę srebrnego auta to w większości przypadków jestem w stanie z daleka poznać czy było coś malowane czy nie.

z ST 23 i pomaranczami bedzie super

kupiec_fkl, na efekt końcowy wpływ mają 2 warunki ...Dobrze dobrany/wymieszany lakier oraz ogarnięcie lakiernika. A to czy da się rozpoznać czy dany element byl malowany lub nie... to właśnie zależy od lakieru i od tego jakie zabiegi uczynił lakiernik aby te róznice zniwelować. Czasami mieszalnia spartoli sprawe, a czasami lakiernik. Czasami dwie strony, a czasami żadna

A co do metaliczności i jej braku.


-->


sam sobie zaprzeczasz, bo jego niewdzięczność wynika właśnie z tego, że jest metaliczny.

Poza tym... Tak się składa, że miałem przyjemnośc oddawać do lakiernika 2 matizy w niewdzięcznym kolorze "żółty-złoty-metalik". obydwa auta po pierwszej sesji... wracały w różnych kolorach tęczy. Jeden lakiernik zdołał poprawić, drugi Nie. Malowałem też swoją baware (zwykły czerwony lakier) - Różnica w kolorze jakaś była, ale nie na tyle aby trzeba było ponownej interwencji lakiernika. Po polerce auta, już praktycznie niezauważałem różnic.
Mogę powiedzieć jeszcze, że lakiernik który nie zdołał poprawić matiza, malował mi baware

Jak sobie zaprzeczam ? Srebrny lakier to srebrny lakier, a metaliczny to co innego. Ja mam lakier metaliczny miałem malowane 2 elementy i nie widać różnicy nawet z bliska.

kupiec ma racje.
Miałem srebrną micre i były róznice. Mam srebrną bmke i też widac róznice.
jeszcze nie słyszałem żeby ktoś lubił srebrny malować. Jest to dokładnie
niewdzięczny lakier.

Nie trzeba calego malowac,wystarczy zcieniowac dobrze i sladu nie bedzie

Kończę dyskusje bo niemogę czytać takich pierdół, że lakier srebrny to unikat i zawsze musi się różnić od pierwotnego. Swoje napisałem i tego się będe trzymał.


no wiesz... niektórzy nie wiedzą, że istnieje taka technologia

I tu się zgodzę Sam miałem to samo w poprzednim aucie, malowany rant maski, bo tylko kawałek lakieru odprysł po strzale. Chociaż zależy pewnie od tego jak bliska oryginałowi jest barwa, w ciemnym jest trochę różnicy na tym coupe