BMW Sport

powiem Ci, że ładne zdjęcia robisz

a generalnie...fajne kopłaki

Bo to auto to 'pure racing car'





Dzięki wielkie! Musiałem coś pstryknąć bo dawno nie używałem lustra i wyszedłbym z wprawy. Kołpaczki są fajowe. A jak się wygodnie teraz jeździ na takich baloniastych oponach. Nie wiedziałem że E36 to taki komfortowy kociak

Takie tam delikatne podbicie tematu:

http://allegro.pl/item854655429_alufelgi_azev_a.html

Felgi idą na sprzedaż. Są super fajne dla mnie, ale jako że nie mam kasy na latanie autem i szukam funduszy na inny zakup muszę je sprzedać. Jak ktoś z forum jest chętny to oddam za 700zł.

Widzę jednak, że moja wzmianka o ich naprawie odgania nawet dzieci neo które zawsze dają te 5zł .

A tak, żeby trochę o aucie opowiedzieć to nadal jest wystawione na sprzedaż cena 8500zł. Ostatnio przygotowałem beemkę do zimy. Wymieniłem płyn w chłodnicy bo wcześniej było w niej sporo wody, wymieniłem wycieraczki szyb, wyregulowałem spryskiwacze dolałem zimowego płynu.

Do tego ostatnio pod blokiem jakiś kutas dobierał mi się do zamka po stronie pasażera i nie działa mi to zamykadełko w nim (nie wiem jak to nazwać, taka klapeczka co się zamyka jak wyciągamy kluczyk). Debil nie miał się czego czepić...

Do tego ostatnio jak już wspomniałem mam kryzys i jeżdżę bardzo delikatnie. I to ma sens w moim aucie, po wypaleniu połowy zbiornika spalanie to 6,85l na setkę. 'Eat this TDI! '

A tak to więcej nic nowego, jeździ się ... czasem. Zbyt nudny temat żeby opisywać

to może zainwestuj w gaz... będzie jeszcze taniej

może powiesz co masz w planie po sprzedaży?

Ah żebym tylko miał jakaś nadwyżkę budżetową na instalacja LPG, a takowej obecnie brak. Zdradzę też powód sprzedaży felg, potrzebuję gotówki na lampę do Canona

Jak już to wolę sprzedać moje bmw a kupić inne z gazem (ale to już R6 bym reflektował). Baaardzo, ale to baaardzo chciałbym zostać przy marce BMW ale kto wie co wyjdzie. Jakby w E36 były ciekawsze diesle to bym takiego szukał no ale co zrobić...


A tu świeżutkie pstryki z dziś. Pojechałem zatankować, dystans jaki mam do stacji to 2km, jednak licznik pokazał aż 15. Dziwne chyba się popsuł Kocham jazdę po śniegu!!!

muszę przyznać że ciekawie wygląda na tych pomarańczkach

Czyste auto jak na śniegową porę

woytek13, ciekawe ujęcia


szkoda ze zmuszony jesteś sprzedać...

ps. coś prawy halogen nie bangla

Pewnie jak przepychałem zaspy to się obraził, zazwyczaj ten bok najwięcej roboty miał

Wjazd w zaspę wysokości powyżej metra, pirceless

fajne autko, a tak zapytam co to są za kołpaki bo muszę przyznać że elegancko to wygląda tylko nie wiem czemu ale wzorem do bólu przypominają mi wzór felg z mietka jakiegoś

Zabij mnie a i tak ci nie powiem co to za kołpaczki. Przyjechał na takich z dzikiego zachodu. Na oryginały BMW nie wyglądają bo naklejki z logo są trochę nierówno przyklejone ale znawcą takich kapsli nie jestem to nie wiem. Wiem że niewiele E36 na takich widziałem to nie zdejmuje

It’s sad, so sad
It’s a sad, sad situation...



unyellowed now...

WHY ??

Teraz jest jak u mnie

Bo 3 lutego muszę przejść przegląd, a i policji wolę nie kusić.

Teraz mam taki nudny samochód, że aż szkoda gadać. Ratuje go tylko fakt, że nawet jadąc do kościoła leci bokiem

już myślałem że niebieska władza Ci kazała zdjąć

hehehe i tak trzymać, ja dziś jak tylko mogłem to cisnąłem bokiem, siorkę przewiozłem, trochę krzyczała że zawału dostanie ja wchodząc w długi ale ostry zakręt przy 60 zarzuciłem tył, i przy wyjściu miałem około 80

Ładniutki ten Twój sedniak Robusz coś z dołem ?? malowanie w kolor albo czerń ??

Do wiosny nie robię nic. Mam i tak zbyt duży burdel z tym i tamtym...

Ostatnio tankowałem w grudniu i właśnie dojeżdżam paliwo do końca, co oznacza że auto wpadło do garażu i poczeka no lepsze dni


No chociaż kilka pomysłów w głowie siedzi, trochę elektryki, trochę stickerów, ale ostatnio zauważyłem że manualnie stałem się ciotą bo dawno w garażu nie dłubałem

Jutro niedziela więc odgrzeje sobie tego kotlecika Mój ci on, więc kto mi zabroni!

Autko ma się nadal dobrze, dzielnie pokonuje kolejne kilometry. Od około pół roku staram się je sprzedać i kartka z ogłoszeniem, którą mam na szybkie już chyba zapuściła korzenie. Jakieś dziwnie małe zainteresowanie autem. No nic, oddać za darmo nie oddam.

Newsy wizualne: blisko rok trzymał się lakier na nerkach (pryśnięty bez podkładu czy jakiegoś matowienia), niedawno zaczął sobie odchodzić. Widocznie intensywne opady nie służą mu zbyt dobrze.

Co się jeszcze zmieniło, hmmm niewiele. Zaliczone kill'e? Może jakieś autosany i kilka golfów TDI które myślą ze niutonometry to wszystko i zapominają że biegi zmienia się także "w dół"

Aha, jakby kto chciał jednak kupić to 7500 do negocjacji! Tak bajdełej

Ogólnie beemka najczęściej służy jako przewoźnik przeróżnych fotografów i ich marnej jakości sprzętu.


Niestety robi się to bardzo nieekonomiczne (patrz wyżej na licznik, może to jest przyczyna...) przy cenie paliwa 5zł/litr więc szukam jakiejś instalacji do niego... i raczej nie będzie to car-audio. Ale to dopiero jak jakiś grosz wpadnie.

Aaa i najważniejsze, mój greenszit to głowny model przeróżnych ewolucji fotograficznych. Na czymś muszę się uczyć



To niedopracowane, ale liczy się koncepcja i próba podjęcia walki. W najbliższym czasie będzie next try!



Stay de-tunet brothers! YO


PS: jakby kogoś interesowały moje zdjęcia tu link do blogusia, jest SWEEEET!
http://wojciechkulbaka.ownlog.com/

Świetne zdjęcie

Ostatnia fotka mi się podoba

Moim zdaniem ładniej jest na żółtych halogenach i białych lampach
Chociaż żółte też mają swój urok

Jak zwykle w aucie wiele się nie dzieje. Więcej w dziedzinie fotografii (tzn to moje zdanie, bo różnie ludzie o moich pracach mówią) no i coś wrzucę dla rozluźnienia majciochów:





tak obecnie wygląda mój bolid.

Aha i mały news. Uważajcie podczas modyfikacji instalacji elektrycznej auta. Pomimo tego, że coś działa wspaniale ponad rok zawsze może się gdzieś urodzić zwarcie i spowodować zagrożenie pożarowe Mierzcie, izolujcie, sprawdzajcie kilka razy. Szkoda aut na głupie błędy. Tyle od wujka-Wojtka, misza dobrych rad. Więcej zdjąć jak zwykle na blogu. Niedługo pojawi się tam jakaś zdrowa beemka.

keep it real