BMW Sport

na szkicu jest auto Przema tylko z inna felga... wiec kurde... nadal nie kumam tego tematu...

Własnie odebralem nadkola przednie, dlatego ze moje byly zmasakrowane. Takie duperele,a ciesza oko Czekam tez za halogenami od zderzaka moze na jutro beda. Dzisiaj mamy ladna wiosenna pogode wiec troche pogrzebie przy niej.

Dawaj dalej, nie poddawaj się, może co z tego wyjdzie

adjanCTR, a chcesz to koło co miał Przemas? Bo ja kupiłem od niego, odnowiłem, pomalowałem ale szukam czegoś większego teraz

Na wstępie fajnie że ktoś wkleił tu moją galerię jako wzorzec


Ale zacznę od tego - ja na auto które robiłem miałem nie swoją kasę, ale Tobie radzę - czasem dobrze się doinformuj i zastanów co do części Ori vs zamiennik/tani zamiennik/bardzo fajny zamiennik, ja się przejechałem np na blotnikach - polcarowskie odpadają:/ Auto miało obydwa do wymiany, wsdziłem nufki corne nieśmigane polcarowskie - kicha jak nie wiem... Leżą sobie, wleciał ori. Potem klepa - znów ori, z szerokim kierunkiem ale majstrowie mi zaspawali ładnie otwór na wąski


Druga sprawa - na pierwszy ogień oczywiście zmieniłem lampy ( ) i wsadziłęm z tyłu Depo Red'n white, ale jak to zauważył chyba Kszychu - są one źle wykonane i po zew stronach są szpary, z tym że ja o tym wtedy nie wiedziałem a założenie od początku górowało na zamontowaniu Red'n white, tylko po prostu cena orginału przeraziła - za połowe mniej miałem nowe Depo (szpara jest faktycznie ale u mnie jakos taka nieduża)


Co do tego że spadło Ci autko z lewej strony od kierowcy - u mnie to samo było, ale po tym jak właściciel strzelił w krawężnik ( ) i tam się wylał amor - zamiast wybijać, to wciągał do środka



Więc mówisz w planie gwint - spoko, 800zł i masz komplet, do tego stówa ewentualnie na poduszki na tył a przód talerze ori z łożyskami chyba 80zł nowe sztuka, tylko odrazu mówie że jest dużo bardziej twardo niż na ori M-Tech (u mnie w galerii samochód PRAWDOPODOBNIE stał na ori mtech, tlyko prżód był obniżony springiem KW)



Rezygnujesz z M-Pakietu - co do zderzaków to ori mpak przod tył czy listy grubo w cenie chodzą, a zwykły dorwiesz niżej 100zł, do tego wykombinować jakąś dokładkę i też jest mjut malyna że tak powiem



Co do poszerzanej stali pomysł w porządku tylko że poszerzenie jednej felgi, słyszałem, że 40zł od sztuki? I warto żeby ktoś dobrze to zrobił, ale zawsze możesz w cenie kupna i poszerzenia stali poszukać alu od BMW, np: te co ja założyłem na zimę (styling 6 z e38 16') nie dość że fajnie wygląda, to ma dobre ET bo bez dystansu ładnie się komponuje, do tego kapeć naprofilu 45 i dla mnie by takie na lato wystarczyły - a dałem za nie niewiele (tak mi sie wydaje ) biorąc pod uwagę że:
-ori BMW,
-ori kapsle,
-dość proste i nie naprawiane,
-a że nie naprawiane to ori lakier,
i stan ogólny - w miarę nienajgorsze, ranty chyba mają całe niepociachane, tylko śmigiełka z dekli odpadają





Co więcej mogę pisać - jeżeli masz słaby dochód gotówy to musisz oszczędzać, ale wg mnie nie warto - jak masz okazje na jakieś wypady imprezy itp to nie ma co żałować(chociaż ze mnie imprezowicz słaby, bo niepalący i abstynent, ale na Benzynę, Olej Napędowy jak i LPG poszło dużo kasy ), drugiej młodości miał nie będziesz




Na koniec - ogarnij sobie konto na imageshacku lub gdziekolwiek(ja niektóre z Facebook'a wrzucałem, i to musze ogarnąc - wiecznie nie będę miał w profilu tych zdjęć..), bo ja np: nie widzę zdjęć, tylko niektóre
I do tego jakiś aparat, albo staraj się w miare telefonem robić - nawet jak auto nie wygląda na auto, to rób ładne i dokładne zdjęcia, niech ludzie widza - ja żałuję bo z pierwszego etapu mam mało zdjęc, a jak już to niedokładne, a było co podziwiać

I Jak możesz to spróbuj aktualizować sobie historyjkę w pierwszym poście, znajdź kiedyś wieczorem czas i rób jak każdy - wygodne i dla siebie samego i dla innych, ja powoli się za to zabierałem, i teraz mam dużo do nadrobienia bo od polakierowania, przez dzwon do kolejnych zmian







p.s nie zawsze musisz słuchać innych(mówie tu o kwestii złomowania, jak nie czeka Cię wymiana silnika skrzyni, jak masz zdrową budę/w miarę zdrową to auto możesz śmiało ratować - wiadomo ) ale czasem jednak warto (jeżeli masz się garnąć na super chromowane lampki do przodu albo "gejluki" na tył, czy jakieś laminaty, albo chociaż części zamienne na których ktoś już się "przejechał" )

Dzieki Marcc ! Ja juz postanowilem e36 zostaje u mnie i bede w nia ladowal kazda wolna zlotowke, wole wlozyc w auto niz przepierdzielic na byle co typu imprezy itp.

Dzisiaj znowu wiosenna pogoda, po rozbieralem troche beatke i zaczalem pozbywac sie rdzy i kilku nierownosci. Mam tylko jedno zdjecie jutro porobie wiecej jak juz pomaluje w podklad antykorozyjny. Auto cale bedzie malowane do wakacji na ten sam kolor. Jeszcze zostalo mi troche szlifowania rdzy na drzwiach i klapie bagaznika.

Wspawane beda dwa tylne nadkola nowe, dwa nowe progi, musze kupic blotnik przedni nowy. I blacharka bedzie skonczona oraz zakonserwowac podwozie Wtedy tylko czekac na malowanie.

Szkoda że progi lecą

Błotnik bierz z allegro, polecam Ci gościa autoczescibmw3 - ja i Heniu od niego dużo części mamy, z tym że Heniu zna się z nim bezpośrednio Bo o zamienniku mówiłem... Musiałbyś dobrze konserwować żeby go nie zjadła ruda a o spasowaniu już nie wspomnę ;/

Fajnie że sobie sam tyle ogarniasz, powoli a dokładnie i do celu


Pytanie - kto i gdzie będzie lakierował?

Ten samochod nie widzial mechanika i nie bedzie widzial, wszystko sam robie. Malowac bede ja w garazu. Kazdy powie ze nie mam doswiadczenia itp itd ze nie wyjdzie nic z tego ale do konca wakacji bedzie stala cala zdrowa i pomalowana. Bym sie uparl progow nie trzeba wymieniac ale jak juz robie wszystko pod siebie to wszystko zreszta 80 zl tylko kosztuje prog .

W sumie racja, wszystkie elementy masz do malowania?

W mojej galerii nie było kawałka nieruszonego Każdy element chyba do poprawki/malowania


Malowanie samemu - zależy jak kto ogarnia, ale najważniejsze żeby sobie... Nie wiem jak to się zwie, podbudowę? W sensie szpachlowanie, gładzenie, podkład - bo juz kilka aut widziałem - grubo bazy, grubo klaru, nie odpada, ladnie spolerowane, ale pod bazą tak spierdolone że szok


No ale jak sam wszystko dłubiesz to tymbardziej plus - czuje że na sezon 2015 już tu będzie m52b28

Chodzilem na praktyki blacharstwo/lakiernictwo i mechanika 3w1 to troche sie nauczylem podstaw ;p takie cuda tam widzialem jak sie robilo na warsztacie z autami to moje bmw w porownaniu jest miodzio

a wiec tak trzymaj sie tego co robisz i ratuj to auto ja tez kupilem sobie bmw w podobnym stanie tylko ze moje bylo po pseudo drifcie gosciu zaspawal sobie dyfer na 100% przy m50b20 i myslal ze bedzie smigal jak zawodowiec kupilem jako uszkodzone poniewaz mialo rozwalona podpore walu, jak wiechalem na kanal to sie przerazilem cale zawieszenie z tylu rozwalone do dzisiaj zrobilem caly zawias z tylu doslownie wszystko zaczynajac od wszystkich gum konczac na amorkach i oczywiscie nowych lozyskach a wiec powodzenia w dalszym ratowaniu i do zobaczenia w toruniu

Uwierz mi ,że podstawy nie wystarczą aby pomalować sobie auto trzeba mieć doświadczenie i dobry dryg w ręku aby malować i wiem co mówię Ja robiłem 5 lat przy blacharce a lakiernictwo tylko tak z doskoku Wyprowadź elementy po dobrym strzale weź je dotrzyj tak jak fabryka pisała <w oryginał>i tak aby potem lakier nie siadał aby rys po docieraniu szpachli nie było A malowanie?? malowanie nie jest takie proste jak,się wydaje.
Wystarczy,że zaczniesz źle kłaść bazę i źle wylejesz na niej bezbarwny to już dupa blada Nie wspominam już o ustawieniu ciśnienia a na pewno wiesz co będzie działo się jak będziesz malował każdy element innym ciśnieniem
Nie krytykuje tylko mówię co wiem z doświadczenia i znajomości lakierników,którzy popełniają błędy a nie ma idealnego człowieka.

Życzę powodzenia w dalszych pracach

P.s ja również zabieram,się za malowanie qp,ale to już pod koniec marca

Nie przestraszcie sie zaczalem rozbierac e36 do golej blachy, poniewaz po weekendzie bedzie miala wspawane nowe nadkola itp... ciag dalszy konserwacji blach oraz malowanko ja czeka Odziwo bagaznik, podloga itp cala bez nalotu rdzy nawet nadkola wiecej szpachli niz blachy ; o, progi okazalo sie ze tez sa cale tylko cale podwozie bedzie zakonserwowane ; )

Dobra robota
Całą malujesz czy tylko te naprawiane elementy?

CO to za czerwony podkład ????
I widzę tu pierwsze błędy widząc jak tylko podkład jest położony

Kam-e36, podkład, który zabezpiecza przed korozją.

Tak swoją drogą to robiłeś to na placu czy w garażu i wyjechałeś aby zrobić fotki?

David6, Wiem do czego jest podkład Chodzi mi o jego podkład bo to wygląda mi na "minie" .>tlenkowy podkład<<
Jeżeli zrywasz lakier po klepaniu lub do szpachlowania i ,są przetarcia do żywej blachy to wtedy stosuje się specjalny podkład na gołą blachę i dopiero szpachlujesz dany element.
A tu widzę czerwony podkład .. I tu zapytam się czy te elementy idą już pod lakier??

Ja jestem całkiem zielony, ale imo kładłbym jasny podkład, a na rdze/gołą blachę to sam nie wiem, czy dedykowany/odpowiedni podkład to czerwony



Jeeezuu a tej feldze z tyłu co się stało?:D:D:D

Uwielbiam tą galerię od pierwszego zdjęcia Mam nadzieję że cała ta historia skończy się dobrze jak to zawsze w komediach romantycznych

Też mam taką nadzieję, wkońcu rówieśnik (chyba ) :D:D:D