BMW Sport

teraz mogę spać spokojnie
dla pewności położyłem panewkę, widać przecież że to od mojego turasa
dzięki, ale naprawdę dobrze wyszło, silnik chodzi naprawdę ładnie, a koszty stosunkowo niskie takiego zabiegu

no dobra, wierzę, ale jakbym Ci nie wytknął...

DanyU jak zwykle "pierwsza klasa"

Dobrze, że serducho już zdrowe
Też płukanie silnika wolał bym zrobić sam, a syntetyk będzie mu służył

i za to jestem Ci wdzięczny
Rafii, dzięki
mam nadzieję zobaczymy w wakacje, jak zbliży się kolejna wymiana oleju

Puki co Turasek połyka kolejne kilometry, u mnie już ponad 40k km.
Jestem pewien że ta trójeczka z przodu pojawia się po raz pierwszy na zegarach, książka, stan wnętrza, ori kable zapłowoe, ori pompa wody i ogólnie, nie mam podstaw żeby podejrzewać żeby ktoś grzebał przy przebiegu.
Z poważniejszych awarii jakie turas miał u mnie:
Poza wymianą panewek, borykam się z błędem czujnika położenia wału, praktycznie od samego początku błąd się pojawia, wymiana czujnika nie pomagała, ale silnik pracuje prawidłowo, odpala, jeździ, więc nie wiem o co kaman.
Uszczelniłem silnik, pod stopką filtra oleju, standard.
Uszczelnienie skrzyni biegów w miejscu gdzie wychodzi wał, i profilaktyczne uszczelnienie wybieraka
Przelutowałem sterownik ABS/ASC bo głupiał.

A poza tym robię sprawy eksploatacyjne i jeżdżę

Pamiątkowe foto

jakim cudem to jeszcze jeździ z tym przebiegiem? DanyU, powinieneś skręcić go coś pod 180kkm to i pewnie by trochę kunia wróciło

To dopiero przy sprzedaży

Silnik nie wysilony,poprawnie eksploatowany to będzie latał,innego wyjścia nie ma

Nic nie będzie kręcone, musiałbym galerię wywalić
Choć patrząc na moją kierownicę czy fotele i porównując z allegrowymi igłami, to spokojnie na 150k mogę skręcać
Ale jak sedana sprzedawałem, to telefonów mega mało było, bo na szafie ponad 300k km. A przyjechał Rafii i kupił bez wahania raczej i chyba nie był niezadowolony

DanyU, dobrze dotarte

A co to za problem,tym bardziej dla moderatora

A tak serio to temat wałkowany milion razy,że nie trzeba się kierować przebiegiem,a stanem faktycznym,bo jak wiadomo,kto dba,ten ma

Co z tego jak większość "przeciętnych" kupujących woli zdezolowanego z małym przebiegiem i nie pewnym, niż zadbane z dużym przebiegiem. Bo co sąsiad powie przecież u mnie w pracy też się dziwią że mam taki przebieg a samochód tak dobrze wygląda

Jeszcze drugie 300tyś przed nią

Ale może nie wszystkie kilometry u mnie, ile można R4 się tłuc

świetnie że już po naprawach i m43 POWER powróciło na drogi

A co do przebiegu, to spokojnie- Moje m43b16 jak sprzedawałem miało 343kkm na blacie i chodziło bez zarzutu:)

na moim blacie jest 112k ale ja licznik miałem wymieniony. Z resztą kto patrzy na przebieg w pełnoletnim aucie

Hehe to kiedy wymiana na R6 ? Oj gdyby w tym turasie drzemała moc R6 to...IDEAŁ !!!

Pięknie wygląda na tych kółeczkach
Jakbyś był kiedyś w krakowie to pisz,
umówimy bliźniaczki na zdjęcia bo też jestem od niedawna posiadaczem
niebieskiego touringa e36

Nie wiem czy przypadkiem nie wrzucę takich kółek jak u Ciebie bo właśnie czegoś na wiosnę szukam

Albo jak Ty będziesz w okolicach Stolicy zadzwonimy jeszcze po alex_d, i będzie sesja trojaczków

Z 3 z przodu to niesprzedawalne auto kompletnie

poczekam aż wskoczy 4 i sprzedam