BMW Sport

Podjedź kiedyś na spota to obejrzymy na żywo Wygląda ciekawie

No no "słitaśna beema" tylko pozazdrościć autka bo jest czego ringi jak i nadkola mi się podobaja jednak ciemniejsze ringi ładniejsze:)

Auto świetnie się prezentuje Natomiast pomysł z oklejeniem ringów całkiem mi się podoba

Dzięki Wam za komentarze, dobre słowo jak i krytykę Cały czas prowadzone są prace lakiernicze. Niektóre elementy (np. lusterka) nie były do końca zrobione tak jak się należy co w sumie ułatwiło podjęcia decyzji na lakierowanie całego auta (choć nad dachem jeszcze się zastanawiam). W każdym razie mam nowe fotki, a auto zmieni niebawem troszkę swój imidż

Od czego by tu zacząć?
Ostatnio spędziłem 6-8 godzin na tarciu lakieru i chromu nerek z grilla. Pod czarnym lakierem nie ma już żadnego śladu chromu. Powinny być teraz bardziej odporne na odpryski z resztą lakier już i tak odłaził więc odmłodzenie jak najbardziej było im wskazane. Czarny połysk w łapę i...





Jako, że kocham bursztynek w beemkach całym serduchem no to i podświetlenie w kabinie chciałem zrobić właśnie na bursztyn. Na początku pomalowałem pomarańczową farbą do szkła. Wniosek co do tego nasunął się dopiero gdy chciałem okleić je niedawno folią. Lampki w środku są chropowate i farby nie idzie wymyć Więc puki co dalej jest farba. Jedynie na jupiterkach jest folia bo tam udało mi się zedrzeć farbę. W razie jakby ktoś miał mpakietowe oświetlenie (szczególnie te dzielone lampki w słupki) to z chęcią przyjmę





Niedawno przerabiałem zegary na te na wzór M3. Spodobało mi się wiec niebawem listonosz doniósł nowe budziki i zaczęło się przerabianie nowych, ale nudno być nie może. Musi się coś spierdzielić
Z zegarów pozbyłem się szybki.



Niestety albo pozbywać się szybki nie powinno, albo była uprzednio sklejana albo ja jej wyciągać nie potrafię
Jak widać popękała. I to co pare milimetrów



Po założeniu szybki na zegary ubytków nie było widać. Widać było za to rysy od pęknięć.



Więc wziąłem w swe łapki znów czarny akryl. Okleiłem szybkę poza rantem, pomalowałem i teraz nic nie widać



Potem okleiłem wskazówki zegarów czerwoną folią do przyciemniania





No i złożyłem



Ale po chwili znów je rozebrałem, zrobiłem co trzeba i wyglądają tak:



Logo ///M niedługo zastąpi oryginał z Bawarii a wskazówka od ekonomizera specjalnie jest pomarańczowa. Zanim pierwsze zegary okleiłem czerwoną folią po głowie chodził mi pomysł by okleić je w pomarańcz. Jednak tak się nie stało a mimo to dalej jestem ciekaw. Komputer podświetla na bursztyn to równolegle z nim ekonomizer też będzie wskazywał na bursztynowo a w razie co... parę minut i mam czerwony kolor na wszystkich wskaźnikach Myślę jeszcze nad zmianą wskaźnika paliwa na przedliftowy który pokazuje litry a nie 1/1 czy 1/2, ale pożyjemy zobaczymy

No i ostatnia rzecz na dzisiejszy post czyli trochę rzemiosła

Wczoraj z rana przyjechał do mnie kurier z dawcą.



Nie myśląc długo poleciałem do garażu, rozebrałem na części pierwsze i poleciałem do kumpla pobawić się w artystów i rzeźbiarzy



Klapa nie jest ukończona ale wstępnie wyglądać będzie mniej więcej tak:



Rarytas! Klapa e36 pod tablice w rozmiarze USA.



Tu dociąć, tam podszpachlować i może coś z niej będzie. Jak nie będzie to w razie co cały czas mam oryginał na bawarce

To na razie tyle choć prace cały czas trwają, więc niebawem będą nowe zdjęcia.

Piona

Co to za lakier/kolor na felgach? Polerowany rant pokrywales lakierem etc czy odswiezasz je co jakis czas?

zrób sobie w galonach 1 galon amerykański – to: 3,78541178 litra.

Całkiem ciekawy pomysł

Muszę rozwiać Wasze wywody chłopaki wersje USA miały 1/2, 1/1 a pod spodem napis UNLEADED GASOLINE ONLY. Chyba że się mylę to niech ktoś mnie poprawi Z tym, że teraz nie wiem czy czasem nie wsadzę właśnie takiej tabliczki.



Lakier to ciemny złoty jakiś na rantach lakieru nie było. W zimę były polerowane, jednak nie było lustra. Teraz jadę je Autosolem. Efekt jest ale nie ma typowego lustra i niekoniecznie da się je z tego stopu wydobyć. Będzie trzeba z tym powalczyć. Niedługo będą zdjęcia. W każdym razie do reszty nie mam zamiaru się felgom poświęcać. Prawda taka, że na glebie nie wyjechałem w tym roku poza zimą więc niech nie będzie lustra ale niech się świecą jeśli nie będzie czasu na nie (chodzi mi po głowie jeszcze kilka pomysłów). A najwyżej nad lustrem popracuję w zimę, gdy bunia będzie odpoczywała

Klapa USA fajny pomysł

fajne działasz z tą e36 najlepsza buda i kolor. Pozdrawiam

Po co mydlisz oczy z tym dachem przecież dobrze wiesz, że nie będzie malowany

Dla mnie wszystko na plus bo mimo m-pakietu będzie to i tak inne e36 od wszystkich co się poruszają po naszych drogach które będzie zrobione ze smakiem i z klasą bez żadnej wiochy i to trzeba wziąśc pod uwage.
Z pracami lakierniczymi ruszamy na ostro w poniedziałek, będzie lakierowana cała bez dachu razem z przeróbką klapy US.
He czyli jednym słowem połączenie germana, US-a i jak dobrze pójdzie to i jeszcze cult-a. Tego jeszcze nie grali

No bo jeszcze wczoraj miałem dylemat czy jednak całą czy bez dachu... Ale pewnie dach rzeczywiście pójdzie pod pistolet lakierniczy kiedy indziej. Pewnie jak nastaną złote czasy, będę zarabiał miliony a władzę obejmie moja babcia która uważa że nikt nie potrafi dobrze pokierować tym Państwem



Słowo się rzekło. Zgrałem to na kompa, wydrukuje i będę miał na papierze. Już się nie wymigasz inną robotą.

Okej. Korzystając z okazji, że już tu piszę to opiszę aktualną sytuację. Auto odebrałem z lakierni. W ramach ubezpieczenia został pomalowany zderzak, grill i lewy błotnik. Wszystko to trwało 6 miesięcy. Na początku to przeciąganie mnie denerwowało, potem gdy jednak zorientowałem się, że i tak z lansowania się wakacyjnymi wieczorami nici zaczęło mnie to może nie tyle co bawić co zacząłem mieć to gdzieś kiedy wreszcie wyjaśni się cała sytuacja. W każdym razie jest już odebrane i...



I popołudnie, wieczór i kawałek nocy spędziłem nad pasowaniem szczelin którymi powinni się zająć panowie z lakierni. W każdym razie zostały w sumie do spasowania tylko lampy więc jest a skoro i tak trzeba je ustawiać to je wykręciłem i będą niebawem spolerowane szkiełka, które już sobie umyte schną a pasować będę później i tak mam co przy niej robić halogeny, hokej i szczebelki to już pikuś i założę je na końcu Pierwszy raz odebrałem auto po pracach lakierniczych i w sumie nie bardzo zwróciłem uwagę na detale na które zwrócił uwagę tata bawarki320i za co wielkie dzięki przynajmniej nie nudziłem się wieczorem

Wrzucałem zdjęcia zegarów w mph, ale nie tych w kilometrach. Nic specjalnego ale może ktoś będzie chciał mieć porównanie

Ujęcie pierwsze, bez podświetlenia:



Ujęcie drugie, z podświetleniem:



No i trzecie. Artystyczne. Totalny odjazd. Szczególnie po zażyciu odpowiednich substancji



Jako, że chcę stworzyć jak to bawarka320i podsumował amerykańskie, niskie i szerokie auto to zapodam małą zapowiedź kolejnej atrakcji Chłopaki dokładnie wiedzieli czego mi było trzeba ( ) i gdy już się udali do domów miałem i ja to zrobić ale... Ale skoro ostatnio się nie widziałem z moją małą a wtyczka od halogenów i tak nie używana póki co to szybka akcja i...



A no i jak już skończyłem się jarać małą pomarańczową obrysówką to odpaliłem bawarę ( w końcu ostatnio tak mało ze sobą spędzaliśmy czasu) i zrobiłem zdjęcie podobne do tych, które zawsze mnie jarały Enjoy



Piona

fajny patent z oklejeniem wskazówek folią. Na żywo napewno fajnie w nocy widać.

No rzeczywiście, nieźle te zegary teraz wyglądają

dobrze wyglada widzialem ja u bawarki ,mam nadzieje ja zobaczyc jeszcze na spocie jak ja zlozysz

Noo ładna furka i dobra baza do modów. Idealnie by było gdyby zawitało 2,8 pod maską

No no ja tam słyszałem co nieco o Twoim familinym wozie też bym go z chęcią obadał. Sam byłem przez pewien okres zgrzany na budę taką jak Twoja nowa bawara



Idealnie to by było jakby wleciało coś z jeszcze większym potencjałem Ale z 2.8 też by jajca urywało a tak to trza się toczyć i ze świateł wolno za mercedesem ruszyć tłumacząc sobie, że przecież felgę wyskrobię albo zderzak urwę

plemniczek, bavara naprawdę bomba. Super się prezentuje zwłaszcza w ciemnych kloszach i ringach
Czarne ramki w zegarach i oklejone wskazówki ładnie ubierają licznik - super.

P.S. Jakiej foli użyłeś do przyciemnienia przednich lamp. Podaj linka jak możesz.

Folia to myślę, że nie problem. Każda czerwona przyciemniająca będzie pewnie podobnie wyglądać w każdym razie ja zamawiałem od tego gościa
http://allegro.pl/folia-do-lamp-czarna- ... 09836.html
i u mnie się sprawdziło choć po głowie chodzi mi taka ostra czerwień. NA Dub Icie w Kielcach u Kucharza widziałem takie mocno czerwone oczojebne wskazówki... Podoba mnie się to ale z drugiej strony to tyle nakombinowałem się ostatnio przy samych zegarach że może nacieszę się takimi jakie są

Przedwczoraj siedzę sobie przy beemce, wykręcam lampy do spolerowania ( operacja się nie powiodła, ale chociaż spróbowałem ) aż tu nagle telefon dzwoni. To kurier. Przez telefon zacieram łapki. Po chwili jest u mnie i przynosi paczkę.



Otwieram. Jakiś papier z BMW. Myślę sobie schowam na pamiątkę. Wnukom pokażę bo za prędko tam nic znów nie kupię



No ale nie tego szukam. Otwieram szerzej i ukazała mi się listwa do zegarów z logiem ///M





Zostawiłem lampy i podjarany poleciałem dokańczać zegary, które czekały by oryginalne logo zastąpiło to mniej oryginalne ale całkiem fajne (z pęcherzykami powietrza można by się uporać w pięć minut) gdyby nie to, że prześwitywała kontrola trakcji...



Także nożyce w dłoń i jazda



Gotowe! Teraz jak się odłączy kontrolę będzie się zapalać lampka ///M informująca o tym, że uwalniam demona w dwulitrowej benzynie bez szpery w sumie kontrola odłączona jest na stałe więc nie wiem. Jakiś niemrawy ten demon. Może jak się przejadę z zapalonym znaczkiem to poczuję moc?



No i zegary już w aucie. Na początku bez szybki i z zapiętą dwójką na lewarku tak by pokazać jak wygląda ekonomizer którego strzałeczka jest oklejona na pomarańczowo



No i efekt końcowy Wszystko pięknie ładnie. Podobałoby mi się niesamowicie gdyby nie jedna rzecz... przy emce dwie pierwsze pałeczki (niebieskie) są słabo widoczne. Za nimi jest jakby czarne pole. Tak powinno być? Bo byłem w 100% zadowolony dopóki nie odpaliłem tego w zegarach. Bez świateł jest fajnie. Za dnia z światłami też, ale w nocy jak się zapali to rzuca się w oczy jakieś czarne pole... Przerabiał to ktoś?



Na pocieszenie zjechałem bunią do docelowej gleby