kupiłem ją od kolegi w kwietniu 2003 roku. od tamtej pory włożyłem do niej tylko fotele od E34, zmieniłem letnie felgi, założyłem na wszystkie koła 20 mm dystanse, blacha i lakier w całości oryginalne, choć miejscami przydałoby się zatuszować niektóre sprawy, ale boję sie odać ją do blacharza. w zasadzie potrzebuje tylko kosmetyki, ale zawsze istnieje jakieś ryzyko. silnik M30B25 delikatnie bierze olej, jednak w instrukcji jest napisane że maksymalne dopuszczalne spalanie oleju dla tego motoru to 0,15l/100km. do tego poziomu sporo brakuje mojej beci, zresztą większość oleju ucieka przez uszczelkę miski olejowej, która czeka od dwóch lat na założenie
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
auto jeździ na gazie, na benzynce czasem jej dam polatać, ale to bardzo krótkie odcinki. dodam, że w największe mrozy pali na gazie bez problemów. osiągi uwidocznione na foto też były podczas jazdy na lpg. przez ponad trzy lata w aucie musiałem wymienić dwie końcówki drążka, środkowy drążek kierowniczy, dwa łączniki stabilizatora, oba przednie amory, tuleje tylnej belki, ostatni wydech, na dniach będę musiał wymienić akumulator ciśnienia, o którym mowa gdzie indziej. w chwili obecnej mam jeszcze problem ze zbyt dużym luzem na drążku zmiany biegów, ale jak zapewne wiecie to dolegliwość często spotykana w starszych pojazdach bmw. napiszę jeszcze że auto w moich rekach przejechało około 70 tysięcy km i jest eksploatowane zupełnie normalnie nawet w zimę stoi pod chmurką. aha w tej chwli licznik pokazuje przebieg 277 tysięcy ale coś mi mówi ze jest delikatnie wyższy.
pozdrawiam