ciekawe...
o wisko juz bylo...ale.
Wisko montujesz na srube do koła pasowego pompy wody. to dwa koła wewnętrzne i zewnętrzne - na sprzęgle. Jak jest zimno to koło pasowe napędzane się kręci a to z wiatrakiem też - mimo woli bo jest wysprzęglone ale zatrzymasz palcem (ale tego nie rób), jak sie robi ciepło, to sprzęgło się załącza i oba koła są razem na stałe. Wtedy już wiatraka nie zatrzymasz, jego obroty rosną z obrotami silnika, przy 2-3 tys slychac ladny szum...
zagrzej auto, tryzmając na 2,5 obr aż się zagrzeje, zgaś. Jak możesz ruszać wiatrakiem leciutko - padnięte.
Po założeniu nowego nie odpalaj auta chyba przez 2-3 h. Po transporcie wisko musie sie poprzelewać odpowiednio.
|