Witam wszystkich!
Jestem nowym użytkownikiem forum i zarazem szczesliwym (lub nie) posiadaczem nowo nabytej bumy e-36 318i z przebiegiem 291 tys. i mam problem

. Autem przyjechalem na kolach z niemiec 2 dni temu okolo 1200 km.W sumie to samo auto mnie nic niekosztowalo.
A wiec problem w tym ze spod maski wydobywa sie dziwne "klekotanie" a'la diesel nowej generacji

. Po 2 na wysokich obrotach a czasem na niskich jest tzw dziura okolo 20sek. (dzieje sie to sporadycznie) po 20sek. zas dostaje kopa i jedzie.
Auto pali na dotyk na 1200km spalil mi okolo 300ml oleju niema wyciekow.
Nieschodzilem ponizej 150km/h. Jak na ten przebieg to wydaje mi sie ze chodzi niezle gdyby nie te obroty.
Co do klekotania to obstawiam popychacze, zawory choc niejestem w 100% pewny.Myslalem tez ze olej za rzadki.
Natomiast dziura w obrotach ty chyba od filtra paliwa,lub niepali momentami na jeden gar.(raz odczulem dziwne wibracje calego auta) wiec mozliwe ze swiece.
Prosze doradzcie mi co sie dzieje co do wymiany i przewidywane koszty (najlepiej silnik wymienic myslalem nad tym)

z gory dzieki

pozdro dla wszystkich fanow BMW