BMW Sport

Zauważyłem dzisiaj pod autem dość sporą plamę (50cm x 30cm). Pierwsze co to przerażenie. Plama była dokładnie pod fotelem kierowcy. Sprawdziłem wszystkie płyny w aucie i wszystko trzyma stan. Niedawno naładowałem klimatyzację i słyszałem że podobno klima czasem musi się zsikać.
Sprawdzałem tą plamę na dotyk i na węch ale nie potrafie stwierdzić co to jest.

Proszę o informację po której stronie jest ten zawór spustowy od klimy i czy to faktycznie moze byc wina klimatyzacji

róznica temperatur otoczenia i układu klimatyzacji powoduje skraplanie się wody
jest to normalne, więc się nie przejmuj, zwłaszcza, że jak sam napisałeś nie można po zapachu zidentyfikować co to za płyn, więc zapewne woda.

Mam nadzieje że to woda. Jestem tylko ciekaw gdzie jest ten zaworek spustowy...

Kucharz dzięki za pocieszenie. (Masz pozdrownienia od Tomiego z klubu Clio, podobno się znacie)

Woda pod samochodem to faktycznie normalka, zwłaszcza że jest tak gorąco dziwne jest tylko miejsce. Pod siedzeniem...? Ja bym proponował pojeździć z włączoną klimą, postawić samochód na suchym i równym miejscu i po zgaszeniu silnika popatrzeć co się będzie działo. Jak nakapie w tym miejscu to ok a sam czynnik z układu klimatyzacji nie powinien "znikać" więc jakiekolwiek plamy mogą być tylko z wody tak jak pisał mój poprzednik wynikające z różnicy temperatur.

znamy się z Tomim, znamy

co do miejsca to zapewne nieprecyzyjnie shreq określił, bo u mnie np. ta plama wody robi się po środku, jakieś pół metra za przednią osią (mniej więcej)

shreq, zaworka nie znajdziesz, ta plama z pocenia powstaje, a nie z zaworka

to zależy gdzie jest dziurka w osłonie silnika , może w e34 jest bardziej przesunięta do tyłu

ja ostatnio sie przerazilem jak przestawialem samochod w garazu bo nagle woda mi sie skads wylala, okazalo sie, ze w jakis zakamarkach zostalo troche wody i jak sie ruszylem to sie wylala.
Co do klimy normalka w garazu fajne szlaczki zostawiam jak sie parkuje

co do klimy to u mnie skraplacz jest na wysokości skrzyni biegów a dokładnie dwa skraplacze jeden z prawej a drugi z lewej strony oczywiście klima dwustrefowa

..ta przekleta kauża nie daje mi spokoju. Pojawia sie nawet gdy auto nie jeździ kilka dni.

Poprosiłem o ocene sytuacji kolege co to sie troche zna na mechanice. On stwierdził ze to jednak nie woda bo jest troche tłustawe. Jak spojrzeliśmy pod auto to faktycznie widać ze podłuznica jest mokra, i dlatego skapuje w tym miejscu bo płynie po podłużnicy. Podejrzenie padło na olej z automatu... Możliwe żeby tak chlapało ze skrzyni (np. z zimeringu przy łaćzeniu z silnikiem) żeby aż po podłuznicy ciekło? Wiem napewno że kapie z pod miski skrzyni bo ciągle nie mam kasy zeby to zrobić...

Jak sprawdzam stan oleju w skrzyni to ten bagnet jest tak beznadziejny że.... słabo widać poziom oleju. Jakie są objawy że w skrzyni automatycznej brakuje oleju? Auto jedzie normalnie, toczy sie na drajwie bez gazu i łądnie operuje biegami. Nie chciałbym spalić tego ustrojstwa...

Ubywa mi pozatym borygo z układu, ale w minimalnym stopniu, wiec moze to płyn skapuje, ale przeciesz nie ma tam żadnych przewodów.

Generalnie, czekam na wypłate i smigam na warsztat, tylko gdzie w warszawie mi to zrobią za rozsądny pieniąc

co do skrzyni automatycznej to radziłbym jak najszybciej usunąć usterkę póki jest wszystko z nią jeszcze w porządku, a co do ubytku płynu chłodzącego jak jest to na podłużnicy od strony kierowcy to możliwe że kapie z elektrozaworów które znajdują się nad servem

Zgodzę się z przedmówcą u mnie dziwnym zbiegiem okoliczności po doładowaniu klimy padła ta pompka wody wspomagająca ogrzewanie czy jak to tam w każdym razie kałuża spora na silniku ciepłym ubytku nie było widać tylko na podłużnicy od strony pasażera było mokro a pod nią jeszcze bardziej (ja mam kółko po prawej także to chyba na odwrót idzie a może i nie pewny nie jestem)na sczęście już zrobione. U mnie też nie było widać co i jak ale po przekręceniu kluczyka i przy włączonym ogrzewaniu mokro się pod bunią robiło jeszcze przed odpaleniem silnika , po odpaleniu jeszcze bardziej.