BMW Sport

Witam, moje BMW jest wyposażone w ASC+T - problem polega na tym, że od czasu do czasu auto podczas przyspieszania wydaje mi się ze uaktywnia system ASC+T mimo, że nie jest ślisko. Jakiś czas temu auto było na kompie u elektryka z innym problemem i wtedy były jakieś błędy ABS-u, a wszystko inne było OK.

Problem wygląda tak:
Poprostu jadę i przyśpieszam (mam włączone ASC+T i jest zupełnie sucho na drodze), a auto czasem jakby odejmuje mocy na chwile jakby koła boksowały, a jest suchutko i koła napewno nie boksują. Gdy wyłączę ASC+T przyciskiem to problemu niema i auto idzie aż miło.

Dodam, że auto na śliskim dobrze reaguje z włączonym systemem ASC+T.

Zastanawiam się co za to może być odpowiedzialne ? Czy jakiś czujnik pada czy coś ?

Kontrola trakcji oficjalnie mi się nie włącza podczas tego problemu i gdy mam ten problem to nie włącza się tez kontrolka informująca, że ASC+T w tej chwili działa.

TO jest coś takiego, że przyspieszam na suchym i czasem nastepuje takie jakby odjęcie obrotów (jak przy włączającym się ASC+T ale nie włącza się kontrolka systemu ASC+T).

Wnioskuje, że to wina ASC+T bo gdy go wyłącze problemu niema.

Na kompie byłem i tak jak mówie były błędy ABSu tylko.

Z tego co wiem to za ASC+T odpowiada właśnie czujnik ABSu który przyhamowuje koła jak wyczuje poślizg i czujnik połozenia przepustnicy, który odejmuje gazu jak wyczuje boksowanie.

Poprostu auto zachwuje się czasem podczas przyspieszania na suchym jakby wykrywało poślizg i odejmowało gazu, ale wtedy nie włącza sie kontrolka ASC+T podczas pzyspieszania to odjecie obrtów trwa jakąs 1s i dalej przyspiesza, jak wyłaczae ASC+T to problem znika.

nie doceniasz 1.6, mówią że słaby a tu nawet na suchym ASC+T daje o sobie znać

z tego co wyczytałem to czujniki ABSu są w jakiś tam sposób spięte z ASC więc tu szukałbym problemu

No własnie sie zastanawiam bo na kompie pokazało jakieś błedy ABSu i po ich usunięciu oraz resecie kompa przez jakiś czas było ok czyli problem sie nie pojawiał, dopiero po jakims czasie znowu się to pojawiło, więc może znowu komp zaczął zcztywać błędy z któregoś czujnika ABSU i przesyła złe dane do przepustnicy, która odbierając te złe dane czasem przymyka przepustnice mimo, że niema poślizgu ?

na forum ktoś pisał że właśnie czujniki absu dają sygnał czy koło jest w uślizgu czy nie, więc uszkodzony czujnik może przekazywać błędne dane i załącza asc

No to chyba teraz jedynym sposobem byłoby podjechanie na diagnostyke i i sprawdzenie tych czujników czy są jakieś błędy.
Jest jakiś inny sposób aby je sprawdzic czy musze wyskoczyc z kasy i jechac do elektryka ?

Szkoda, że na tylu użytkowników forum tylko jedna osoba podjeła temat.

viewtopic.php?f=25&t=79045&hilit=abs

spróbuj tym domowym sposobem

Byłem u elektrykai były błędy tylko w układzie hamowania/ABS były tam błędy o numerach 14,24,34 - czy ktoś może mi przetłumaczyć te błędy ?

Ponawiam pytanie - czy może mi ktoś przetłumaczyć te błędy układu ABS o numerach -> 14,24,34 i powiedzieć jakie działania powinienem podjąć ?

Dodam, że kontrolka ABS-u zachwouje się normalnie - czyli po odpaleniu silnika zapala się na chwile i gaśnie.