BMW Sport

Witam zauważyłem niepokojący objaw w moim aucie chodzi o zapalającą się i gasnącą kontrolkę abs Już piszę o co chodzi
2 miesiące temu wymieniłem czujnik abs kontrolka stale świeciła komputer wskazał koło przednie i tylne. Koło przednie komputer wykasował zostało tylko koło tylne wymieniłem tył było ok. przez 2 miesiące. Kilka dni temu zapaliła się kontrolka abs w trakcie jazdy dojechałem do pracy zgasiłem auto. Po pracy wracając do domu po przejechaniu kilku metrów kontrolka nagle zgasła i znalazł się abs 2 dni był spokój . Po czym zaś znów dziś zapaliła się kontrolka potem zgasła w trakcie jazdy i znów zapaliła się za ok pół godziny .Co to może być? Czy może szwankować ten wymieniony czujnik bo jest to tańszy zamiennik.Zawsze myślałem że czujnik siada raz a porządnie a nie tak w kratkę co o tym myślicie?

miałeś błędy dwóch czujników, jeden się wykasował, drugi nie, wymieniłeś ten drugi czujnik, ale tego pierwszego nie. Skoro raz błąd się pojawił, to pomimo że dało się go wykasować, to oznacza że ten czujnik tez jest do wymiany.. logiczne chyba

No masz rację o tym nie pomyślałem faktycznie tak może być Tak czy owak dla pewności muszę i tak podłączyć się pod amigę

no jak błąd sporadyczny to najpewniej będzie sprawdzić kompem

Panowie od kilku dni kontrolka nie zapala się i abs normalnie działa problem znikł kiedy ustały mrozy i jest dodatnia temperatura Czy może to mieć z tym coś wspólnego czy tylko zbieg okoliczności Z drugiej strony zastanawiam się jak teraz podłączyć się pod kompa kiedy abs działa jaki to ma sens

kolego sprawdz sobie w jakim stanie masz przewody przy mcpersonach.....wytarczy jakies małe przetarcie i kłpoty gotowe....w 90% winna jest instalacja a rzadziej czujniki....nieprawidłowo zamocowany przewod w obejmach bez dodatkowych osłonek,i przy pracy zawieszenia kłopoty beda napewno....

Jak jest bardzo słaby akumulator, i jak masz włączone wszystkie odbiorniki prądu itp, to kontrolka ABS potrafi się zapalić...

Ja tam miałem kiedy w mrozy mi akumulator padał... (był już na wykończeniu)

Witajcie wracam ponownie do tematu zapalającej się i gasnącej kontrolki ABS co prawda objaw ten był tylko zimą bo od ustania mrozów, zrobiło się ciepło ABS działa Ale do rzeczy. Znalazłem wydruk z komputera i oprócz tylnego czujnika do wymiany Wyświetlił się kod usterki:129 USTERKA GŁÓWNEGO PRZEKAŹNIKA UKŁADU ABS.Usterkę tę udało się w tedy wykasować ,ale jeżeli raz się pojawiła to może być przyczyną tego objawu zapalającego i gasnącego ABS-u zimą.Mam pytanie. Gdzie jest ten główny przekaźnik ABS i czy sam w jakiś sposób mogę go zdiagnozować? Dodam że wózek to e36 tds Pozdro.

z tego co pamietam jeden szary drógi czerwony takie wieksze kwadraciaki masz je pod maską nie da się nie przeoczyć.

Tak jak kolega wyżej pisał ja bym sprawdził akumulator. jak masz bc w manetce to uruchom test zegarów i sprawdź jakie masz napięcie czy nie spada w momencie gdy abs się zaświeca. Abs zawsze przy niskim napięciu się zapali.

co do tych przekaźników najlepiej podmień z kimś. Częściej padają czujniki niż sam przekaźnik (przekaźnik wymiana 10sekund.Czujnik abs jak się zapiecze to mordęga). To że raz błąd się pokazał nie znaczy że się powtórzy tak więc podepnij się pod kompa (sprawdź czy nie masz kogoś z interfejsem w okolicy)

P.S
jeśli tak się działo zimą to albo napięcie (zimą akumulator szybciej się rozładowuje) albo wilgoć na czujnikach powodowała zwarcie