BMW Sport

Witam jak w opisie padło mi sprzęgło dosłownie w przeciągu 500 metrów , bez ŻADNYCH wcześniejszych oznak , ślizga się na każdym biegu nawet na 1 ... głupie moje nadzieje że to coś przez co nie będę musiał zrzucać skrzyni ?

a jak inaczej chcesz zmienić sprzęgło, musisz wyciągnąć skrzynie

źle mnie zrozumiałeś , myślałem że za takie coś może być odpowiedzialny np. wysprzęglik do wymiany którego nie trzeba ściągać skrzyni , no a to żeby wymienić sprzęgło trzeba zdjąć skrzynie to niestety wiem bo mam to za sobą , tylko tyle że w tamtej e36 wiedziałem 5k km wcześniej że coś się z tym sprzęgłem dzieje i działo się to ,,stopniowo,, a tu bach i niema

Nie koniecznie winowajca musi byc tarcza. Wysprzeglik mozesz sprawdzic, ale jesli plyn hamulcowy ma dobry stan, to nie bedzie to on. Z reszta mi jak sie popsul, to nie moglem "rozpiac" sprzegla a w Twoim przypadku jest odwrotnie.

pedał chodzi Ci normalnie? generalnie coś mogło się rozlecieć nagle - moze docisk się wysypał? w każdym razie nie wygląda to z Twojego opisu na wysprzęglik tylko jednak na sprzęgło ;/

pedał chodzi normalnie , wycieków brak , więc tak jak myślałem po prostu padło sprzęgło . Trudno auto i tak na sprzedaż

Bez sprzegla to mozesz miec ciezko sprzedac. I tak musisz zrobic.

A może to olej na tarczę poszedł?
Uszczelniacz wału?

zacier, bardzo słuszna uwaga!