BMW Sport

Witam panowie, mam problem bo ostatnio jakiś dziwny dźwięk zaczął mi się wydobywać z okolic przegrody między silnikiem a kokpitem w sumie trudno to zlokalizować bo gdzie nie bedzie to i tak puka, jest to jakby takie klekotanie, wiem że przez internet trudno zgadnąć co to może być ale wrzucam filmik , trzeba się trochę wsłuchać ale słychać takie pukanie Tak jak widać po odkręceniu korka nie jest głośniej.
Silnik M50B20 bez vanosa 92'

http://www.youtube.com/watch?v=NUCpUd2N ... e=youtu.be

Dziwnie to wszystko chodzi, stuki, trzaskoty, swisty, tak jak by paski ci świszczały, po ocenie filmika ciężko coś stwierdzić. może to koło pasowe ci tak śwista, paski sprawdź.

Nie chodzi o świst ten świst to któreś łożysko albo wisko bo już mi chyba pada, chodzi o ten cykliczny dźwięk pukający

Równomierność i częstotliwość tego pukania kojarzy mi się z pracą tłoka. Może któraś swieca jest niedokręcona lub się poluzowała. Jeśli nie to trzeba by wglądnąć głębiej.
Świst może wydawać powietrze przepływające przez krokowca lub inny knalik związany z układem dolotowym.
Niedawno był u mnie kuzyn pochwalić się e34 z takim właśnie silnikiem m50b20 bez vanosa i silnik właściwie pracował identycznie, tylko bez tego pukania.

No ja tak jak mówię ten świst to jest któreś zajechane łożysko, mnie interesuje co to może być te pukanie. Dzisiaj się przysłuchałem to ten dźwięk bardziej słychać od kolektora wydechowego, może być tak jak mówisz czyli któraś świeca nie dokręcona, dzisiaj sprawdzę jak pomoże to dam znać w temacie.


A może ktoś ma jeszcze jakieś propozycje?

W tych silnikach, podczas zapłonu i przejścia tłoka przez GMP, płaszcz tłoka zaczyna się ślizgać po cylindrze po stronie kolektora wydechowego. Jeśli przyłapało pierścienie, tłok-cylinder jest po tej stronie podtarty to może występować takie pukanie-to są ostateczności i czarne wizje.
Lepiej żeby to była świeca, czy popychacz hydrauliczny. Tylko na popychacz to jest za "głębokie" pukanie-dźwięk.
Świece trzeba sprawdzić jak najszybciej, bo może się spieprzyć gwint w głowicy!
Może uszczelka kolektora wydechowego?

@RoberTOEZ strzał w 10 świeca była nie dokręcona palcem ją odkręciłem tylko dziwi mnie to że jest olej na każdej z fajki problemu by nie było gdyby to była stara uszczelka a ja je wymieniałem ok. 500km temu i właśnie wtedy nie dokręciłem świecy Ładnie oczyściłem z oleju i zobaczę za parę dni czy jest znowu olej jak będzie to wtedy będę dumał.

Dzięki za pomoc

Widać jestem tu tylko specjalistą od niedokręconych świec-jednemu z kolegów na samym początku mojego pisania udało mi się pomóc w identycznym problemie
Nie wiem jak działa separator-odma w m50b20, ale gdy odkręcałeś korek wlewu oleju to tak wygląda jakby nie działała. Tworzy się nadciśnienie w silniku i wypycha opary oleju, olej itd. uszczelniaczami, uszczelkami itd.
U kuzyna właśnie jest identycznie po odkręceniu korka i zwróciłem mu na to uwagę. Tylko on jest rzadko w domu(hula tirami po europie) i mało jeździ swoim nowym nabytkiem i może dlatego jeszcze nie narzeka na wycieki, a uszczelka właśnie od pokrywy klawiatury jak zauważyłem w jego jest mokra wokół całej pokrywy.
Trzeba sprawdzić odme-separator-czy nie wiem jak to tam jest rozwiązane

W M50 to banalna konstrukcja tylko kawał plastiku i gumowego przewodu do kolektora,więc jedynie co mogło jej się stać to się zapchać. Ale tak o to mi nie ubywa oleju ale ostatnio na bagnecie z 3/4 spadło na 1/2 to podejrzewam że ta jedna cześć to była właśnie w gniazdach świec Przed wymianą uszczelki klawiatury to kapało mi na kolektor i też były gniazda mokre, no zobaczymy jak będzie za parę dni

Jutro ogarnę też odmę

Nnno... to przechaj ten.. te otwory, kilka męskich ruchów i zadowolenie do końca zycia
Tylko żebyś nie wepchał za głęboko, tzn. nie do miski. W odpowiednim momencie trzeba się wycofać, co i tak nie gwarantuje uniknięcia powstania nieprzewidzianych skutków .

Kompresorem dmuche tu i tam Ale tamto "pukanie" już przeszło bo ciśnienie uciekało i było takie typowe "pukanie" dźwięk był podobny do pracy sprężarki, z resztą jest tak jak być powinno oprócz tego świstu ale tym to się nie przejmuje jakoś za specjalnie

duży plus za to ze sie tym przejoles znam ludzi którzy nie interesują się niczym tylko żeby się kola kręciły

U mnie musi być wszystko w szyku, bo jak coś puka czy coś to już mnie to drażni