BMW Sport

Witam moja laleczka to 1.8 is m44 w tylnym kuferku ma zaaplikowany gaz (sekwencje stag 300)
Podczas jazdy zaczyna się dławić po jakichś 30 minutach drogi.
NP. Jadąc na 4 biegu wciskam pedał gazu do spodu i zero reakcji zmieniam na bieg 3 i chwilowo przestaję się dławić.
Dzisiaj przy dłuższej trasie samochód miał problem przy ruszaniu z świateł.

Komputer pokazuje dwa błędy :
potencjometr przepustnicy i filtr węglowy (wtyczka nie jest podpięta bo nie mogę znaleźć) i bak trzeba odpowietrzyć.
Do tego wszystkiego dodam że odcięcie zapłonu mam przy 4500.
(Dodam że mało kiedy przełączam na benzynę)
Ostatnio zostały wymienione świece ngk + przewody bremi.

Problemy o których piszesz występują na gazie?Na benzynie jest tak samo?

Odpowiedz sam juz sobie napisałeś.

Przełączyłem tylko na chwilę i chyba było lepiej.
Rezerwa prawie świeci a nie wierzę moim czujnikom poziomu paliwa bo raz już mnie oszukały.

Nie znam przyczyny więc się pytam. Wszystko będzie naprawione tylko z czasem
A to w pierwszej kolejności.

w pierwszej kolejnosci wymien czujnik przepustnicy,jest temat poszukaj jak go sprawdzic zwyklym miernikiem.

Potencjometr przepustnicy wymieniony na nowy.
Odpowietrzenie baku już działa.
A samochód nadal potrafi się dławić podejrzewam czujnik wałka rozrządu.

Sprawdź dokładnie czy sytuacja polepsza się na benzynie. Czasami źle wyregulowana instalacja Lpg powoduje błąd czujnika wałka rozrządu.

U mnie dławienie i przerywanie w M44 było spowodowane uszkodzoną sondą lambda. Odcięcie na około 4500obr/min też kiedyś miałem i powodem był uszkodzony czujnik wału.

Także myślę, że te dwie rzeczy też warto sprawdzić.

Choć fakt, że gazu nie miałem.

Jeżeli to dzieje się po jakimś czasie to sprawdź może jeszcze lambde. Albo coś parownik nie wydala jeżeli dzieje się to na gazie jeżeli jest prawidłowo wyregulowany. Swoją drogą jak poradziłeś sobie z odpowietrzaniem zbiornika? Bo u mnie jest chyba to samo.

Jakiś czas temu pojechałem zdiagnozować usterkę.
Okazały się dwa błędy czujnik wałka rozrządu i potencjometr przepustnicy (podejrzewam stary błąd bo wymieniałem potencjometr)

Po skasowaniu błędów auto odżyło obroty trzymały równo zero problemów z tym czujnikiem.
Po dwóch tygodniach wszystko powróciło czemu tak późno to nie rozumiem.