Witam, na początku się przywitam ponieważ jestem nowy na forum.

Niedawno kupiłem swoje pierwsze BMW, e36 w wersji Touring z silnikiem 1.8. Zaraz po zakupie zauważyłem że są problemy ze stacyjką, czasami kręciła się o 360 stopni, a auto nie paliło, mimo tego za każdym razem po kilku próbach się udawało. Raz 'przekręciła' mi się na dobre i nie mogłem nic zrobić. Wiedziałem że poprzedni właściciel coś tam namieszał, do auta dostałem 3 kluczyki(każdy inny) i nie było tej zasłonki pod kierownicą od stacyjki. Zadzwoniłem po 'majstra' którego polecił mi kolega, on to jakoś ogarnął, skasował 50 zł i wszystko było dobrze - dzisiaj znów ten sam problem. Potrafię odpalić auto przy pomocy śrubokręta, znam ten sposób ale tak czy tak mam zamiar to naprawić. Wiem że to częsty problem i przewijał się tutaj na forum już kilkukrotnie, ale mi chodzi o co innego.
Jak sprawdzić czy do wymiany jest tylko ta wkładka czy może coś innego? Wiem jak wyciągnąć tą wkładke(sposób z drucikiem) ale nie wiem na co zwrócić uwagę. Zauważyłem też że przy tej kostce którą odpalam auto(coś takiego
http://images.krajoweogloszenia.pl/nlar ... 105484.jpg) ten środek jest bardzo wyrobiony. Jest możliwe że ten 'bolec'(nie wiem jak to nazwać) który w nią wchodzi i wykonuje tą robote która ja teraz robie recznie śrubokretem zwyczajnie się kręci w tej kostce i z tego ten problem? Czy raczej jest to nie możliwe? Z góry przepraszam za chaotyczny post, ale nie bardzo potrafię nazywać niektóre z tych elementów. Pozdrawiam