Panowie jak w temacie, ostatnio zwróciłem uwagę na to iż w czasie jazdy jesli (obojętnie na jakim biegu) dodaję gazu to pod nogą czuję jak drzy pedał sprzęgła, jakbym miał pod nią telefon z włączoną wibrą. Nie jest to drżenie w skutek obluzowania się pedału sprzęgła ponieważ takie drżenie czuć jedynie po lekkim naciśnięciu sprzęgła kiedy jescze nie dochodzi do wysprzęglenia. Kiedy ujmuję gazu objaw mija, tak samo jak sie kulam na luzie. Sprzęgło się nie ślizga, ale obiawiam się że to może łożysko oporowe sie kończy, czy ktoś miał takie objawy i jak to usuną. Dzięki z góry za odp. tylko bardzo proszę o w miarę konstruktywne a nie wróżone
